Klark - 05-11-2016, 06:49 Już są kalendarze MM na 2017 r. do nabycia cena 25 zł (akcja charytatywna). Minusem jest koszt dostawy 14zł, w związku z powyższym zróbmy listę chętnych - zrobimy zbiorowe zamówienie  .
1. Klark x 1 nekoashi - 05-11-2016, 08:11 1. Klark x 1 2. Nekoashi x1 Yoshiko - 05-11-2016, 10:57
a ja już zanabyłam  na alledrogo
mlodam - 06-11-2016, 16:22
ja tyż ale w sklepie klubowym ...od razu jak tylko wieść się rozniosła ,że są to od razu zamówiłam jeszcze w wannie byłam   
[ Dodano: 06-11-2016, 16:26 ] pono już jutro będą wysyłać 
Yoshiko - 06-11-2016, 18:30
nioooooooooo
Klark - 07-11-2016, 21:31 Oświadczenie: Pozdrawiam Panie i Panów z ASO Mitsubishi z Ustowa Szczecin za wyciąganie zdań z kontekstów przy śledzeniu forum. W sądzie radzę przedstawić całą treść zdań i rozmów z Mitsumaniakami odnośnie mojego pojazdu (dokumentacja na życzenie). Proszę dołączyć całą dokumentację z nośników podczas rozmów z przedstawicielami firmy: Przemysław Węgier, Paweł Nowicki + jakiś szef (posiadam nr telefonu, czas rozmowy + ilość minut tej konwersacji). Zrzuty rozmów z Państwa numerów i czasu rozmów udostępnie na podstawie bilingów z abonamentu na moją firmę (mam nadzieję, że to też Państwo utrwalili na nośnikach + rozmowę w siedzibie firmy, gdzie padło stwierdzenie " Całe Zachodniopomorskie grono Mitsumaniaków wie o praktykach w tym pseudo ASO). Informuję, że sprawa została skierowania do Prokuratury Zachód w Szczecinie z pełną dokumentacją związaną z Państwa "rzekomą" naprawą (przed Państwa odpowiedzą). Pragnę przypomnieć kierownikowi blacharni p. Pawłowi Nowickiemu, iż rozmowa w obecności świadków w postaci Mitsumaniaków była przeprowadzona w czwartek po dostarczaniu reklamacji - nalegaliście na spotkanie (dzwonił Pan i przekonywał na różne sposoby) - nie muszę chyba przypominać jak wyglądała rozmowa. Rozmowa jasno wskazywała wady istotne pojazdu, do których Pan nie potrafił się odnieść. Przyznanie się do nierzetelnej naprawy i kosztów rekompensaty na poziomie kwoty ok. 4400 zł jest żenujące. Lojalnie informuję, że sprawa oszustwa, zniszczenia mienia jest prowadzona przez Komendę Powiatową w Mierzynie. Sprawa została przekazana drogą mailową do Turbo Kamery (już jest w trakcie weryfikacji na materiał). O "zaufaniu" porozmawiamy w sądzie - iż po 2 miesiącach auto wyjechało w stanie pogorszonym, . Jako ASO Mitsubishi mieliście Państwo obowiązek odbudować pojazd zgodnie z technologią producenta. Resztę argumentów i Państwa dalsze tłumaczenie "naprawiliśmy", ale jednak tego nie zrobiliśmy, rostrzygnie dochodzenie. Nie muszę chyba Państwu tłumaczyć, iż to Państwo chcieliście osiągnąć korzyść majątkową na mojej niewiedzy i wyłudzeniu pieniędzy z firmy PZU.
Z wyrazami braku szacunku do firmy Auto Club Paweł Kaniowski szuwar - 07-11-2016, 21:57 Klark, chyba pomyliłeś stronę bo adresat to nie my
Yoshiko - 07-11-2016, 21:59 oooooo kocie 
offca - 07-11-2016, 22:12 po prostu pseudofachowcy z ASO Ustowo, zamiast zajmować się pracą i naprawiać prawidłowo samochody, siedzą na forum, czytają wypowiedzi swoich klientów i później wykorzystują wyrwane z kontekstu fragmenty wypowiedzi w oficjalnych pismach, najwyraźniej jednocześnie próbując zastraszyć czepiającego się ich fuszerki klienta
Klark - 07-11-2016, 22:24 Sprawa trafiła do Prokuratury, Prokurator zakwalifikował naprawę w ASO jako oszustwo + uszkodzenie mienia. Obecna odpowiedź do Rzecznika Praw Konsumenta jeszcze bardziej pogrąża kierownika tego przybytku... Szuwar nie pomyliłem, "fachowcy" z ASO śledzą forum, aby użyć moje słowa przeciwko mnie. Życzę im powodzenia. szuwar - 08-11-2016, 07:50 Siema, nie byłbym sobą jakbym nie powiedział ... .a nie mówiłem ...... ale każdy Polak musi uczyć się na własnej skórze.... Przykro, że takie coś Cię spotkało. Co do ASO to tonący brzytwy się chwyta jeżeli chodzi o argumentację. Jak dla mnie wyższości ASO w zakresie blacharstwa i lakiernictwa to iluzja, w którą wierzą naiwni. (tu nie przytyk do Ciebie). Jedyną rzeczą która przemawia za taką likwidacją szkody jest namacalny zleceniobiorca od którego można egzekwować swoje prawa .... nekoashi - 08-11-2016, 19:22 Kupiłem od nich w piątek przewód olejowy zasilania turbo, czekałem od poniedziałku bo ściągali go gdzieś z zagramanicy. Dziś okazało się że to nie ten, 3 godz, naginania i kombinacji mnie to kosztowało. A zamawiali ponoć po VINie Klark - 09-11-2016, 13:23 Nekoashi na bogato - straciłeś czas, pieniądze i nerwy. Żałuję, że zostawiłem u nich pojazd. Trudno nauczka na przyszłość. Obecnie nie mam nic do stracenia, sprawę będę ciągnął do końca, na sprawie sądowej kończąc. W moim przypadku najlepsze jest to, że chcą ze mnie zrobić "wyłudzacza" pieniędzy celem osiągnięcia korzyści majątkowej. Do dnia 30 sierpnia kilkukrotnie próbowałem zostawić pojazd do poprawnej naprawy- bezskutecznie. Wynająłem Experta - Biegłego Sądowego, który po oględzinach pojazdu złapał się za głowę (sami widzieliście opinię). Sam bym w życiu nie wykrył wszystkich partactw i machlojek tego ASO. Conajmniej 3 razy nie przyjęli pojazdu, który był reklamowany, więc na podstawie KC mogę odstąpić od umowy, ale oni tego nie rozumieją. Żałosne jest to, że swoją "niewinność" i "fachowość" próbują ukryć pod pismami, jak to Konsument zły i nie daje szansy na obejrzenie pojazdu. Oglądali go 3 razy:). O wzbogaceniu to ja mogę na ich temat pracę magisterską napisać. Skoro nie wymienili normaliów, nie wykonali napraw ujętych w fakturach to kto się wzbogacił?? Ciekawe na jaką skalę oszukują Klientów i firmy ubezpieczeniowe. Na zakończenie jak to ująć, żeby nie dostać ostrzeżenia. Cytując klasyka: "Na każdego cwaniaka znajdzie się inny cwaniak". Pozdrawiam serwis ASO, także utrwalcie to na nośnikach pamięci i dopowiedzcie sobie cytat z filmu Chłopaki nie płaczą, w scenie o czynności seksualnej na Fredzie. nekoashi - 09-11-2016, 15:31 Wiem, znam sytuację, rozmawialiśmy o tym na spocie 
JacekeR - 09-11-2016, 20:31 To może z innej beczki , bardziej na wesoło. Mam propozycję może zrobimy sobie kalendarz "nasz zachodniopomorski" jest jeszcze trochę czasu , fotografa zacnego mamy więc na co czekać? Co Wy na to? |
||||||||||||||
