To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Lancer CB4A mój drugi japończyk

robertdg - 04-03-2010, 20:20

idas, zachowanie niemalze odpowiednie dla wedrujacego powietrza w układzie, moze gdzies sie zablakal babel powietrza i nie chce wyleciec, choc troszke dziwne, nie kojarze czy ten uklad posiada odpowietrznik czy nie, ale posprawdzaj dokladnie poziomy płynu chłodniczego, mialem dokladnie taki sam przypadek z Toyota Avensis D4-D, wymieniałem nierząd w komplecie z poma wody układ jest samoodpowietrzalny, i długo się meczyłem aby odpowietrzyć układ, gduż auto miało dodawane Webasto, które było powyżej linii wodnej silnika i chłodnicy, ale wkońcu udało się.
idas - 04-03-2010, 20:24

No właśnie, odpowietrznik jest tylko na wysokości silnika:/ a nagrzewnica jest niby trochę wyżej...na początku jak odbierałem auto to było pod min w zbiorniczku wyrównawczym, dolałem płynu i w ciągu 2-3 dni znowu spadło prawie do min, ale już nie spada, więc sobie pobrał tyle ile potrzebował (chyba) - wężyk sięga poniżej poziomu min. W chłodnicy w ogóle nie ubywało. Przy okazji zrobiłem sobie diagnostykę diodową i wyskoczył mi błąd TPSa... Check się nie świecił, a błąd wywala:D co z tym fantem zrobić? Błąd ma numer 14 tak dla ścisłości:)
andrew84 napisał/a:
A z poprzednim silnikiem tak Ci się nie działo?

Nie zauważyłem nigdy podobnych objawów... Może koleś jak przekładał silnik nie odkręcił tej śrubki odpowietrzającej przy bloku silnika i dlatego jakieś powietrze w układzie krąży...muszę go popytać.
Acha uprzedzę pytania co do TPS'a - przepustnica błyszczy jak psu... :D

Andrew - 04-03-2010, 20:32

Z tego co rozmawiałem z moim mechanikiem na temat tego bulgotania, to mówił, że najprawdopobniej, że jest spowodowane tym, że
idas napisał/a:
nagrzewnica jest niby trochę wyżej
i dlatego powietrze krąży po układzie. W colcie to jak zimny lub zaraz po odpaleniu najgłośniej bulgoczę, a po tym już ciszej jest. Dodam, że nic się nie dzieje złego z silnikiem itp.
Tak jak pisałem wcześniej, w galu mi nie bulgotało, tylko po przeskoczeniu paska rozrządu po założeniu głowicy, gdy przejechałem 1000 km zaczęło bulgotać, ale wtedy głowica była pęknięta...

idas - 04-03-2010, 20:43

andrew84 napisał/a:
ale wtedy głowica była pęknięta...

Co za tym idzie spalał płyn/olej? Bo u mnie tych objawów nie ma więc wykluczam...mam nadzieję słusznie... choć trochę mnie wystraszyłeś:)

Andrew - 04-03-2010, 20:48

idas napisał/a:
choć trochę mnie wystraszyłeś:)
nie miałem tego na celu.
idas napisał/a:
Co za tym idzie spalał płyn/olej?
Działy się takie rzeczy, że na pewno czegoś takiego nie widziałeś. Twoja sytuacja jest taka jak u mnie w colcie. Bulgocze i tyle. Miałem wymienianą uszczelkę w colcie, z powodu standartowego wycieku. No i jak auto odebrałem, bulgotało w podszybiu, po przygodach z galem, pomyślałem, że znowu problem z głowicą. Ale ta sytuacja miała miejsce ponad 2 lata temu. Colciak bulgoczę sobie dalej i chodzi jak żyletka :D Przebieg 250 tys. km :)
robertdg - 04-03-2010, 20:50

idas, bez stresu, spróbuj odpowietrzyć układ
mkm - 04-03-2010, 20:51

Nie ma prawa nic bulgotac, ani się przelewac.
Odpowietrz jeszcze raz układ. Odpowietrzniki sa dwa:
http://www.mitsubishi-gra...odzeniecolt.jpg
Sprawdz tez czy podczas przekladania silnika nie przygieli/załamali któregoś z przewodow gumowych.

idas - 04-03-2010, 20:54

robertdg napisał/a:
idas, bez stresu, spróbuj odpowietrzyć układ

Będzie odpowietrzony w weekend bo pompa wody leci do wymiany wreszcie (nic z niej nadal nie wycieka:P), płyn zostanie ten sam bo był wlewany nowy ostatnio.
andrew84 napisał/a:
idas napisał/a:
choć trochę mnie wystraszyłeś:)
nie miałem tego na celu.

Wierzę;) dzięki za info;) jak dalej będzie bulgotało to procedurą odpowietrzającą jest po prostu odkręcenie tej śrubki i wlewanie płynu aż zacznie się z niej wylewać płyn, czy coś jeszcze? Jak myślicie co z tym TPSem? Może przez to spalanie podskoczyć? W końcu komp chyba dozuje mieszankę również poprzez wskazania czujnika położenia przepustnicy prawda?

wyderka - 04-03-2010, 20:55

odpowietrznik jest jeden ten koło termostatu
mkm - 04-03-2010, 20:58

wyderka, a druga srubka w takim razie od czego?
wyderka - 04-03-2010, 20:59

do spustu płynu z bloku :wink:
mkm - 04-03-2010, 21:00

wyderka, z przodu nad kolektorem?
robertdg - 04-03-2010, 21:00

idas, TPS zmierz miernikiem wedle instrukcji z Manuala, gdyż mógł to być stary błąd a został zapamietany w pamięci, albo sprawdż go łopatologicznie miernikiem, podczas otwierania przepustnicy powinny się proporcjonalnie zmieniac wartoscvi bez skoków.

Co do odpowietrzania, okłd powinno się odpowietrzyć najlepiej na ciepłym silniku przy otwartym termocstacie, ale mozna się oparzyć, więc trzeba uważać, ja zawsze staram sie taki układ odpowietrzyc conajmniej 3 razy dla pewności.

wyderka - 04-03-2010, 21:02

mkm ona jest pod kolektorem zobacz widać wyraźnie u mnie tez jest pod kolektorem
mkm - 04-03-2010, 21:08

wyderka, :roll:
wyderka, chyba nigdy nie miales dobrze odpowietrzonego ukladu...
Masz trzy sruby do „otworzenia” układu.
1.Sruba spustowa w bloku silnika.
2.Imbus z przodu „przy kolektorze”
3.Przy termostacie.
Temat odpowietrzania układu 4G92 milion razy na Forum…



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group