Student - 03-04-2012, 06:58 Ostry zadzwoń sobie na poniższy kontakt i pogadaj a zostaniesz oświecony 
Przy takich przebiegach jak robisz żaden by się nie zastanawiał, pojeździsz 3 lata i kupisz znowego Lancera a tego sprzedasz za 20tys. http://gazeo.pl/lpg/kalkulator-lpg-gazu.html www.nowotczynski.com.pl tel. (23) 655 33 55 kom. 506 800 133 SkyLuke - 03-04-2012, 09:44
A co tam mówią? Mikuc - 03-04-2012, 09:59 Ja mam pytanie jakie są ograniczenia jazdy samochodem zagazowanym? czy to prawda, że nie można parkować w garażach albo wjeżdżać do tuneli ? Czy taka instalacja jest szczelna czy są ubytki gazu np: po nocy? Sąsiad ma taką instalację i mówi że wszystko było dobrze jak było wszystko na gwarancji a po to cały czas jakieś naprawy co o tym sądzicie. plecho1 - 03-04-2012, 10:40 Są pewne ograniczenie ponieważ LPG jest cięższe od powietrza i w razie wycieku zbiera się w najniższym miejscu, może więc się zbierać w kanałach i tym podobnych miejscach co w razie jakiejś iskry może grozić wybuchem. Gaz oczywiście nie powinien się ulatniać z instalacji. A jeśli chodzi o problemy z instalacją, to najwięcej zależy u kogo się montuje. Ja jeżdżę już czwartym autem na gaz i nigdy nie miałem żadnych problemów ale znam i przypadki kiedy ludzie bardzo chcieli oszczędzić na montarzu i potem często mieli różne problemy z LPG. Często też po tych problemach kupowali diesle 
krzychu - 03-04-2012, 10:51 plecho1 - w Lublinie chyba w Plazie przy wjeździe na parking podziemny pierwszy raz widziałem "zakaz wjazdu samochodów z instalacją gazową". Na śląsku nie widziałem takich zakazów. Mikuc - 03-04-2012, 10:54 krzychu, No właśnie ja co raz widuje więć się pytam
Interesuje mnie najbardziej czy mogę parkować w garażu ? SkyLuke - 03-04-2012, 11:06 ^^^ Zależy czy administrator (właściciel) garażu wprowadzi odpowiedni zakaz. Powszechnego zakazu zdaje się nie ma. A jeżeli pytasz o własny garaż to: http://forum.budujemydom....azu-t17434.html bastek - 03-04-2012, 14:50 o plazie - nikt tam nie sprawdza, woła. wiele razy widzuiałem samochody z wlewem do gazu... martwy zapis? a jak wlew pod klapką, to co? ostry85, po 100.000 km zwróci Ci sie na tyle, że kupisz następny silnik z rozbitka i jeszzce sporo zostanie. a nawet mozesz kupic silnik w ASiO, i tez podejrzewam, że będziesz na plus... Tercel - 03-04-2012, 19:22 "Dokumentem regulującym kwestię parkowania pod ziemią jest jedynie rozporządzenie Ministra Infrastruktury dotyczące wentylacji parkingów. W tych, w których parkują samochody zasilane LPG i podziemnych musi być wentylacja "mechaniczna, sterowana czujkami niedopuszczalnego poziomu stężenia gazu propan-butan" (rozporządzenie MI z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie i jego nowelizacja z 12 marca 2009 r.) Oznacza to, że zarządcy parkingów powinni taką wentylację zamontować, jeśli chcą być w zgodzie z prawem. Nigdzie nie jest napisane, że autom z LPG nie będzie wolno wjeżdżać na parkingi podziemne." ostry85 - 03-04-2012, 19:43
Zadzwoniłem... I co? Pan z Mławy ma dużą wiedzę na temat LPG i stosuje ochronę gniazd zaworowych w inny sposób niż Lubryfikacja (też podchodzi do niej sceptycznie). Stosuje Tunap... Montuje instalacje STAG'a. Każda myszka chwali swój ogonek - ten Pan może mi zamontować co chce, raczej istotniejsze wg Niego jest jak ktoś zamontuje, a nie co. Ma racje moim zdaniem. Polecił mi warsztat w Gdyni przy dworcu w którym już rozmawiałem na temat instalacji do Lancerka (pytałem w wielu miejscach). Zainstaluje LPG, tylko kwestia czy BRC SQ2, BRC plug&drive czy staga premium. Za brc przemawia możliwość ustawienia dotrysku benzyny powyżej 3 tys obr co mogłoby zabezpieczać gniazda zaworowe przy dużym obciązeniu. Natomiast w stagu bardziej rozbudowana centralka, podobno w czasie rzeczywistym odbiera informacje (brc nie), soft za free na stronie, kabelek też grosze, dobre forum, wiec można się bawić zmianą mieszanki samemu. wtryski hana i brc są na tym samym poziomie. w obu instalacjach mozna zainstalować lubryfikacje czy dolewać srodków do benzyny. w obu przypadkach brc p&d i stag premium w Gdyni chcą 3100 z lubryfikacją. Co o tym sądzicie? Pewnie ilu użytkowników tyle opini Tak czy inaczej założe LPG, to kwestia czasu, może nawet dni a nie tygodni 
plecho1 - 03-04-2012, 20:31 Szwagier ma Staga w Vectrze B 1.8 od 7 - 8 lat. przejechał około 80 tys km i nie miał żadnych problemów. Spalanie ma średnio 9. Nie wiem jednak jakie ma inne podzespoły, ale brał co najtańsze. Ja założyłem cały komplet LPGTecha za 2000 zł, to praktycznie Stag i jak na razie wszystko ok. Ogólnie są to bezproblemowe instalacje oczywiście, jak sam wspomniałeś, musi to montować fachowiec. Student - 05-04-2012, 09:46 Szukałeś fachowca z wiedzą to go dostałeś. Jak wiesz więcej od niego to zrób sam 
http://www.drypa.pl/kateg...4_cylindry.html Poleciłem ci Jarka jako fachowca. Nie znalazłem żadnego wpisu na innych forach, że coś komuś spartolił, a wręcz przeciwnie ludzie przez pół Polski jadą do niego, robi na twoich oczach, uzgadnia z użytkownikiem co gdzie sobie ten życzy + doradza. Co więcej Jarek ma możliwość robienia strojenia zdalnie , wiec co jakiś czas można do niego zadzwonić, połączyć sie lapkiem i zrobi test ustawień i map. LPGTech , Stag , BRC , to wysztko jedno, ważne aby wtryski były dobre a Hannah sa ok. oraz parownik np. KME Silver, co wiecej Jarek robi na PC a nie na miedzi. ostry85 - 06-04-2012, 23:28 Możliwe. Tak czy inaczej jest jakaś różnica między brc sq24, brc p&d, a stagiem i współpracującymi z nim częściami. Dlatego myślę od miesiąca żeby wybrać dobrą instalację, później poszukam dobrego instalatora
Dzisiaj na trasie do domu - 500km spalił 6,2 l/100km jadac nonstop 120km/h. Pb kosztuje 5,8zł. Więc w obie strony 1000km będzie to koszt 360zł, na gazie gdyby nawt spalił 8 l/100km i i lpg by kosztowało nawet 3zł to wychodzi 240zł. Wniosek? Straszą podatkiem na gaz, a wciąc na jednym przyjeździe do domku byłbym ponad 100zł do przodu
P.S. Dzisiaj spotkałem na trasie jednego lancera w sedanie. Pomyślałem że mało nas jest Tzn użytkowników
pfx - 08-04-2012, 13:17 żadna lubryfikacja , czy "dotryski benzyny" nie uchronią waszych silników od skutków złej mieszanki. Albo dobra instalacja dobrze zestrojony AFR i auto prześmiga dłużej niż na benzynie, albo kupa problemów, jeśli silnik niedolany lub przelany. Kiedyś znajomy mi pokazał wskazania EGT na gazie i benzynie i nie było żadnej różnicy, a deptał ostro i moce generowane z auta konkretne + turboładowanie. Dobra instalacja - właściwie dobrany reduktor - wydajny a nawet z zapasem mocy, nie za małe wtryski (może nawet lekko przelewać na wolnych) i absolutnie nie naciągajcie się na lubryfikacje czy inne dodatki - sam gaz ma dać radę i nie zepsuć silnika. krzychu - 08-04-2012, 13:22
To akurat ciekawy pomysł. To nie ma chronić zaworów tylko pomagać za słabym wtryskiwaczom i parownikowi, a przy okazji niech sobie od czasu do czasu popracują wtryskiwacze benzyny przy mocniejszym wciśnięciu gazu.
Nie od dzisiaj wiadomo (o czym sporo osób zapomina), że w układance ważniejszy jest gazownik (czyli montaż i wystrojenie) niż wyższość firmy A nad B.
Plotki mówią, że to nie o temperaturę chodzi tylko o jakąś lepką mieszankę która wypracowywuje gniazda w MIVEC-u. |
||||||||||||||||
