Nasze Miśki - Czerwony Fuks
mkm - 20-02-2012, 23:42
Kupiłem fartuchy przeciwbłotne...
Znalezienie ich w jednym kawałku, bez większych ubytków okazało się dość sporym wyzwaniem.
Ale są i nawet tak strasznie nie szpecą.
Brudne "jakoś" wyglądały.
Po umyciu przestały wyglądać...
i mimo, że ich zbytnio nie widać odświeżyłem je trochę.
Mniejsze rysy usunąłem większe zmniejszyłem.
Jeszcze tylko chemia, wymiana blach przy otworach na śruby i będzie można zakładać.
Obydwa umyte
PS. Ponieważ imidżhak złośliwie chowa mi kody do minaturek, są foty pomniejszone, ale duże.
Jak się otwiera strona i jak się to czyta?
sveno - 20-02-2012, 23:57
mkm napisał/a: | Jak się otwiera strona i jak się to czyta? | bez problemu
Anonymous - 21-02-2012, 00:39
mkm napisał/a: | Kupiłem fartuchy przeciwbłotne... |
w sam raz na nadchodzącą porę roku
Kleju - 21-02-2012, 11:14
Chlapacz dobra sprawa Ja swoje musiałem sprzedać, bo przez progi mi nie pasowały...
A na tył też będziesz kupował?
mkm - 21-02-2012, 12:00
Tył nawet gdzieś mam, ale chyba nie będę montował.
Jakoś nie mogę się przekonać.
Derpin napisał/a: | w sam raz na nadchodzącą porę roku |
Jak znalazł - na szczęście kupiłem te całoroczne.
Dlatego pisałem o wyzwaniu. Miały być już w listopadzie.
mystek - 21-02-2012, 13:29
Ale żeby chlapacze doprowadzać do stanu idealnego? kurde, jesteś chory! Jak dorwałem do CJtki chlapacze to nawet się nie przejmowałem rysami i ubytkami, tylko zamontowałem, bo... sam dalej je rysowałem na progach
Anonymous - 21-02-2012, 15:55
Macku powiem ci , że colt z chlapaczami z tyłu wygląda wizualnie szerzej, dodaje mu takiej masywnosci a o to ci chyba teraz chodzi, ja bym byl za ich założeniem
Jogurt - 21-02-2012, 17:07
nie zakładaj. przednich nawet nie widać za bardzo na aucie. do mojego założyłem tylko przód - orginały, tylne ori wyglądają tragicznie.
Anonymous - 21-02-2012, 17:22
Żona w swoim ma i mi sie tam podoba
Kleju - 21-02-2012, 17:48
Jogurt napisał/a: | ...tylne ori wyglądają tragicznie. |
A już tam
Wyglądają pięknie
mkm - 21-02-2012, 18:02
Przy czarnym kolorze i dokładkach nawet lepiej niż pięknie , ale co tam chlapacze... Bimoto! Szacunkowo ponad 200KM , dwa sprzęgła i inne extrasy. Na kołach dalej 113, bo drugi ma straszne straty na przeniesieniu napędu
Debiut Fuksa w roli dostawczaka zaliczony.
Jogurt - 21-02-2012, 18:32
Kleju, na ciemnym to ich nie widać przynajmniej co nie zmienia faktu że szpecą. załóż do czerwonego,czy srebrnego. nie dość że ohydne to jeszcze je widać
mystek - 21-02-2012, 22:47
Nie wiem jak w CA (na Klejowym faktycznie mało to widać ), ale na CJtce chlapacze super wyglądają i imo dobra opcja z zakupem ich
mkm - 27-03-2012, 22:58
Dzisiaj uznałem, że zimy już chyba nie będzie, więc stwierdziłem, że najwyższy czas umyć Fuksa.
Ostatnie mycie jeszcze w zeszłym roku, przez zimę trzykrotnie spłukiwany na myjniach samoobsługowych.
Samo spłukiwanie.
Wyglądał tak:
Po kilku godzinach wyglądał tak:
W kwietniu planuję gruntowną korektę lakieru.
Powinno dać się go ładnie wyprowadzić.
Mam lęki związane z przodem (głównie z maską) z powodu grubości lakieru (w najgrubszym miejscu 76µm, a w najcieńszym 61µm, więc jest opcja, że przebiję się do podkładu... )
Zderzak wygląda tragicznie, ale wpyłka powinna ładnie usiąść, więc nim się nie przejmuję.
Największe skazy:
Reszta lakieru w stanie niezłym. Sporo rys, ale na szczęście płytkich:
Tył przetrwał zimę bardzo ładnie.
Niestety zgodnie z przewidywaniami lakiernika tylna klapa zaczyna kwitnąć przy uszczelce, ale i tak nie w takim stopniu jak krakał.
Niestety zderzak z tyłu też już ktoś przesunął centymetr głębiej niż był.
Na szczęście bez strat w zaczepach i lakierze.
A tu foty treningowe przed fotorelacją.
Derpin, takie makro ujdzie, czy zmieniać aparat?
m6riano - 28-03-2012, 08:57
Skoro nie puszczą cie z tego Krakowa do Wawy to chociaż mam nadzieję że na Zlocie otworzysz jakiś mobilny punkt polerski,jeśli tak pisze sie pierwszy w kolejke..;-)
|
|
|