bastek - 16-04-2011, 22:50 witam relacja z trasy lublin-katowice tam:7,1 l/100 km. kiedyś napisałem, że 7 litrów nie da się osiągnąć - cofam. ale jazda razcej ostra-częste redukcje, wyprzedzaniahamowanie przed ograniczeniami. przeposów raczej nie łamałem. czas-4,5 godz. powrót w sobotę - luźna droga, wyprzedzanie jak jest miejsce, jak zbiżam się do wioski jakiejś-dojeźdźanie na luzie/na biegu. nie przekraczałem 100 km/godz. wynik 6,1. czas 5,5 godz gzesiolek - 17-04-2011, 10:28 bastek1, LPG czy PB95? bo jak rozumiem wskazania kompa, ale na jakim paliwku pomykales? bastek - 17-04-2011, 10:41 wskazania wg komp. Pb z dystrrybutora: tam 8,1 l/100 km lpg, powrót jeszcze nie tankowałem, jutro przyleję, to dopiszę. aha, 3 dorosłe osoby i trochę bagażu było [ Dodano: 17-04-2011, 10:59 ] wrócę do postów sprzed roku (styczeń 2010, str.14)
klocki po 60.000 km tył zuzycie 30%, przód 50% (wew. troche więcej) test na 2000 km - mi ekonomiczniej wychodzi jeżdżąc z górki na luzie dłuższy odcinek, niż na biegu najpierw z gazem, potem bez gazu i ciszej..... [ Dodano: 19-04-2011, 18:50 ] wczoraj tankowane. LPG powrót 7,4 l/100 km [ Dodano: 05-05-2011, 22:33 ] witam jeszcze jeden mój wpis dziś 50 km, nocą. napiszę tylko, że po 2-pasmówce, średnia na liczniku 92 km/godz. spalanie wg komp. Pb95 6,3 l/100 km. tego silnika da się nauczyć, i wykorzystać co potrafi gzesiolek - 04-08-2011, 11:18 Zeby nie bylo ze piszemy tylko w temacie o 1,8 
Ostatnio wyszedl mi maly eksperyment, trasa Ostrowiec Św. - Kraków (via Staszów, Stopnice i nadwiślanką do Nowego Brzeska, tam przez Wisłę i via Ispinę, Niepołomice, Bieżanów do domciu) Rano był kościółek, troszkę lokalnego toczenia się, tak z 5km, niepotrzebne oczekiwanie na pazażerów na włączonym silniku i po tym komp pokazywał średnie spalanie 16,6l/100km Po wyruszeniu: - Opatów - komp pokazał 7,6l/100km - Staszów - komp pokazał 6,6l/100km - Chwalibogowice - stacja Shella - komp pokazał 6,2l/100km - Niepołomice - komp pokazał 5,8l/100km - Kraków koniec trasy - komp pokazał 5,9l/100km Ogólnie cała trasa jakies 185km przejechana w 2h 43min Średnia prędkość wg kompa 69km/h Jazda spokojna, ale sprawna. Więcej wyprzedzałem niż byłem wyprzedzany. A Ci co mnie wyprzedzali to już byli wariaci w stylu podwojna ciagla, skrzyzowanie, przejscie dla pieszych, oczywiscie w terenie zabudowanym i jeszcze przed przejsciem poprawione ograniczeniem... ale taki przeciez nie zwolni... i leci lewym pasem - tak na oko przy surowym polismenie to by prawko od strzala stracil... ale wracajac do tematu... Ciekawym faktem jest jak wplywa taki "kiepski" start na pierwsze kilkadziesiąt km, bo jak sądzę już przy całej trasie gdybym ruszył z zera na zimnym silniku to pewnie i tak poniżej 5,8l/100km bym przy takiej jezdzie nie zszedł (choć mój rekord na całej tej trasie to 5,3l/100km wg kompa, ale przy jak najoszczedniejszej jezdzie)... wiec im dluzsza trasa i mniej grzania z utrzymywaniem na silniku ponad 4k rpm tym spalanie jest rozsadniejsze... i pewnie czesto gesto stad pojawiaja sie az takie rozbieznosci wsrod kierowcow 1,8... bo jak wsrod 1,5 podawane spalania oscyluja miedzy 5-7l/100km w trasie... tak dla 1,8 to juz rozrzut jest 6-10l/100km 
bastek - 05-08-2011, 10:16 temat odżył 
to ja się dopiszę, w drugą stronę. dałem mojej piękniejszej drugiej połowie na dzień samochód - cos pozałatwiać na mieście pzrebieg ok. 50-70 km orientacyjnie średnia -17 km/godz spalanie - 9,6 l Pb wg komp... czyli gazu bedzie z 11... nie wiem , jak ona to zrobiła. jakbym jeździł tylko na 1 biegu, może bym tak osiągnął.... mk74 - 05-08-2011, 21:39 Hej gzesiolek, wczoraj chyba mijaliśmy się na trasie ja leciałem czerwonym lancerkiem na grafitowych felgach z Dęblina przez Zwoleń Ostrowiec Św do Ujazdu zobaczyć Krzyżtopór i z powrotem. Nawet pokazywałem twoje auto żonie mówiąc zobacz to jedyny Lancer jakiego przez 2 tyg wakacji, mazury lubelszczyzna, świętokrzyskie zobaczyliśmy. Odnośnie spalania to wyszło mi wdłg kompa 6,3 ltr z klimatyzacją, załadowany 2 os i małe dziecko. Generalnie jestem bardzo zaskoczony tak niskim spalaniem. Pozdrawiam MK gzesiolek - 07-08-2011, 14:33 bastek1, wystarczy ze jezdzila odcinkaim po 1-2km kazdy (np.od sklepu do sklepu) plus trafila jakis mega korek lub postala chwile na pracujacym silniku... bo srednia 17km/h to bardziej krakowska niz lubelska...
mk74, prawdopodobnie brat blizniak mojego miska, bo moj Lancerek krecil sie w okolicach Ostrowca miedzy 22 a 31.07. i jak wrocil wtedy w niedziele 31.07 to musialbys zrobic trase turystyczna na Wawel zeby mozna bylo sie spotkac
tak czy siak pozdrawiam
bastek - 07-08-2011, 23:46 gzesiolek, tak serio wiem jak to zrobiła.... kiedyś rozmowa wiesz co, almerka jest strasznie głośna od jakiegoś czasu. jedziemy na próbę - cicho chodzi. siada Magda pierwszy bieg, 2-gi, 3-ci - 80 km/godz nie za szybko jedziesz? - no oże trochę czemu nie zmienisz biegu? ja już dawno bym 5-tkę wrzucił nie mogę się skupić. jakoś silnik strasznie wyje.... i dlatego nast. auto dla żony chyba będzie w automacie no i styl - prawa noga zawsze coś naciska. a to gaz, a to hamulec.... wyjazd lublin-tarnów, 3 dzieci+2 dorosłe, bez klimy 5,3 l/100 km, powrót z klimą 5,7 l./100 km (Pb z komp.). średnia tam 76 km/godz, powrót 69 km/godz. svalbard - 10-08-2011, 19:10 Z kolejnych etapów wakacyjnej podróży: 6,58l - 740 km - po niemieckiej autostradzie 6,14l - 735 km - po górach w Austrii, Szwajcarii i Włoszech 6,02l - 389 km - po górach i autostradzie w Austrii, 6,00l - 900 km - autostrada Austria i Czechy gzesiolek - 13-08-2011, 12:14 svalbard, do 100km/h po autostradach jezdziles? U mnie wczorajsza trasa Krakow - Lichen: Krakow - A4 - Katowice - gierkowka - Kruszow - tutaj 7,7l/100km srednia predkosc 107km/h (maks ok 150) - klima 80% czasu ( po A4 bylo 9,2l/100km, ale zona mnie wkurzyla i bylo gdzie przycisnac) Pozniej odmiana, zresetowalem kompa na postoju: Kruszow - Rzgow - Pabianice - Aleksandrow Lodzki - Turek - Konin - Lichen - 5,1l/100km srednia predkosc 64 (mak ok 120) - klima 25% czasu Ogolnie przy plynnej jezdzie predkosciami 70-90km/h i bez klimy mozna utrzymywac srednie spalanie ponizej 4,9l/100km svalbard - 17-08-2011, 21:55 gzesiolek - nie, cały czas 110-130km/h - przy długich trasach przy takich prędkościach podróżuje mi się najlepiej. maciej79 - 20-08-2011, 09:07 Witam. Trasa Zakopane- Wejherowo, 2 osoby + bagaz bez klimy, pierwsze 40km spalanie 5.0l/100km srednia predkosc 89km/h (wskazania komputera) reszta trasy do mety z klima 6.0l/100km srednia predkosc podobna. bastek - 21-08-2011, 00:46 a mi dziś rano misiek nic nie palił
a serio - po nocy miałem przygaszony wyświetlacz, a rano w słoneczku nic nie widać było
po właczeniu (podbiciu) po dojechaniu do pracy - 5,8 się wyświetlało gzesiolek - 22-08-2011, 10:47 cd. wakacyjnych przejazdow: sprzed tygodnia: Lichen - Torun (bez skojarzen) - via Trasa 55 - Malbork - Krynica Morska srednia predkosc 59 km/h srednie spalanie 5,9l/100km (klima 20-30%) Z wczoraj: Krynica - Malbork - via A1 - Toruń - Łódź - Cz-wa - Katowie - via A4 - Kraków srednia predkosc 79 km/h srednie spalanie 6,8l/100km (klima 60-70%) Srednia predkosc zauwazylem ze zanizona postojem, tzn jak robilem z malcem postoj do 1h to po ponownym odpaleniu na kompie srednia predkosc drastycznie spadala, tak jakby uwzglednial dlugosc stania w miejscu... Wszystkie przejazdy z ostatnich 2 postów: rodzinka 2+1 (ponad 150kg) i pełne auto bagaży (a z 50kg leciutko) Odczyty wg kompa, a z zakupow mam 2 tankowania przepalone do wprowadzenia do motostatu (najpozniej jutro beda) Ogólnie do 118km/h auto ciche i oszczedne, ale dla wielu kierowcow stajesz sie wtedy "zawalidroga", dlatego fajnie sie jezdzi bocznymi gdzie wiecej ludzi szanuje przejazd plynny 100km/h a mniej jest pedzacych na zlamanie karku... 120-140km/h auto glosne, spalanie stopniowo rosnie... pow 140km/h auto fajne do jazdy pod wzgledem glosnosci, ale spalanie stanowczo za wysokie... kurcze, nawet w 1,5 stanowczo brak 6stki... 
bastek - 27-08-2011, 13:29 witam kolejny wpis autostradowy.8,6 l LPG na 100 km, średnia 108 km/godz. praktycznie nie przekraczane 4000 obr/min j jeszcze jedno-siostra jechała ok. 450 km, w ciągu ponad 4 godz . zuzyła 32 l. LPG. czyli spalanie nicałe 6,8 l LPG/100 km. nie wiem jak to zrobiła..... zatankowane w Polsce, za Wiedniem jest stacja z LPG. tam byliśmy z pustym bakiem - wlali 42 litry. następne tankowanie we Włoszech, po ok. 450 km - weszło właśnie 32 l. i odbiło. albo odbił wcześniej (rczcej nie, bo mam spalony elektrozawór, i często raczej w ogóle nie odbija, za wcześnie mi się jeszcze nie zdarzyło) - albo jakoś spaliła te niecałe 7 l nie wiem jak.....) aha, jechała I raz lancerem. podobno się człek uczy tego silnika. ciekawe co by było, ajkby się nauczyła jeszcze lepeij wykorzytywać... |
||||||||||
