Lubelskie - Lubelskie OT XII
anna rakowska - 22-12-2015, 20:35
bastek napisał/a: | wieczór
pies mnie wyprowadził na spacer...
macie jakieś pomysły jak psa nauczyć chodzić na smyczy? dusi się, rzęzi, a i tak wyrywa do przodu i ciągnie na smyczy z calej siły.... |
Możesz zmień obrożę na szelki, będziesz miał większą kontrolę. Kolczatkom mówimy stanowcze nie, bo to jest dokładnie to samo co bicie, tylko bez brudzenia rąk.
Zależy czy pies jest młody czy dorosły - bo może po prostu trzeba go ze smyczą zapoznać. Nagradzaj dobre zachowania (to nie wymaga czasu, tylko chęci). Daj mu możliwość wybiegania. Tresura czy raczej porada behawiorysty zwykle polega na wychowaniu opiekuna, a nie zwierzęcia. Zawsze możesz skorzystać z porad zawartych w ogromnej ilości podręczników i poradników. Lub po prostu przeszukaj fora internetowe poświęcone psiej behawiorystyce lub konkretnej rasie.
http://psy24.pl/szkolenie...nej-smyczy,2370
http://www.royal-canin.pl...enia-na-smyczy/
https://www.youtube.com/watch?v=i0VySOeNFWo
http://www.dogomania.com/...znie-na-smyczy/
http://www.vetopedia.pl/a..._na_smyczy.html
I fajne podsumowanie: https://www.youtube.com/watch?v=tAEJTW0bWpY
Jaro1974 - 22-12-2015, 21:00
Dobry wieczór
bastek - 22-12-2015, 21:26
psiunia młoda, 7 m-cy i chce się wybiegać. zazwyczaj jest bieganie po podwórku piłka frisbee, potem spacer i jest ok, ale jak od razu przyjadę z pracy i na spacer, to mi ręce wyrywa
są miejsca gdzie są psy za płtem, to nie ma szans na grzeczność. ale 3/4 spaceru przez pola. trochę pobiega, trochę przy nodze - ale musi się z pół godziny wyszaleć
zastanawiam się nad kolczatką. niby bodziec bólowy, ale skuteczny chyba i nie da strachu i agresji i psa....
anna rakowska - 22-12-2015, 21:37
bastek, mówię Ci że kolczatka to nie jest dobry pomysł, bo to jest agresja. Człowiek lubi sobie dorabiać ideologię, a dla psa to po prostu ból, więc i strach.
Obejrzyj chociaż ten ostatni filmik, który dla Ciebie wkleiłam. Tam Ci wszystko ładna pani powie.
Seichan - 22-12-2015, 23:25
Po wyrywaniu się z obroży, kupiłam szelki. Sprawdzają się rewelacyjnie. Szarpie nadal, ale chociaż się nie dusi.
Jaro1974 - 22-12-2015, 23:39
A ja tam się na tym nie znam. Za to wpadł mi dość ciekawy pomysł do głowy ale realizacja jego pewnie będzie po nowym roku. A poza tym jutro na 24 godzinki lecę.
bastek - 23-12-2015, 06:58
bry z rana
Renata, w tym sęk, że chce oduczyć szarpania.... od listopada próbujemy, ale nie codziennie niestety
pierwsze 2 km nie do opanowania, potem kolejne 2 km lepiej, a ostatnie 2 km jest ok. tylko chyba dlatego że się poddusi i zmęczy, a nie nauczy.
ten filmik trafiłem wcześniej. czasem tą metodą przejdziemy jakieś 0,5-1 km w ciągu tej niecałęj godziny....
Andrew - 23-12-2015, 07:39
Dzień dobry
Seichan - 23-12-2015, 08:50
Dzień dobry
Sebastian, więc chyba tresura pozostaje
Tomi89 - 23-12-2015, 09:04
Dzień dobry
tomasek - 23-12-2015, 10:14
Dobry
Niektórej rasy i tak nie idzie nauczy chodzenia na spacer normalnie
Ja swojego tygrysa nie mogę od dawna nauczyć iść spokojnie obok mnie,ale ponoć wszystkie spaniele właśnie tak mają i nic nie pomaga
Jaro1974 - 23-12-2015, 10:32
Dzień dobry
Jeszcze 21,5 godziny i święta
Hubeeert - 23-12-2015, 14:23
tomasek napisał/a: | ponoć wszystkie spaniele właśnie tak mają i nic nie pomaga |
Foksteriery również - musi być pierwszy a jak ktoś z rodziny idzie przed nim to się zadusi w obroży przy próbach wyjścia do przodu.
Mój Ojciec był myśliwym, mieliśmy kilka psów, te których nie dało się nauczyć chodzenia przy nodze bez smyczy nie jeździły z nami na polowania co było dla nich najgorszą karą, ale jedynym wyjściem z sytuacji.
Młody pies ma swoje prawa, ale długotrwała tresura powinna dać rezultaty.
bastek - 23-12-2015, 14:26
no to idę na trening
tomasek - 23-12-2015, 15:24
Sebastian,ale kto kogo bierze na trening-ty psa czy pies ciebie
|
|
|