To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Zawieszenie przednie, diagnoza luzów, stukanie w zawi

adt81 - 06-09-2011, 07:08

Owczar zbieżność była robiona i zakładam, że jest ok bo dwa razy robili (niestety to jest jedyny zakład w mojej okolicy który wierzy mi na słowo, że tył się ustawia w tym samochodzie) - 3 stacje kontroli pojazdów twierdzą że nie :evil: . Chyba zaryzykuję i pojadę gdzieś dalej bo ja już im nie wierzę. Drążki i końcówki są na pewno wymienione bo sam to robiłem :-) - nie wiem tylko co tam można było ewentualnie źle zrobić ? Drążki dokręcone, podkładka zaklepana więc samo się chyba nie wykręciło ? Stuka na zgaszonym i odpalonym więc coś tam jest nie tak - proste podejrzewam jak najbardziej bo jeszcze nie wymieniałem i są dwa różne (czyli jeden był na bank kiedyś zmieniany). Luz na prostym też może powodować takie ruchy kierownicy na nierównościach ?
Hugo - 06-09-2011, 08:29

adt81 napisał/a:
Luz na prostym też może powodować takie ruchy kierownicy na nierównościach ?
Tak, u mnie tak było, z tym, że u mnie nie bylo luzów na sworzniach tylko tuleje były już ponadrywane i "miękkie".
adt81 napisał/a:
Stuka na zgaszonym i odpalonym więc coś tam jest nie tak
U mnie też. Tak jakby pod kierownicą.
adt81 - 06-09-2011, 08:47

To zabieram się za te proste wahacze w tym tygodniu jeszcze bo nie chcę żeby mnie koła wyprzedziły. Kupię pewnie jakieś SRL bo są cenowo przystępne i przy moich przebiegach powinny na długo wystarczyć. Dodatkowo muszę poszukać jakiegoś dobrego warsztatu z geometrią bo tym moim lokalnym już nie wierzę.
Hugo - 06-09-2011, 13:30

adt81 napisał/a:
To zabieram się za te proste wahacze w tym tygodniu jeszcze bo nie chcę żeby mnie koła wyprzedziły
Nie bój się, nie wyprzedzą Cie tylko wjadą błotnik i drzwi :wink:
adt81 - 08-09-2011, 19:05

Dzisiaj wymieniłem wahacze proste i już po krótkiej przejażdżce widać znaczną poprawę - już nie "buja" kierownicą po najechaniu na poprzeczne wyboje itp. ale za to strasznie ciężko teraz odbija kierownica po skręcaniu i trzeba samemu pomagać aby powróciła na miejsce :-) . Można się zapomnieć i za dużo skręcić :P . Ale jak już to było tutaj napisane wahacze muszą się zaprzyjaźnić z autkiem i wkrótce się wyrobią ? :-) Teraz tylko jeszcze muszę poszukać dobrego warsztatu i zrobić porządną geometrię. Stare sworznie już ciekawe nie były latały luźno bez oporu więc to była kwestia czasu żeby się wypięły a mogę sobie wyobrazić skutki widząc jak zachowuje całe zawieszenie z odpiętym wahaczem prostym - włosy dęba stają na samą myśl.

Ktoś wcześniej pytał ile trzeba dokręcić nakrętkę na sworzniu - mi udało się na równo z nakrętką chociaż na starych wystawał gwint kilka milimetrów ponad ale więcej już nie dałem rady bo bałem się że zerwę gwint.

fj_mike - 09-09-2011, 11:02

adt81, wczoraj odebrałem miśka po regeneracji wahaczy prostych mam dokładnie to samo. Od mechanika pojechałem prosto na zbieżność, trochę się rozjechała ;)
marcinspike - 19-09-2011, 17:54

Mam taki problem, podczas powolnej jazdy gdy skręcam kierownicą w lewo lub w przawo słyszę charakterystyczne skrzypienie, to samo zdaża się czasami na postoju.

Czyżby coś chciało się powoli wypiąć?

fergul11 - 19-09-2011, 18:24

marcinspike napisał/a:
słyszę charakterystyczne skrzypienie

nie bagatelizuj tego :!:
autko na podnośnik albo lewarek i breszka pod wahacz... , bo potem może już być tylko gorzej/drożej

marcinspike - 22-09-2011, 20:47

Mam pytanie odnoście dokręcenia śruby sfożnia wahacza dolnego prostego (ten przykręcany do piasty) dokręcałem go na oko (szło ciężko). Jak powinno wyglądać to prawidłowo?
komarsnk - 22-09-2011, 21:35

Koledzy krótkie pytanie: ile jest mocowań stabilizatora przedniego? :) 4 czy 2 ? Pytam bo muszę dziś złożyć zamówienie u japaneza między innymi na gumy mocowania stabilizatora. W manualu tego nie widać a nie mam jak teraz wejść pod samochód i popatrzeć - jakoś nie zwróciłem wcześniej uwagi...
Dzięki za szybką odpowiedź

fj_mike - 22-09-2011, 21:37

Dwa łączniki i dwie gumy ;)
marcinspike - 22-09-2011, 21:42

Tak poczytałem i widzę że pewną rzecz zrobiłem nietak :oops: , mianowicie wszystkie tuleje wahacza prostego dokręciłem na maksa gdy ten był na lewarku a powinno się najpierw założyć koło spuścić z lewarka i wtedy ddokręcić, robiłem to dziś czy jak jutro wjadę na kanał, te śruby poposzczę i dokręce jeszcze raz to naprawie swój błąd?

A jak wygląda sprawa śróby sforznia wahacza dokręcić ją na kole czy na lewarku?

Z góry dzięki za odpowieź

polaff - 22-09-2011, 21:43

Muszę się w końcu zmobilizować i naprawić moje zawieszenie bo jak czytam:
Cytat:
adt81 napisał/a:
To zabieram się za te proste wahacze w tym tygodniu jeszcze bo nie chcę żeby mnie koła wyprzedziły
Nie bój się, nie wyprzedzą Cie tylko wjadą błotnik i drzwi :wink:

i analizuje moje ostatnie przebiegi i średnie prędkości to zaczynam się zastanawiać nad umową z zakładem pogrzebowym...

fj_mike - 22-09-2011, 21:44

marcinspike napisał/a:
A jak wygląda sprawa śróby sforznia wahacza dokręcić ją na kole czy na lewarku?

Sworzeń dokręcasz na kole.

komarsnk - 22-09-2011, 22:38

fj_mike napisał/a:
Dwa łączniki i dwie gumy ;)

Podziękował :lol:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group