maciej_edi - 15-02-2015, 18:45 Odświeżę post bo szykuję się do wymiany na tylnej osi. Z przodu założyłem mikody nacinane i nawiercane i klocki ferodo i po 15kkm jest nieźle chociaż jak i u Iwonka klocki jeszcze są 
Co do tylnych mam już mały dystans do mikody i skłaniam się do kompletu TWR. Po przemyśleniach i wymianie dam znać co i jak 
RobertZ - 16-02-2015, 10:58 Zapytam, a czy nasze Lancerki posiadają czujniki złużycia klocków hamulcowych i ewentualnie czujnik poziomu płynu spryskiwaczy? krzychu - 16-02-2015, 11:21 Czujnik zużycia klocków jest akustyczny (jak blaszka przytrze o tarcze to dzwoni). Czujnika płynu spryskiwaczy nie ma. RobertZ - 16-02-2015, 12:02 A szkoda, a powiedzcie jak u was z korozją u mnie zaczyna się małymi kroczkami pokazywać na drzwiach na samym dole rocznik 2005. Adam.S - 26-04-2015, 00:14 Witam , Prośba o Waszą pomoc otóż rok temu zmieniałem zestaw tarcz i klocków na przód w moim Misiu (Lancer kombi 2005 1.6) na Zimmermann + EBC Green Stuff i tak po roku ich użytkowania szczególnie w ciepłe i suche dni w końcowej fazie hamowania słychać chrobotanie i zgrzytanie jakby wieko od trumny zamykano (przepraszam za skojarzenia)  , jeżdżę po mechanikach po Krakowie..i nic, ZERO luzów w zawieszeniu, wszystkie tuleje ok.Dodam jeszcze, że tarcze są proste, nie mają żadnego bicia a hamulce przednie tj zaciski, prowadnice sprawdzane kilkakrotnie i działają bez zastrzeżeń  ...szlag mnie trafia z tymi hamulcami odbierają człowiekowi radość z jazdy, pytałem się też tych mechaników u których byłem o blaszki na klockach...i ponoć nie mają nic do tych zgrzytań.
Za wszelkie sugestie dziękuję, niestety tracę już cierpliwość ..nie spotkałem w Krakowie mechanika który wiedziałby co z tym tematem zrobić........wszyscy mówią Panie jeździć !!! co jeszcze bardziej mnie irytuje  
krzychu - 26-04-2015, 09:48 Ja bym przejechał klocki papierem ściernym poprzecznie (może są zeszklone), tarcze obejrzał czy nie ma dużego rantu (potrafi piszczeć i doprowadzać do wibracji klocka, można próbować pilnikiem wyrównać). Posmarować kontakt klocka z tłoczkiem (między tym chyba jest jeszcze blaszka) ATE Plastilube (zapobiega wibracją). Powody mogą być też inne. Np. łożyska na amortyzatorach z przodu lub z tyłu (u mnie czasem skrzypią). Zaciski z tyłu mają tendencje do zakleszczania środkowego klocka i potem cała tarcza od środka jest skorodowana/rozwarstwiona co powoduje dziwne odgłosy... Adam.S - 26-04-2015, 10:36 Krzychu dzięki za sugestie  ! We wtorek mam umówioną wizytę z kolejnym mechanikiem, przekaże jemu Twoje spostrzeżenia. Amortyzatory przednie mam jeszcze fabryczne w Miśku (sprawność sprawdzana przy ostatnim przeglądzie zaskoczyła diagnostę jak się dowiedział że nie były wymieniane), a nalatane mają już blisko 150 tys km, łożysk amortyzatorów też nigdy nie zmieniałem, są fabryczne. W zimie ze względu na wilgoć problem nie był tak dokuczliwy jak teraz.
Pozdr Adam cefaloid - 27-04-2015, 12:27
Mam dokładnie taki sam zestaw - ciekawe czy nawet nie od tego samego krakowskiego dostawcy (tzn brakeparts)  Wg mnie to solidny zestaw i wreszcie nie mam efektu zwichrowanych tarcz, przynajmniej na razie.
A to na pewno Ci tak przód robi? Ja obstawiam tył (z moich doswiadczeń). Adam.S - 03-05-2015, 14:53 cefaloid TAK kupiłem ten zestaw w brakeparts  , tarcze są faktycznie po roku użytkowania proste, dźwięk wyraźnie wg mnie słyszalny z przodu, występuje w ostatniej fazie hamowania.Po długim weekendzie jestem umówiony z kolejnym mechanikiem (przekażę jemu sugestie krzycha z Żywca), bo dwóch poprzednich z tematem sobie nie poradziło , to gadanie Panie nic nie ma jeździć doprowadza mnie do furii  . Dam znać jak coś w końcu ktoś kompetentny ustali i naprawi, szkoda bo fajnie autko jeździ ..tylko to chrobotanie odbiera mi radość z jazdy a nie chcę kasy pakować w kolejny zestaw tarcz i klocków..
cefaloid - 03-05-2015, 23:40 U mnie taki efekt zgrzytu/chrobotania nastąpił kiedy w tylnych tarczach 'od wewnąrz' narósł paskudny rant który wyglądał na mieszankę rdzy i pyłu z klocka. Odbiłem ten rant ze 2 lata temu przy użyciu młotka i dłuta i jest OK (rant urósł obok powierzchnii trącej klocka). Adam.S - 04-05-2015, 20:44
Kurcze to wyraźnie słychać z przodu ... w środę zabieramy się do roboty. Lewian - 05-05-2015, 09:31 Spotkałem się z tym już 3 krotnie w przypadku klocków EBC, podstawa klocka była błednie wykonana i drżała w jarzmie i generowała hałas, przyjrzyj się temu, może tam leży przyczyna. Adam.S - 14-05-2015, 21:57
Dzisiaj byłem u czwartego mechanika i dalej nic, obejrzał tarcze i klocki, wyczyścił zacisk, itd itp... ewidentnie jak jest mokra, wilgotna aura chrobotanie jakby ustaje...przy okazji wyszło że mam łączniki stabilizatora do wymiany. Cóż trzeba z tym jakoś żyć  odpuszczam trudno. Nie chce kasy wydawać na kolejny zestaw tarcz i klocków, prędzej zastanowię się nad większym wozem 
Iwonka - 27-05-2015, 21:46 dzis zainstalowalem kolejny komplet klockow tył. TRW wytrzymały 63kkm czyli calkiem dobry wynik niewiele krotszy niz oryginaly (77kkm). Byloby zreszta jeszcze troche dluzej gdyby nie miskowa tendencja do zapiekania prowadnic przez co klocek zaczyna sie nierowno zuzywac. Oryginalne tarczobebny maja 140kkm i zdradzaja oznaki zmeczenia, wiec postanowilem na nich wyprobowac tanie koreanskie klocki ServiceParts. Pierwsze wrazenia pozytywne: dalo sie zamontowac bez zadnych problemow (w przeciwienstwie do TRW z ktorymi sie nielicho nameczylem), klocki sa wyposazone w nakladki przeciwpiskowe normalnie wykonane (tez przewaga wzgledem TRW ktore mialy je jakos fikusnie zalozone), hamowanie bardzo przyzwoite od pierwszego kilometra. pozdr Alex Adam.S - 17-06-2015, 21:13 Witam po przerwie, sprawa zgrzytania przy hamowaniu rozwiązana , pomogło gruntowne przeczyszczenie i przesmarowanie preparatami ATE Plastilube zacisków, tłoczków i rantów tarcz (tył), od tego czasu spokój edit 
|
||||||||||||||
