To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Mitsubishi Sondermodell

mkm - 27-11-2017, 15:49

A teraz coś o dokręcaniu kół - jakiś wulkanizator przesadził z momentem dokręcania.
Wszystkie przeciągnięte.
Tutaj jedna z dokręconych "lekko" :doubt:

https://youtu.be/82sPSf8jVA4

1.5metrowa przedłużka, 1 szpilka ukręcona, 7 ani drgnie :roll:
Pilnujcie jak przy zmianie opon wulkanizatorzy dokręcają koła, bo pomijając brak możliwości odkręcenia koła na drodze, dodatkowo robią się kłopoty :doubt:

Czujniki zamontowane - wreszcie :D


Bizi78 - 27-11-2017, 15:59

mkm napisał/a:
Pilnujcie jak przy zmianie opon wulkanizatorzy dokręcają koła, bo pomijając brak możliwości odkręcenia koła na drodze, dodatkowo robią się kłopoty

Miałem kiedyś podobne przejścia całe szczeście, że nie złapałem kapcia tylko chciałem zmienić koła.
Spakowałem koła i podjechałem do wulkanizatora, który też miał problem z odkręceniem.
U wulkanizatora na wiosce proszę o tylko lekki dokręcenie pneumatem a następnie dociągam swoim kluczem z odpowiednim momentem :wink: .

Hugo - 27-11-2017, 17:07

mkm, jedź na odkręcenie kluczem udarowym, bo te 7 pozostałych też ukręcisz.
Bzyk_R1 - 27-11-2017, 17:51

Kierunkowskaz ładnie wyszedł jakby nie był pomarańczowy. Chyba że pod takim kątem foto zrobione.
mkm - 27-11-2017, 21:14

Chyba zdjęcie :wink:

Hugo, tak właśnie strzeliła pierwsza :evil:
Ktoś dowalił śruby do stalówek na alu.
Jedyne wyjście to "delikatnie" odkręcać, ale ryzyko było zbyt duże - zorganizuje szpilki, właściwe nakrętki i będziemy próbować - na razie zaproponowałem, żeby pojechał tam gdzie były zmieniane - niech kręcą :mrgreen:

Marcino - 28-11-2017, 00:38

Miałem to samo. Uje tak dokrecili w 307 ze nie dałem rady śruby zabezpieczającej ruszyć. Musiałem rozwiercony i wbijając dużego torxa poszła.
lobuzek - 28-11-2017, 17:16

Jestem na to uczulony. Do tego stopnia, że mam 2 komplety kół i jadę je wyważyć, a zmieniam sam i dokręcam kluczem dynamometrycznym na 110 Nm i problemu nie ma. Sąsiedzi dziwnie się patrzą, ale olać to. Szkoda czasu i zachodu na tłumaczenie.
mkm - 25-04-2018, 18:59

Miśki jeżdżą, chętnych na coś spod znaku trzech diamentów co mogłoby zagościć w tym temacie nie ma... :roll: a tyle okazji na rynku :mrgreen:

Wreszcie udało się zestawić Space Stary.
Mój trochę straszy, ale nie widać :mrgreen:

Nie jest to co prawda planowana sesja, ale takie spontaniczne foty :biggrin:






Marcin-Krak - 26-04-2018, 20:01

mkm napisał/a:
Nie jest to co prawda planowana sesja, ale takie spontaniczne foty :biggrin:

Nie widziałem przez okno :P

mkm - 08-12-2018, 00:43

Pierwszy Colt z tego tematu po 4latach szuka nowego wlaściciela.
Tak wyglądał:


Rok temu tak:

https://www.youtube.com/watch?v=0GGKpaDrunk

Miał być dwa lata - został cztery i gdyby nie niedobry diagnosta i od kilku miesięcy rola "drugiego auta w rodzinie" to zostałby jeszcze na długo.
W tym czasie zrobił ponad 60tys.

W tym roku Colcik nie przeszedł przeglądu - zgnita belka pod silnikiem, zgnite przewody hamulcowe i braki w oświetleniu.

Mam podjąć decyzję jak go sprzedać, żeby "było dobrze".

Jeżeli ktoś szuka Colta to zapraszam na pw.
Auto mozna kupić "tak jak stoi" - ale można mieć "koncert życzeń" - mogę go ogarnąć nawet na "stan salonowy" - wszystko kwestia budżetu potencjalnego kupca :wink:

Dla przypomnienia - wersja jubileuszowa czyli dokładki, elektryka, klima (sprawna), niebieskie zegary, czarne plastiki, 2komplety kół itp.

mkm - 17-12-2018, 03:38

Cena za Srebrnego to 1800zł.
Ogłoszenia już są na popularnych portalach ogłoszeniowych :D

mkm - 20-12-2018, 14:00

I Colt wczoraj odjechał do nowego właściciela - podobno na części.
mkm - 22-02-2019, 14:05

Bistro nie przeszło przeglądu z powodu "hamulców" - nie wiem dokładnie co.
Ponieważ ostatni rok służył już głównie jako wózek na zakupy z pobliskiego spożywczaka zapadła decyzja o sprzedaży.
Przebieg prawie 400tys 8)
Jeżeli ktoś jest zainteresowany proszę o propozycje cenowe na pw.
4lata temu wyglądał tak:

Oryginalne 15 oczywiście są.

mkm - 25-02-2019, 21:55

I Bistro odjechało do nowego właściciela.
Miało być 1500zł - poszedł za 1200zł, więc kara musiała być i felgi zostały :wink:

Podsumowując:

Obydwa w najbogatszych wersjach w swoich rocznikach.
Obydwa w zbliżonych kwotach zarówno w kupnie/zrobieniu jak i sprzedaży.
Obydwa w momencie kupna z taką samą historią włąścicielską - jeden właściciel za granicą, jeden w Polsce.

Do Polski Bistro sprowadzone samodzielnie, Jubilee przez handlarza.
Bistro - 100% bezwypadkowość i duży przebieg.
Srebrny robiony tył, boki i mały przebieg.

Po latach...
The winner is... Bistro!

Przez te lata nie działo się z nim nic.
Zwykłe przeglądy, wymiany oleju i w sumie tyle.
Srebrny też nie zawodził, ale czasem straszył właściciela ( i mnie pośrednio :mrgreen: ) lampką CE (winna była sonda) i przez to przegrał :D

Sunderland86 - 26-02-2019, 08:51

mkm napisał/a:
Przez te lata nie działo się z nim nic.
Zwykłe przeglądy, wymiany oleju i w sumie tyle.
Srebrny też nie zawodził, ale czasem straszył właściciela ( i mnie pośrednio :mrgreen: ) lampką CE (winna była sonda) i przez to przegrał :D


Gdyby samochody sprawiały tylko takie problemy to świat byłby piękniejszy :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group