To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Frankenstein CC5A

harpagan - 09-04-2010, 09:16

Mała aktualizacja

Na raty i z przygodami udało mi się skończyć dwa pierwsze etapy przygotowywania czerwoniaka do przyjecia frankowego silnika.
Pierwszy to wnętrze.
Fotele i tapicerkę przerzuciłem jak tylko zdecydowałem, że na razie pojeżdzę czterołapem i zobaczę co w trawie piszczy. W świąteczny poniedziałek poszedłem o krok dalej i dokończyłem rewolucję. 4x4 w środku jest już kompletny (deska, kierka, elementy klimy z wnętrza itd). Pozostała wymiana żarówek w podświetleniach deski i zreanimowanie podłokietnika.
Pare fotek z prac zakłóconych przez deszcz



Tutaj elegancko widać jak zima rozprawiła się z nadkolem


Mimo straszenia mnie przez Czarnucha, przekładka deski nie spowodowała trzeszczenia plastików. Jest ciszej niż było we franku, a to cieszy.

Etap numer dwa prowadzony równolegle z pierwszym to zawieszenie.
Zacząłem od wizyty w folcarze w celu dowiedzenia się co w trawie piszczy i w zależności od stanu ustalenia co przekładać, a co reanimować. Tu nastąpiło miłe zaskoczenie bo do wymiany kwalifikowały się tylko tylne silentbloki przednich wahaczy.
Zatem w życie zacząłem wcielać plan minimum.
Podmianka przednich amortyzatorów z założeniem nowych górnych mocowań poszła dość sprawnie. Nie udało się pyknąć fotek, ale różnica między amorkami i sprężynami jest duża. Gieteikowe są grubsze i większe. Tył nie okazał się już tak łaskawy. Tuleja metalowo-gumowa postanowiła wejść w związek z śrubą trzymającą amor z wahaczem i nie opuścić jej aż do śmierci. Końcem końców śruba została bestialsko wycięta. Nadal niestety jej część była zintegrowana z tuleją, a że amor przejeździł we franku dwa sezony postanowiłem o niego powalczyć.
Skończyło się na wykonaniu elementu

Robota full profeska :)
Wszystko było przełożone, więc czerwoniak najpierw trafił do wulkanizacji na wyważenie letnich kół, a potem ponownie do folcaru na wymianę w/w gum, pękniętej osłony drążka kierowniczego i prawego tylnego łożyska. Na koniec ustawiono zbieżność i wyprostowano kierownicę, która zakładając przekosiłem o ząbek bądź dwa.
Nastała taka cisza jakiej dawno nie było we franku.
Plan na przyszły miesiąc hamulce

Kilka fotek na zakończenie apdejtu





londolut - 09-04-2010, 09:33

No toś pocisnął :) Kiedy swapujesz?

Zacna fota ta ostatnia :)

harpagan - 09-04-2010, 09:50

Cytat:
No toś pocisnął :) Kiedy swapujesz?

Hamulce ? :D W przyszłym miesiącu.
Silnik chciałbym ruszyć w czerwcu, ale budżet nadal kuleję a wakacje tuż tuż
Pożyjemy zobaczymy ;)

Kleju - 09-04-2010, 10:22

Dużo roboty przy odkręcaniu/składaniu dechy?
Bo może w swoim na weekend ściągne deche bo to jeszcze zostało w aucie ;)

pawela - 09-04-2010, 10:54

biedny Franio, już go olałeś....



ale dla CC5A zrobiłbym to samo :D lotkę przełóż, to chwila, aż się prosi ;)

harpagan - 09-04-2010, 12:41

Kleju napisał/a:
Dużo roboty przy odkręcaniu/składaniu dechy?

Trudności w tym jest zero, ale trzeba się nakręcić. Śrubek jest sporo do tego 8 czy 10 nakrętek dziesiątek. Przerzucenie kompletu w dwóch samochodach zajęło mi 3/4 dnia

pawela napisał/a:
biedny Franio, już go olałeś....

W środę go trochę przewietrzyłem, a wczoraj w pracy był nim mój ojciec.
Chociaż jakbym się tak zastanowił to odkąd przesiadłem się na czteropęda to frankiem więcej jeżdżą "inni" niz ja ... i moze dlatego stroi fochy jak ten ze sruba :)
pawela napisał/a:
lotkę przełóż, to chwila, aż się prosi ;)

Czarna do calego czerwonego to pasuje jak piesc do oka.
Poza tym dziury w czarnym zostana i bedzie nieestetycznie hyhy.

Bartek - 09-04-2010, 13:14

harpagan napisał/a:
Czarna do calego czerwonego to pasuje jak piesc do oka.


Całą klapę przełóż..... będzie tjuningowo :)

harpagan napisał/a:
więcej jeżdżą "inni" niz ja


Wiem coś o tym i bardzo serdecznie oficjalnie dziękuję :mrgreen:

kartomaniak gti - 09-04-2010, 15:45

sie dzieje...szkoda tylko że CC5A nie będzie czarny :|
pyjte - 10-04-2010, 11:26

Przekladaj lotkę bo wygląda jak nie powiem co.

kartomaniak gti napisał/a:
sie dzieje...szkoda tylko że CC5A nie będzie czarny

Ale będzie Czerowny :D

harpagan - 11-04-2010, 18:18

Bartek napisał/a:

Całą klapę przełóż..... będzie tjuningowo :)

Z rdzą spod wycieraczki będzie mu do twarzy ;)
kartomaniak gti napisał/a:
sie dzieje...szkoda tylko że CC5A nie będzie czarny :|

Cytat:
Ale będzie Czerowny :D

Lepiej bym tego nie ujął 8)

JayChyl - 15-04-2010, 21:36

Dorwij 1.6 DOHC 145 HP (chyba DOHC). Takie były tylko na Japonię ale raz na jakiś czas pojawia się na ebay.co.uk

ufoq ma taki w swoim 4x4 (swap z 1.6 sohc 113)

Btw ładnie się prezentuje, Czerwony tak jak mój :P

Kleju - 15-04-2010, 22:13

Cytat:
Dorwij 1.6 DOHC 145 HP (chyba DOHC).


No przecież sam napisałeś DOHC :D Sam sobie nie wierzysz? :P

macieekg - 15-04-2010, 23:19

Przebombowo wygląda na tych kołach. Kiedy wyjedzie na ulice m.st.Warszawy?
harpagan - 16-04-2010, 08:47

JayChyl napisał/a:
Dorwij 1.6 DOHC 145 HP (chyba DOHC). Takie były tylko na Japonię ale raz na jakiś czas pojawia się na ebay.co.uk

Pytanie tylko po co ?
Nie jeżdze w kjsach, nie liczy sie dla mnie pojemnosc.
Mam zdrowe 1.8, z którym jestem związany i nie widzę możliwości zmiany samego silnika.
Tym bardziej, że mam wobec niego plany
JayChyl napisał/a:
ładnie się prezentuje

Dzięki ;)
macieekg napisał/a:
Przebombowo wygląda na tych kołach. Kiedy wyjedzie na ulice m.st.Warszawy?

Jeżdżę nim cały czas od ponad miesiąca. Na OZach pokazuję się mniej więcej od świąt :)

harpagan - 05-05-2010, 08:56

Jak Franki przestał być Frankensteinem
czyli



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group