Nasze Miśki - Sir Lancelot
londolut - 25-03-2013, 22:11
Imho kamień będzie wyglądał trochę jak płyta z nagrobka
Misiek :) - 25-03-2013, 23:02
Cytat: | Imho kamień będzie wyglądał trochę jak płyta z nagrobka |
A co złego jest w nagrobkach??
A marmurek w EA??
Maretzky85 - 26-03-2013, 07:58
Misiek napisał/a: | Mam troszkę żalu do Marka, że często się tak grzebie i nie robi od razu, ale rozumiem, że nie jestem pępkiem świata. |
Niektórzy potrafią czekać 2 tyg jeśli jest taka potrzeba i jest to ustalone i nie wylewają żali, że samochód stoi 2 tyg...
Jak zostawiałeś samochód, to Ci wyjaśniłem sytuację i powiedziałem, że zajmę się w poniedziałek, więc nie wiem skąd ten żal.
A z tym grzebaniem to też nieźle wypaliłeś... Mogłem zostawić samochód u elektryka i powiedzieć Ci, że będzie w czwartek, ale wolałem Ci wyjąc ten alternator i to załatwić wszystko jak najszybciej, ale najwyraźniej dla Ciebie to dalej źle...
londolut - 26-03-2013, 09:04
Misiek napisał/a: | A co złego jest w nagrobkach?? | Pytasz poważnie ja nie chciał bym mieć grobu przed nosem. Misiek napisał/a: | A marmurek w EA?? | Mnie się to po prostu nie podoba, tak jak drewno.
Misiek :) - 26-03-2013, 11:30
Maretzky85 napisał/a: |
Niektórzy potrafią czekać 2 tyg jeśli jest taka potrzeba i jest to ustalone i nie wylewają żali, że samochód stoi 2 tyg...
Jak zostawiałeś samochód, to Ci wyjaśniłem sytuację i powiedziałem, że zajmę się w poniedziałek, więc nie wiem skąd ten żal.
A z tym grzebaniem to też nieźle wypaliłeś... Mogłem zostawić samochód u elektryka i powiedzieć Ci, że będzie w czwartek, ale wolałem Ci wyjąc ten alternator i to załatwić wszystko jak najszybciej, ale najwyraźniej dla Ciebie to dalej źle... |
Powiedziałeś, że tyle zajmie, to ja powiedziałem ok, zostawiłem u Ciebie. Jestem poprostu lekko nieteges, że auto długo stoi. Boli mnie trochę, ze jak potrzebuje auto, to jest nie sprawne. Co prawda wyszło to w niedziele, ze na teraz potrzebuje, ale to inna sytuacja.
Auto stało tydzień, bo nie byłeś w stanie zawieźć. Uprzedziłem i się zdecydowałem.
Ale taka prawda, że u Ciebie zawsze moje auta dłogo stoję. Chwali się, że są dobrze robione, cena jest ok, ale czas...
Nie chce się kłócić, nie chce wylewać tu swojego żalu i zjeżdżać, bo nadal polecam Cie rodzinie i znajomym. Stosunek cena jakość usług jest nie do pobicia :)
Misiek :) - 26-03-2013, 11:31
A o tym, że swap był robiony 3 razy dłużej niż się spodziewaliśmy też nie mam pretensji. Była sytuacja jaka była, i wiem, że nie rzucisz wszystkiego innego, ale fakt ile czasu byłem bez lancera mnie troszke boli
m6riano - 26-03-2013, 12:04
Misiek , trzabyło do mnie kolnąć..teraz sie fieściną przemieszczam...;-)
krzychu - 27-03-2013, 14:06
Misiek napisał/a: | Boli mnie trochę, ze jak potrzebuje auto, to jest nie sprawne. |
Hmmm... No cóż jak się robi takiego swap-a to niezależnie u kogo czy samemu trzeba się liczyć, że samochód będzie mniej sprawny niż taki jak z fabryki... Dla mnie to proste jak słońce.
Misiek :) - 27-03-2013, 19:00
krzychu napisał/a: | samochód będzie mniej sprawny niż taki jak z fabryki... |
z tym się nie zgodzę. Mogą wychodzić kwiatki, ale to do pół roku, a potem powinno być ok.
Cytat: |
Misiek , trzabyło do mnie kolnąć..teraz sie fieściną przemieszczam...;-) |
A czy chciałbyś mnie zawieźć w góry?? W sumie z 1200 km licząc co w górach jeszcze się przemieszczam??
robertdg - 27-03-2013, 19:21
krzychu, auta fabrycznie nowe też nie są bez wad, tutaj pojawia sie problem malo zwiazany z przekładką, podobne problemy miał MKV tez po regeneracji alternatora, przypadek którys raz powielony w dodatku dla różnych aut, więc raczej jest zwiazany z zakładem który świadczy usługi naprawcze elektro sprzętu bądź dziwnym "pechem" z ich strony
Misiek :) - 28-03-2013, 09:28
Mam zamontowany alternator 120 amperków z legnuma 2,5 v6tt 280KM. Do tego zamontuje pod wzmacniaczem i CB kondensator, mam polecone kilka sztuk przez kolesia co montował CA
krzychu - 28-03-2013, 09:33
robertdg - pewnie masz rację, ale samo zakładanie, że zrobi się swap, potem poprawi ze 2-3 rzeczy i będzie cud miód i orzeszki jest moim zdaniem utopią. To moje zdanie. Po prostu jedni wolą mieć pewne auto o każdej porze (dbając o jego nienaganny stan mechaniczny), drudzy wolą dłubać głęboko. Ciężko pogodzić obie rzeczy (dalej tylko moje zdanie).
Misiek :) - 28-03-2013, 09:36
Ja będę miał auto auto bezawaryjne, na które n=będę mógł zawsze polegać A zmiana silnika to tylko wymiana kilku elementów. Jeszcze rozumiem, jak bym wstawił 4g63t i zrobił 500KM i 650NM, ale praktycznie seryjne 6a13 ze skrzynią... będzie jeździć
Anonymous - 28-03-2013, 09:45
Misiek 2,0 T o takich mocach tez jezdzi bezawaryjnie tylko nie jest to auto na codzien rzecz jasna
danino88 - 28-03-2013, 10:16
Misiek napisał/a: | A o tym, że swap był robiony 3 razy dłużej niż się spodziewaliśmy też nie mam pretensji. Była sytuacja jaka była, i wiem, że nie rzucisz wszystkiego innego, ale fakt ile czasu byłem bez lancera mnie troszke boli |
Moja przekladka do czasu normalnej jazdy wlacznie z awaria silnika trwala okolo roku, co teraz powiesz?:p
Przy takich swapach trzeba sie niestety liczyc z takimi przestojami chyba ze masz czesci nowe lub ze sprawdzonego zrodla Misiek jaki ten zestaw audio masz? Jaka rzeczywista moc? Moze tu jest przyczyna uszkodzenia wysluzonego alternatora?
|
|
|