Nasze Miśki - Droga do idealu.
londolut - 25-09-2010, 15:50
mkm, fajnie Tylko ten kawałek klapy na górze też oklej
Rafal_Szczecin - 25-09-2010, 16:34
i pomaluj ramiona wycieraczek !
ogolnie b.ladnie .
mkm - 25-09-2010, 18:30
Rafal_Szczecin napisał/a: | i pomaluj ramiona wycieraczek ! |
Będę je malował ze zderzakiem.
Jak pogoda się utrzyma to w nadchodzącym tygodniu.
Jak widać na zdjęciu zderzak jest mocno zmęczony, a już wymyśliłem „niskobudżetowe podpicowanie” tego elementu
londolut, nad tym kawałkiem jeszcze myślę... Muszę podjechać zobaczyć w jakim stanie mam czarną klapę „po leżakowaniu”... Jak w dobrym to nie wiem czy całej klapy nie przełożę – jest czarna.
Czeka mnie jeszcze zabawa z drzwiami.
Te od Ciebie sa w podkładzie, więc trzeba tylko prysnąć, mam też granatowe – trochę inny odcień i dość mocno poryswane, ale będę walczyć i czarne – te już bym zakładał, ale też są mocno „przyfatygowane”... Od tego, które drzwi założę, będą zależeć kolejne „modyfikacje kolorystyczne”
rosomak1983 - 27-09-2010, 09:31
mkm napisał/a: | Będę je malował ze zderzakiem. |
to koniecznie bo strasza...
Moze zderzak tez z Gtika czarny założysz ??? tylna klape tez i folia pod klape na ten pasek co masz ubity... tak bym spróbował jak bedzie sie prezentował...
A wogóle jakby przełozył drzwi klape zderzak błotniki to niewiele zostanie do pomalowania i bedziesz miał całego czarnego
mkm - 27-09-2010, 18:42
Wracając do tematu grania.
Wymieniłem głośniki w desce. Były już kiedyś wymieniane, bo był to 40W Tonsil.
Jak widać nie przykładam zbytniej uwagi do odsłuchu
W drzwiach już wymieniłem na początku przygody z Miskiem, teraz nadszedł czas na tył.
Tam były „potężne” ori głośniki – nie grały „od zawsze”
Co polecacie w boczki? Chodzi mi oczywiście o moc głośnika.
Teraz „moce pudełkowe” w aucie przedstawiają się tak:
Deska: 2x60W
Drzwi: 2X120W
Tył:
londolut - 27-09-2010, 23:19
mkm napisał/a: | Tył: | Sub do bagażnika i styka
mkm - 27-09-2010, 23:20
londolut, poruszamy się po oryginalnych otworach
karolgt - 28-09-2010, 22:28
mkm napisał/a: | Wracając do tematu grania.
Wymieniłem głośniki w desce. Były już kiedyś wymieniane, bo był to 40W Tonsil.
Jak widać nie przykładam zbytniej uwagi do odsłuchu
[URL=http://img408.imageshack.us/i/glosnikdeska.jpg/] |
to takie druciarstwo poparte zdjęciem
ja do przodu wsadziłem głośniki z wierzy Panasonic, grały o wiele wiele lepiej, i nie trzeszczały jak seryjne, a były tylko kilka mm większe. A tył zostawiłem seryjny bo wg mnie był ok
A sub waży
mkm - 29-09-2010, 20:39
karolgt, zdrutowane to są te stare głośniki, bo wyszło, że zdrutowałem nowe.
Otóż nie, głośniki posiadały wszystko. Od srubek po "blaszki" do deski wiec już jest tak jak być powinno.
karolgt napisał/a: | A tył zostawiłem seryjny bo wg mnie był ok |
No to chyba ktoś je zmienił przed Tobą.
Ori głośnik jest na drugiej foto i jak byk jest tam napisane 5W…
Kleju - 29-09-2010, 20:57
mkm, a po co Ci z tyłu głośniki? Jak idziesz na koncert albo dni Krakowa, to gdzie masz głośniki z których leci muzyka ze sceny? Przed sobą, czy za plecami???
Tak jak londolut napisał, do tyłu tylko sub na wzacniaczu. I tutaj nie chodzi o wiejskie dudnienie jak pod remizą. Często ludziom się wydaje, że jak będzie sub w bagażniku to już będzie umpcy, umpcy cały czas. A wkłada się subwoofer po to, aby uzyskać pełną scenę muzyczną od tonów wysokich do niskich (sub). W skrócie 3 pasma muszą być (wysokie - tweetery, gwizdki; średnie - midbas, woofery; niskie - subwoofer)
mkm - 29-09-2010, 21:03
Kleju, czyli montując w boczki głośniki nic nie poprawię?
Teraz dżwięk "kończy mi się przy słupku", z tyłu cisza... Ewidentnie brakuje "przestrzenności"
Wszystko kumuluje mi sie z przodu.
Z bagażnika korzystam (czytaj-zawsze pełny) wiec jedynie te boczki mogą jakoś uratować sytuacje...
Kleju - 29-09-2010, 21:21
mkm napisał/a: | "przestrzenności" |
hehe ze stereo
mkm napisał/a: | czyli montując w boczki głośniki nic nie poprawię? |
tylko faktycznie efekt, że coś z tyłu będzie grać, ale dalej nie wiem po co Efekt byś osiągnął gdybyś do bagażnika wpakował sam sub. Ja miałem w poprzednim colcie na przodzie zestaw odseparowany a z tyłu wzmacniacz z subem. Efekt był bardzo dobry, wszystkie pasma przenoszone, nie było efekty podzielenia kabiny tak jak piszesz.
mkm napisał/a: | wiec jedynie te boczki mogą jakoś uratować sytuacje... |
Tym nic nie zdziałasz. To tak jakby pompować koło, pompką do piłki Niby powietrze idzie, ale efekt marny...
mkm - 29-09-2010, 21:34
hmmm...
To czemu mój Colt w oryginale miał 6 głośników?
W pełni rozumiem, że to trochę "sztuka dla sztuki", ale strasznie mi brakuje tyłu.
Jak grały dwa głośniki w drzwiach był luz, a teraz przy 4-ech "czegoś brakuje"
Audiofilem nie jestem, pod remizę też nie jeżdżę, ale ten "brak" chce usunąć.
Ważne jest dla mnie to co napisałeś:
Cytat: | tylko faktycznie efekt, że coś z tyłu będzie grać |
i o to mi chodzi.
Teraz tylko pozostaje co kupić? Jaka moc? Ilu"drożne" itp., żeby przynajmniej coś było słychać i żebym nie narzekał, że zamiast lepiej jest gorzej
Kleju - 29-09-2010, 21:56
Cytat: | Teraz tylko pozostaje co kupić? Jaka moc? Ilu"drożne" itp |
Najlepszy będzie komplet oryginalnych głośników
mkm napisał/a: | To czemu mój Colt w oryginale miał 6 głośników? |
Dwa z przodu, dwa z tyłu w boczkach i?
mkm - 29-09-2010, 21:58
Kleju napisał/a: |
Dwa z przodu, dwa z tyłu w boczkach i? |
i dwa w desce.
|
|
|