[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Olej
p_bladek - 20-07-2010, 21:41
Mobil 10w40, cykał jak cholera, po wymianie popychaczy nastała błoga cisza i tak już 6000km. Olej ani drgnoł na bagnecie Przy następnej wymianie będzie valvoline ale tez 10W40. Pozdrawiam.
lego86 - 21-07-2010, 23:42
A co byście polecili do gala 2.0 z założoną instalacją LPG sekwencyjną ? Jak narazie bez gazu jeździł na MOBIL 1 5W50 RALLY FORMULA. Po założeniu LPG zaczął brać olej
KaWu - 22-07-2010, 07:38
lego86, mi jak bral olej to wymienilem uszczelniacze zaw.
Olej lałem Mobil 10w40 a w marcu zalalem Valvoline 10w40.
Popychacze ani nie piskna i nie halasuja. Zarowno jeden i drugi to wg mnie dobry olej.
lego86 - 22-07-2010, 07:52
KaWu, może masz racje ... z tym że na benzynie wszystko ok tylko na gazie bierze. Mechanik który montował gaz, zalecał wymiane na gęstszy niż 5w50 który dotychczas miałem
a właśnie zastanawiałem się nad tym valvoline 10w40
KaWu - 22-07-2010, 07:54
lego86 napisał/a: | z tym że na benzynie wszystko ok tylko na gazie bierze |
Trudno mi w to uwierzyc ...
dawido - 23-07-2010, 18:14
witam,a ja powiem ze zalalem elfa 5 w 40 polecanego na forum i co, jest jeszcze gorzej niz mialem pol syntetyka
az mi glupio jechac gdziekolwiek.
klekocze ze masakra jakas
ale zobacze
pojezdze jeszcze z 1tys km i jesli nie bedzie poprawy to z powrotem wracam na valvoline 10 w 40.
az mi ziom sebulbon <ten z colt mani>dzis rano powiedzal ze jakas masakra
p_bladek - 23-07-2010, 20:20
Hmm sprawa wyglada przynajmniej dla mnie tak:
Kupujemy auto, poprzedni właściciel średnio dbał o auto ,ale zaklina sie że chuchał dmuchał (jak zawsze)
Kanaliki doprowadzające olej do popychaczy pozapychane, płukanka i zmiana oleju na rzadszy może pomóc choć niekoniecznie (ręczne czyszczenie pozostaje). Druga wersja popychacze tak długo latały z niedoborem smarowania że trzeba je wymienić i dbać o silnik.
Osobiście uważam czy to bedzie 5w40 czy 10w40 (broń Boże 15w40 mineral ->to do malucha) jak sie właściwie dba o silnik (ja wymieniam olej co 10 tyś) nie powinno byc póżniej problemu. W twoim przypadku rzadszy olej wypłukał nagar i osady dlatego sie poprostu rozklekotał (wywalone popychacze).
Poprawcie mnie jeśli się mylę.
Pozdrawiam.
dawido - 24-07-2010, 12:43
no ja niestety nie wiedzialem jaki byl poprzednio lany olej
auto sprowadzone
jak juz wspomnialem najpierw mu zalalem valvoline 10w40 i bylo ok
potem chcialem mu polepszyc i zalalem syntetyka
chociaz mam ksiazeczke serwisa to pojechalem zaraz po zakupie<rok temu>do serwisu mitsu do lubonia
niestety zaden z ludzi tam pracujacych nic mi nie powiedzial!nikt nie umial szprechac po niemiecku
zaden z nich nawet nie probowal pomoc
wiec masakra z takimi kolesiami,po ch... tacy pracuja?
poprosilem zeby mnie wzieli na kompa i sprawdzili co i jak
no i dupa
sam musialem sie wszystkiego dowiedziec
tak wiec sam eksperymentuje.
krotko mowiac pojezdze jeszcze a jak nic nie da to wymienie olej na gestszy i zobacze co i jak
pozdro
arturj123 - 30-07-2010, 11:32
Galant 2.0 GLS 16V 136KM silnik "4g63" 1997rok
Wczoraj wymieniłem olej, zalałem 5W40 Valvoline MaxLife. Przed zalaniem płukanka Valvoline Engine Flush (0,25ml). Stary olej Castrol 10W40, był czarny, jeszcze dość rzadki. Filtr oleju MANN-FILTER W610\3.
Zobaczymy jak będzie wyglądała sprawa popychaczy.
Zdziwił mnie fakt ile zalałem tego oleju, wydaje mi się że ciut za mało. Zalałem 4 L i 200ml do filtra. Bagnet pokazuje max, co prawda ciężko dokładnie sprawdzić bo olej jest za-przejrzysty;)
Czy to aby nie za mało?
irekkczek - 30-07-2010, 12:43
arturj123 napisał/a: | Galant 2.0 GLS 16V 136KM silnik "4g63" 1997rok
Wczoraj wymieniłem olej, zalałem 5W40 Valvoline MaxLife. Przed zalaniem płukanka Valvoline Engine Flush (0,25ml). Stary olej Castrol 10W40, był czarny, jeszcze dość rzadki. Filtr oleju MANN-FILTER W610\3.
Zobaczymy jak będzie wyglądała sprawa popychaczy.
Zdziwił mnie fakt ile zalałem tego oleju, wydaje mi się że ciut za mało. Zalałem 4 L i 200ml do filtra. Bagnet pokazuje max, co prawda ciężko dokładnie sprawdzić bo olej jest za-przejrzysty;)
Czy to aby nie za mało? |
kolego arturj123. Ja mam 2,5 silnik i przy wymianie wchodzi mi ok 3,7 litra, także wszystko jest w najlepszym porządku, ale na bagnecie pod światło dostrzeżesz stan.
emefe - 30-07-2010, 14:56
A ja wymieniłem wczoraj na Mobil1 5W50. Weszło ok 3,5litra. w sklepie sprzedali mi 5L wg tabeli więc mam jeszcze zapas.
arturj123 - 30-07-2010, 15:16
A jak jest u użytkowników 2.0 EA2AS? Wypowie się ktoś? Ile litrów oleju? Teraz to się boję czy nie przelałem, muszę dokładnie na zimnym sprawdzić Książka obsługi pojazdu podaje 4L i 0,3 L filtr, tylko czy to razem jest 4,3 L czy to razem ma być 4 L?
Po wymianie cyka tylko lekko na zimnym, na rozgrzanym jest cichutko, aż przyjemnie pomruczeć:D
Mam nadzieje, że długo mu tak zostanie;)
Tomek - 30-07-2010, 20:39
ja dziś mieniałem i ściekało sobie dobre kilkadziesiąt minut, nie wiem ile wyszło, ale weszło równo bańka, czyli 4 litry
robertdg - 30-07-2010, 21:07
arturj123, nie boj sie nie przelales, ja zawsze zlewam goracy olej z miski, a pozniej zostawiam auto na jakis czas, niech sobie spokojnie skapuje olej, ponad 4l mozna spokojnie wcisnac i bedzie max, jak sie nie myle to wlasnie wgranicach 4.2l
Hugo - 31-07-2010, 00:25
Ja wymieniałem i równo na max. weszło 3,5 litra. Też skapywało z 2 godziny.
|
|
|