wilk88 - 06-05-2010, 19:50 Z tego wynika, że kleju kupił droższy. Nie oszczędza na miśku  Też chcę odprowadzać opary z odmy do jakiejś puszki bo mój dolot jest zapaskudzony jak kopalnia węgla, ale nie widziałem nawet , że takie coś istnieje  Oczywiście ja bym był zainteresowany opcją tańszą, tylko nie wiem czy ta średnica wejść by podpasowała do mojego Galanta.
idas - 06-05-2010, 20:03
W ten sposób EGR-u nie zaślepisz:-) myślę, że to co się zbiera w przepustnicy to właśnie głównie z EGRu a nie z odmy pochodzi (a ten gadżet Kleja wyłapuje przecież tylko to co z odmy leci...). PS! Wilk88 podpisuję się pod Twoim podpisem odnośnie corolli obiema rękami:]:]:] Kleju - 08-05-2010, 21:43 Plan był ambitny na dzisiaj (wybebeszyć glxi, wyjąc zawieszenie z cyborga, rozebrać przód w glxi). Udało się tylko rozebrać przód  i przypasować osłone...
Muszę też kupić przedni cały pas (nie chce prostować), ktoś wie gdzie można kupić? Osłona pasi
I oto rozwiązanie odwiecznego problemu co można tam wsadzić 
londolut - 08-05-2010, 22:19
robertdg - 08-05-2010, 22:39 http://www.moto-portal.pl...pas_przedni.php 
wyderka - 08-05-2010, 22:47 takie właśnie wzmocnienie zakładałem do mojego miśka  i niestety pasowało jak pieść do nosa  ja szczerzę odradzam
Kleju - 08-05-2010, 23:32 To przyjdzie mi chyba to z cyborga założyc... Będzie trzeba to wypiaskować i zobaczyć w jakim jest stanie. Aż takiej tragedi nie ma: 
Jednak wolę mieć coś oryginalnego niż kiepskiej jakości zamiennik. wyderka, dzięki za porade, tak pewnie jest z tanimi zamiennikami... mkm - 09-05-2010, 10:23 Zamiennikom blacharskim mowimy stanowcze i zdecydowane NIE. Jakość blachy fatalna. Precyzja wykonania „masakryczna” Katy i wymiary „na oko”. Dno! Ale Ty to przecież bardzo dobrze wiesz 
Co do rady co robic… Jak możesz to wrzuc dokładniejsze zdjęcia obydwu pasow, chyba, ze już wszystko ustaliłeś bo widze, ze pare elementow w komorze oczyszczone z kurzu czyli „śledztwo” było… Podziel się ustaleniami, a jak nie to wrzuc zbliżenia obydwu pasow (dawcy i biorcy). Kleju - 09-05-2010, 11:14
Oczywiście, że było sprawdzałem jak wyglądają podłużnice pod maską i od spodu, kielichy czy gdzieś nie pękają i nie ma sie do czego doczepić 
Pas z glxi jest w dużo gorszym stanie, dosyć mocno pogięty, a jak wiadomo blacha jest tam cienka więc po prostowaniu nie będzie to ładnie wyglądać... 
Więc ten odpada, bo może i uda się wyprostować ale przy składaniu później wyjdzie że to lampa krzywa, że to szpara nierówna itp... A ten z cyborga nie miał żadnej przygody, ale jest trochę pordzewiały. Zobacze następnym razem będzie trochę wiercenia ale wymontuje go i dam do piaskowania. 
mkm - 09-05-2010, 11:36 Droga jak najbardziej sluszna. Jak cyborgowy okaże się dziurawy (a niestety jest opcja, ze po piaskowaniu odbierzesz „siatke” to szukaj całego przodu z jakiejs rozbiórki. O dziwo niebite i niezgnite Colty w kawalkach jest latwiej znalezc niż w całości Jak wyjmiesz silnik to dokladnie wymyj komore i ja bardzo dokladnie przejrzyj. Colt ma strefe kontrolowanego zgniotu (może nie super zaawansowana, ale jednak) wiec „wgniotki” dochodza prawie do grodzi. Przyjrzyj się wszystkim wytloczeniom w blasze i jak cos będzie odbiegac od „normy” od razu klep, naciągaj i wzmacniaj. Dzieki temu pas będzie idealnie pasowal. Jak cos pominiesz mogą wyjsc cyrki po odseparowaniu pasa. Ja mam Colta po solidnym dzwonie i po wycięciu pasa podluznica „odkoczyla” w gore „po skosie” dobre 2 cm (mimo, ze nic na to nie wskazywalo), a przyczyna tego stanu znalazla się za kielichem-jedno miejsce gdzie blacha była delikatnie „wciagnieta”. Podczas „klepania” podluznica idealnie wracala na swoje miejsce. Kleju - 09-05-2010, 12:41 mkm, dzięki za rady, zrobię tak. A dzisiaj mi kumpel podrzucił graty już pomalowane proszkowo
Kleju - 14-05-2010, 21:16 Dzisiaj chociaż aura nie sprzyjała, coś porobiłem. Przypasowałem fotel przedni, mocowania pasują, ale... Jest odsunięty na maxa do tyłu, a dla mnie jest trochę za blisko  (mam 185cm)... To znaczy jest w miare ok, ale już kolanami prawie dotykam kierownice. Ci mali japończycy
Przykręciłem wiatraki: 
I co ciekawę, chłodnica z cyborga rózni się od tej z glxi. Od cyborga jest strasznie cienka, w glxi jest gruba i do chłodnicy wchodzą dwa węże od skrzyni biegów. Czyli pewnie od chłodzenia automatu... 
Wywaliłem też dechę z cyborga (dzięki Harp za pomoc )
Wybebeszyłem też glxi 
Wszędzie suchutko, żadnych oznak korozji, uderzeń itp. I złapałem się za głowe, bo jeszcze kupe pracy przede mną...
Kleju - 25-05-2010, 09:26 Nadrobię tutaj zaległości
Zrobiłem kieszeń pod wskaźniki: 
Kontrowersyjna gałka, jednym się podoba inni mówią że wiocha
Silnik z glxi wyciągnięty: 
Z cyborga też wywalony 
Skrzynia już przeszła mały zabieg odświeżania 
Jeszcze ją trochę wyczyszcze i później malowanie I co ciekawę, półośki z cyborga są takie same jak z glxi w automacie
I czekają na dalsze prace
robertdg - 25-05-2010, 10:14 Kleju, ta kontrowersyjna gałka to ta sama co prezentowales kilka stron wstecz tego tematu 
Kleju - 25-05-2010, 14:25
Tak dokładnie, to ta sama. Wtedy była tylko obszyta, teraz doczekała się wypalenia schematu i logo. |
||||||||||||||
