Radassss - 05-03-2009, 09:46 podobno wg przepisow homologacyjnych pojazdow licznik moze nawet do 10% przeklamywac do gory, tak slyszalem... przepisu nigdy nie widzialem 
Anonymous - 05-03-2009, 10:04 No i znowu wrzuce swoje 3 gr, A mianowicie skad jest roznica.. To jest moj domysl ale jest chyba dosc mocno prawdopodobny. Skad Auto bierze predkosc ? Zapewny liczy, z obrotow kola czy obrotow silnika i przelozen.. Nie uwzglednia to jednego, oporow powietrza i delikatnych poslizgow. Tzn im szybciej jedziemy tym kolo mocniej sie slizga (nieodczuwlne dla kierowcy), przez co roznice przy 50km/h jest praktycznie niezauwazalna , przy 100 jest juz pewnie kolo 7% a przy 200 10-15%. przeklaman. Tzn predkosciomierz pokazuje szybciej niz jedziemy i jest to norma. W motocyklach przy 300 opory powietrza powoduja zawyzanie predkosci az o 10%.. (30 km/h). Pozdr AK el_diablo - 05-03-2009, 10:09 Dodaj sobie do tego różnice w obwodzie koła - opona oponie nierówna, zresztą nawet samo zużycie bieżnika spokojnie może zmniejszyć średnicę koła o jakiś 1 cm. jaca71 - 05-03-2009, 11:03
Przy stałych, dosyć wysokich prędkościach się zgadza. Ale deptając w podłogę na auto i zmieniając dosyć wcześnie w trybie manual może się okazać że manualny jest oszczędniejszy. Mnie chodziło właśnie o to. [ Dodano: 05-03-2009, 11:20 ]
Niestety trochę Cie poniosło. 10% poślizgu jest niezauważalne dla kierowcy? To jak się skręca? I jak opory powietrza wpływają na pomiar prędkości obrotowej na wyjściu ze skrzyni? Taka szybka tabelka: 10% z 50km/h = 5km/h 10% z 100km/h = 10km/h 10% z 200km/h = 20km/h 10% z 300km/h = 30km/h Przeczytaj tę tabelkę i wyciągnij wnioski. rochas40 - 05-03-2009, 14:03 właśnie odebrałem jadąc prosto z salonu spalanie na odcinku 32km miasto bez korków prędkość tak jak nakazują znaki max 80km/h wyszło średnio 7,3l/100km Radassss - 05-03-2009, 14:57 no 10% to chyba kazdy potrafi policzyc 
jaca71 - 05-03-2009, 15:29
Właśnie nie byłe pewien. Jeśli ktoś jest zdziwiony tym że przy 50km/h praktycznie na prędkościomierzu nie ma różnicy z prędkością zmierzoną GPS (5km/h to błąd paralaksy) a 30km/h przy 300 podaje jako dowód swoich teorii to zaczynam mieć wątpliwości... Może czasami trzeba zaglądnąć do zeszytu ze szkoły? mazin - 05-03-2009, 23:43 Spalanie w mieście mierzone "pod korek" - 10,5 l/100 km, z tego większość na ssaniu, bo do pracy mam niedaleko  Cóż, wolałbym 7,5 ale nie można mieć wszystkiego Jeździłem "ostrożnie", bo przebieg mam na poziomie 620 km.
michaello - 06-03-2009, 11:43
Przynajmniej podajesz prawdziwe wartosci. "Niektorzy" tutaj jezdza w trybie mieszanym a podaja spalanie w miescie. I jak tu wierzyc w prawdziwosc innych postow... jak mozna jechac ponad 200 km/h nie wyjezdzajac poza miasto?
Luk - 06-03-2009, 11:49 U mnie w zimie i tylko w mieście wyszło ok. 13l/100km, wraz z codziennym odśnieżaniem przy włączonym silniku Mierzone na stacji po tankowaniu, a więc nie z komputera.
filippoz - 06-03-2009, 22:15
pic na muchy foto montaż, bo rozumiem że pijesz do mnie hehehe to "niektórzy" to takie niemiłe bardzo było stfu
od zeszłego piątku dopiero trasy robię, wcześniej TYLKO miasto, teraz trasa i autostrada, autostrada to wróg EcoDrivingu hehe, możesz sobie zerknąć na moje statystyki ze spalania, trasy są poprawnie zanotowane, jutro znowu tankuje pod korek bo właśnie wróciłem z Radomia 
spalanie w miśkach zależy od kierowcy, jadąc Poznań > Łódź > Radom auto spaliło mi na trasie + autostrada ponad 10l, wcześniej Poznań > Koszalin > Poznań na trasie 7,5l więc coś jest na rzeczy
michaello - 06-03-2009, 22:40 Kurcze, nozyce mi ze stolu spadly  .
filippoz - 06-03-2009, 23:15
tak jak mówisz nie inaczej
grunt to poczucie humoru
Pozdrawiam Anonymous - 07-03-2009, 08:15 No ja mam tendencje do nazywania aut.. Lancera z racji apetytu ochrzcilismy nazwa "Smoczyca"
Pozdr AK Uwex - 07-03-2009, 11:25 dwakola - aż tak to on znowu nie żłopie ! On - a nie jakaś smoczyca .
|
||||||||||||||||||
