To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Instalacja gazowa - LPG - Lancer CYxA

Radassss - 27-02-2012, 08:30

mi gosc mowil ze moze cos takiego wystompic, jakby zamulenie chwilowe przy dodaniu gazu na niskich obotach ze wzgledu na brak linki gazu, mowil ze jak jest pontencjometr zamiast linki tak sie czasami zdarza, ale nie jest to regula.
W weekand zrobilem (a wlasciwie zona, niech sie przyzwyczaja do wiekszego auta, ja jako pasazer) pierwsze 200 km na gazie, nadal nie widze roznicy miedzy gazem a jazda na benzynie, no oprocz kosztow ;)

paffci0 - 27-02-2012, 08:46

bastek1 miałem tak jak ty z tym że mi pedał gazu później reagował. Po 1 tys podjechałem na ustawienie. Opóźnienie mi ustawili i już tego nie mam. Z tego co zrozumiałem to gość ustawił bogatszą mieszankę na wolnych obrotach. Z tym, że mi się dusi zauważyłem później, ale narazie nie zawracam sobie głowy problemem bo nie jest to aż takie uciążliwe.
bastek - 27-02-2012, 08:58

paffci0, ja też im mówiłem po przeglądzie po 15.000 - coś zmienili, teraz jest OK - nawet dziś specjalnie to sprawdzałem
Radassss - 05-03-2012, 10:52

po przejechaniu ok 1000 km (dwie trasy po ok 500 km) auto zachowuje sie tak samo na gazie jak na benzynie, w jedna strone wszystko bylo ok, ale w drodze powrotnej po ok 300 km cieglej jazdy z niemalymi predkosciami (bylo szybciej niz w przeciwnym kierunku) zaswiecila sie kontrolka czystosci spalin, dzsiaj rano zona zameldowala ze kontrolka zgasla..., mial ktos z was cos takiego??
Do tego doszedl maly problem, jak musialem sie zatrzymac i zgasic auto na ok 3 minuty (przejazd kolejowy) bardzo ciezko szlo mu zapalanie ponowne, dopiero za 4 razem odpalil, a z ukladu wydechowego bylo slychac "huk" jakby cos sie przytkalo...
spalanie wyszlo w granicach 9,5 L gazu biorac pod uwage ze polowe trasy podrozowalismy z predkosciami powyzej 120km/h ze spalania jestem zadowolony, auto zaladowane po "sufit" wiec mysle ze jest OK
jutro udaje sie do gazownikow na pierwszy przeglad gazu i zeby zrobili cos z ta nieszczesna kontrolka ;)

RalfPi - 05-03-2012, 11:27

Mi się nic takiego nigdy nie przydarzyło.. Czasami też mam "problem" z odpaleniem-odpala za drugim razem np.. ale jest to rzadkość.
Skoro robiłeś tak długą trasę, to pewnie tankowałeś w niesprawdzonym miejscu.. I może dlatego coś tam nie grało.. hm??
Pozdrowienia

PS Tą teorię potwierdza kontrolka od spalin

Radassss - 05-03-2012, 12:31

no wlasnie tankowalem raz na shellu, i 3 razy na lotosie, faktycznie kontrolka zapalila sie mniej wiecej 10 minut od wyjechania ze stacji w lotos w ostrowie wielkopolskim, wczesniej wszystko bylo ok, odpalal od strzalu... zobaczymy jak sie bedzie dalej zachowywal... narazie biore to na spokoj ;)
KaWu - 05-03-2012, 13:38

Radassss napisał/a:
Do tego doszedl maly problem, jak musialem sie zatrzymac i zgasic auto na ok 3 minuty (przejazd kolejowy) bardzo ciezko szlo mu zapalanie ponowne, dopiero za 4 razem odpalil, a z ukladu wydechowego bylo slychac "huk" jakby cos sie przytkalo...


Wtryskiwacze lpg mogą mieć nieszczelność i nazbierał się gaz w kolektorze.

Radassss - 06-03-2012, 13:47

bylem na przegladzie LPG, blad o ktorym wczesniej pisalem oznaczal zbyt uboga mieszanke, zostalo dodane 5%, zostala tez sprawdzona szczelnosc instalacji i jest ok...
teraz niech sie misiek uczy nowego paliwa ;)

Tercel - 16-03-2012, 20:21

Też mam dylemat czy zakładać, bo:
Instalator gazu (mówi, że nie chce naciągać :D ) stwierdził, że Lancerki nie przystosowane do gazu mają ceramiczne gniazda zaworowe i nawet zastosowanie lubryfikatora niewiele pomoże. Yariski maja też ceramikę, lubryfikatory tam to się sprawdzają. Nie wiadomo czemu w lancerkach NIE. Gniazda zaworowe i głowica wytrzyma 40 000 KM i trzeba liczyć się z kosztem remontu głowicy i gniazd zaworowych. Dopiero po tym "remoncie" (na metalowych gniazdach) wszystko będzie ok. Czy robiłby sobie taką antyreklamę mając klienta na gaz ?

tomekrvf - 16-03-2012, 22:04

Tercel napisał/a:
Czy robiłby sobie taką antyreklamę mając klienta na gaz ?

Nie. Znalazłeś uczciwego gazownika.

RalfPi - 16-03-2012, 22:30

może trzeba poszukać drugiego, uczciwego gazownika - jeżeli potwierdzi tą opinię.. no cóż.
Jest kilka osób na Forum, które instalowały gaz pomimo tego, że silnik nie był przystosowany.
Mój jest przystosowany i już ponad 35k km zjeździłem na gazie - zero problemów.
Pozdrowienia i trafnych decyzji życzę.
PS Jeżeli ta wymiana gniazd i głowicy nie jest jakaś Mega droga (powiedzmy <3kzł) to jeżeli masz zamiar przejechać Lancerem więcej niż... 50kkm to i tak się opłaca (cena instalacji - powiedzmy 3k+ naprawa)... przy przebiegu 50kkm by się zwróciło.

bastek - 29-03-2012, 19:30

(pisałem też w innym wątku - dubluję, bo jakby ktoś szukał za jakiś czas - możę tu trafić, jeśli admini uznają za niepotzrzebne dublowanie, proszę usunąć)
witam
ja po przeglądzie "technicznym" - na gazowym nie byłem
przebieg 100.000 km, i zgodnbie z instrukcją sprawdzenie zawrów. (65.000 na gazie)
przegląd robiony poza ASiO, ale u zaufanego mi mechanika
ze sprawdzeniem zawórów - trzeba
na wydechu ma być (bodajże) 24-36 mm, (może mylę jednostki, cyferki) - ja mam na połowie kilka mm, na połowie kilkanaście
na ssaniu - połowa jest poniżej normy, reszta w dolnych granicach
laik jestem w tym temacie, i mogę mylić pojęcia, ale wg słów mechanika
do wypalania zaworów jeszcze nie doszło - jeszcze ten luz co jest nie puszczał ciśnienia, spalnia do głowicy (?) - w każdym razie ostatni dzwonek na sprawdzenie, i albo wymiana szklanek (nawet ją widziałem - szklana nie jest :) , albo coś tam do regulowania.umówiłem się za m-c - auto na kilka dni muszę zostawić
reszta - ok (kompresja, inne parametry silnika)
koszt przewidywalny 1000-2000 zł, zależy co trzeba będzie robić

jakby były pytania - nadal będę do przodu finansowo, i nadal uważam, że LPG było dobrą decyzją

zawory nie są reg. hydraulicznie, co mi móiwło kilku mechaników innych

tomekrvf - 31-03-2012, 12:48

Właściwe luzy w 1.5 to:
Inlet valve 0.22 ± 0.04 mm
Exhaust valve 0.30 ± 0.04 mm

Co do kosztów regulacji, to nawet przy założeniu że trzeba wymienić wszystkie 16 szklanek, 2000PLN to jest zbyt dużo.
W tym silniku można zdemontowac wałki rozrządu bez demontażu miski olejowej i osłony łańcucha rozrządu - wtedy ta robota nie jest taka straszna i pracochłonna.

bastek - 31-03-2012, 13:05

tomekrvf napisał/a:
Właściwe luzy w 1.5 to:
Inlet valve 0.22 ± 0.04 mm
Exhaust valve 0.30 ± 0.04 mm

no to się machnąłem 100x :)

kwotę ok.2000 to koszt szklanek (na szybko w jakimś katalogu 100zł, czyli 1600) i 400 za robociznę
ale to było tak rzucone na szybko, i podobna cena za to samo w tojocie była

szczegóły za m-c będę znał

ostry85 - 01-04-2012, 04:00

Zastanawia mnie jedno... Czy LPG jest prawdziwym powodem konieczności wymiany "szklanek"? Ciekawe co na to Twój mechanik Bastek1.

Być może gdyby Bastek1 jeździł tylko na Pb również musiałby regulować luz zaworowy.

P.S. Myślę nad montażem LPG i sięgając do opinii serwisów (telefonicznie) z całej Polski zdania są bardzo podzielone.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group