Nasze Miśki - Sir Lancelot
Misiek :) - 19-02-2013, 18:59
Tu jest tłumik i reszta wydechu:
a kilka zdjęć więcej w galerii
http://s850.beta.photobuc.../Ser%20Lancelot
Anonymous - 19-02-2013, 21:44
Misiek , świetnie spasowany ten wydech, daj jakieś więcej info gdzie co i za ile
był jakiś wybór ciszej głośniej czy wstawiłeś i po prostu kazałeś zrobić żeby było dobrze?
deejay - 19-02-2013, 23:30
Derpin napisał/a: | Misiek , świetnie spasowany ten wydech, daj jakieś więcej info gdzie co i za ile |
No własnie i tu pytanie do Marka czy da rade taki sam wstawic do zwykłego EA V6
Torp12 - 19-02-2013, 23:33
Chłopaki ten wydech zrobiła firma EL-TEC w podwarszawskim Piastowie :] Wydech tej samej firmy gości u mnie :] Koszt to około 3 tyś zł.
Zielu - 20-02-2013, 00:39
Torp12 napisał/a: | Koszt to około 3 tyś zł. |
Ile?! Chyba trochę przesadziłeś z kosztami?
Misiek :) - 20-02-2013, 06:52
El-Tec.
Jeśli chodzi o głośnośc umawiasz się ustnie. Ja prosiłem aby był cichy i delikatnie mruczał jak V i taki mam. Mogą dać 3 tłumiki Czas robocizny 2 dni.
Ja za wydech od kolektora do końca dałem około 3 tyś zł, ale to kwestia negocjacji. Korzystałem z zimowej promocji do tego,.
wojtas - 20-02-2013, 08:10
Rurki pierwsza liga
Torp12 - 20-02-2013, 09:13
Zielu napisał/a: |
Ile?! Chyba trochę przesadziłeś z kosztami? |
No chyba jednak nie:] Skoro też u nich robiłem to chyba wiem po ile robią :]
Maretzky85 - 20-02-2013, 09:45
deejay, wstawić to nie problem Tylko ktoś to musi wyspawać
Misiek :) - 20-02-2013, 18:12
Na koszt składa się:
utrzymanie zakładu (opłaty itp)
Amortyzacja sprzętu (zwracanie się kosztów zakupu)
Zakup materiałów na zrobienie tłumika
Utrzymanie i opłacenie pracowników
KNOW HOW
a tłumik jest ze stali nierdzewnej kwasoodpornej i grubej
Tomek - 20-02-2013, 18:36
Misiek napisał/a: | Na koszt składa się:
utrzymanie zakładu (opłaty itp)
Amortyzacja sprzętu (zwracanie się kosztów zakupu)
Zakup materiałów na zrobienie tłumika
Utrzymanie i opłacenie pracowników
KNOW HOW
a tłumik jest ze stali nierdzewnej kwasoodpornej i grubej |
oraz VAT, CIT (PIT?)
że tak powiem
jak idę kupić chleb to nie interesuje mnie kto ile i na jakim etapie ma koszty, oraz kto ile i na jakim etapie chce zarobić
interesuje mnie jakość i cena ostateczna
w Polsce za dużo się ludziom zagląda do kieszeni
także spokojnie Misiek , nie musisz się tłumaczyć
a 3 tyś za taki wydech to normalna cena w dobrych zakładach, gdzie dostaje się paragon, fakturę, gwarancję
Misiek :) - 20-02-2013, 18:58
tomek84 napisał/a: | także spokojnie Misiek , nie musisz się tłumaczyć |
Dla niektórych układ wydechowy oparty na tłumikach z tesco jest tym samym co całkowity custom, gdzie również tłumiki i końcówka są robione specjalnie dla mnie
Zielu - 20-02-2013, 19:38
Sądzę że każdy dorosły człowiek jest świadom kosztów utrzymania takiego zakładu. Wiadomo że to nie Caritas. Nie wdając się w szczegóły, logicznym też jest że skoro zakład ma swoją renomę, doświadczenie i końcową jakość produktu, w które musiał zainwestować---->będzie się cenił Przyjemnie jest przy tym mieć fakturkę, gwarancję, ew. wsparcie techniczne.
Suma sumarum Nasz kraj też nie jest łaskawy dla przedsiębiorców, stąd można jak najbardziej zrozumieć taką cenę w zakładzie.
Z tym że jak dla mnie, 3kzł to troszkę dużo. Wolałbym "pobawić" się sam w spawanie rur. Uprzedzam, proszę nie pisać że przecież nie dam rady zrobić czegoś takiego! Może dam, może nie dam. Teoretyzowanie jest w tym momencie zbędne i niepotrzebne
Kojarzę firmę El-Tec, ma dobre opinie wśród ludzi, bodajże Hubeeert robił u nich wydech do Mirage na wzór oem i dał chyba ok. 700zł za wszystko? Ale oczywiście nie ma co porównywać wydechu z Mirage do customowego wydechu V6.
Misiek, bywam czasem w Tesco, powiedz mi gdzie można tam znaleźć tłumiki?! Jeszcze się nie spotkałem z czymś takim.. Nie mniej gratuluję projektu, V6 w budzie Lancera na pewno będzie się fajne odpychać i brzmieć
Misiek :) - 20-02-2013, 20:33
Zielu napisał/a: | Nie mniej gratuluję projektu, V6 w budzie Lancera na pewno będzie się fajne odpychać i brzmieć | \jak rano odpalam, to nie włączam od razu radia
Co do tesco, to jest taka przenośnia jako wyrób praktycznie imitujący tuning, bo tuningiem tego nie można nazwać.
A co do tuningu, to ja jestem fanem bardziej JDM, oraz myśli przewodniej JDM. Nie musi być wszystko zrobione na rynek japoński, ale ma być praktyczne, ma mieć trakcje, i w każdą stronę trzeba płynnie rozwijać. teraz będę robił hamulce, ale to nie jest pilne, ponieważ moje auto praktycznie staje dęba
Anonymous - 20-02-2013, 22:17
jak już tak sie rozwodzicie o cenach, ja uważam że cena dobra i słuszna, bo pospawać na wzór każdy sobie może, ale policzyć indywidualnie jak trzeba, a do tego wziąć odpowiedzialność potem za wykonaną pracę to zupełnie co innego, i wiadome jest to że sam materiał w tym wypadku jest tylko ułamkiem tej kwoty.
|
|
|