Forum ogólne - Ile miesięcznie wydajesz na paliwo
krzysio1972 - 24-02-2006, 16:18
Kofi napisał/a: | Marzy mi sie taka wizja.
Idealnie rozwiniety system Park And Ride.
Duze miasto takie jak np Warszawa.
W 5-6 dzielnicach obrzeznych wybudowane dosc spore parkini strzezone. Przy nich petle autobusowe (tramwajowe, metro). Ludzie przyjezdzaja z okolic czy zewnetrznych dzielnic miasta samochodem, zostawiaja samochod na parkingu i dalej udaja sie komunikacja miejska.
W przypadku metra sprawa jasna. |
Nie tylko Tobie, takie wizje zreszta juz byly roztaczane i nawet w minimalnym stopniu zrealizowane. Chodzi dokladnie o Szybka Kolej Miejska polaczona z metrem warszawskim i parkingami przy stacjach SKM. I co i nic, wybory jedne, drugie juz minely, SKM wcale nie jest szybka, nie jest polaczona z metrem, nie ma parkingow. A Krzysio i jego zona nadal dojezdzaja do pracy samochodami, bo zajmuje to 30 min, a nie 1.5 h i jest bezpieczniej, czysciej i luzniej, ale miesiecznie na 2 samochody wychodzi jakies 1kpln na lpg i 100pln na PB (naturalnie nie tylko za dojazd do pracy).
Anonymous - 25-02-2006, 18:39
kurde jak patrze ze co niektórzy wydaja w granicach 1000 na lpg to az mnie w gardle cos sciska... ile wy robicie kilometrów miesiecznie ?? ja jak kupie auto to tak mniejwiecej 200 zł. miesiecznie przeznacze na paliwo, z tym ze do szkoły tak czy siak bede jezdził autobusem
Anonymous - 25-02-2006, 19:18
citizen napisał/a: | kurde jak patrze ze co niektórzy wydaja w granicach 1000 na lpg to az mnie w gardle cos sciska... ile wy robicie kilometrów miesiecznie ?? ja jak kupie auto to tak mniejwiecej 200 zł. miesiecznie przeznacze na paliwo, z tym ze do szkoły tak czy siak bede jezdził autobusem |
Nie tylko 16-latkowie są na forum. Niektórzy wykorzystują auto jako narzędzie pracy. Może wartoby trochę szerzej spojrzeć zamiast się ściskać za gardło?
Anonymous - 26-02-2006, 11:24
akurat nie mam 16 lat, tylko troszke więcej a napisałem to dlatego bo dziwie sie ile km ludzie przejezdzają miesięcznie, a ty juz po raz drugi p******ś się do mnie o jakąś jakby nie patrzeć bzdure... nie rozumiem cie człowieku...
Anonymous - 26-02-2006, 11:54
citizen napisał/a: | akurat nie mam 16 lat, tylko troszke więcej a napisałem to dlatego bo dziwie sie ile km ludzie przejezdzają miesięcznie, a ty juz po raz drugi p******ś się do mnie o jakąś jakby nie patrzeć bzdure... nie rozumiem cie człowieku... |
Drogi Citizen,
Masz chyba jakieś problem emocjonalny. Nie powiedziałem, że masz 16 lat. Nie wiem też czemu uważasz, że to źle mieć 16 lat - ja bym bardzo chciał mieć tyle. Cechą 16-latka jest to, że żyje zwykle za pieniądze rodziców i nie wyobraża sobie jak można wydawać więcej pieniędzy na coś - dlatego użyłem tego porównania. To zdaje się Ty napisałeś, że Cię ściska za gardło, że ludzie wydają 1000 PLN na paliwo. Więc czemu się dziwisz, że odpowiedziałem Ci w takim samym tonie?? Nie mam nic do ciebie personalnie, więc zupełnie nie rozumiem czemu mnie atakujesz. Zacznij zarabiać 10 tys miesięcznie i wydawaj sobie na paliwo ile chcesz. Albo nie wydawaj wcale. Mamy wolny kraj i każdy robi co chce.
Kolokwializmy pominę. Bo to poziom spod budki z piwem. Nie bywam w takich miejscach.
Anonymous - 26-02-2006, 21:04
W miesiącu średnio tankuję dwa razy do pełna, co daje 500 zł (ON) i baaardzo chciałbym wydawać więcej. Bo więcej jeżdżenia oznacza że ruch w interesie jest większy i wydanie kolejnych 500 zł na paliwko przestaje być jakimkolwiek problemem.
Oczywiście w wakcje paliwka idzie znacznie więcej, ale o ile - to już zależy dokąd mnie zaniesie.
Karwoś - 06-03-2006, 18:33
Ja ostatnio pojeździłem Mazdą 6 2,3l i się okazało że 3/4 baka (jakieś 48 olitrów) wystarczyło mi na 320 km - czyli 15 l na 100km. Już zapomniałem jak nieprzyjemnie tankuje sie benzynkę. Co prawda jeździłem bardzo ostro I okazuje się że te 160 KM trzeba czymś karmić. Jak to mówią równowaga w przyrodzie musi być - im więcej przyjemności z jazdy tym jej mniej na stacji
Anonymous - 08-04-2006, 16:41
mam do pracy ok 20 km w jedną stronę,ponadto dużo jeźdzę po mieście bo tego wymaga moja praca,wydaję na paliwko ok 500zł
Anonymous - 08-04-2006, 17:43
No ja od 500 do 1000. Srednio dwa-trzy tankowania do pelna w czasie miesiaca (ok 160zl) i do tego jak jade do domku +1,5 baku...
STRUSIU - 09-04-2006, 10:40
U mnie miesięczny koszt benzyny to ok 210 zł Pb95 , 240 złPb98 (jedno taknowanie do pełna).
Wystarcza to żonie na dojazdy do pracy + jakiś wypad do Poznania.
Mam do pracy z 500m więc poruszam się rowerkiem, bo zdrowo i ekologicznie
W dawnych czasach (ok 10 lat temu będąc kawalerem) zagazowanym Polonezem kręciłem po 8 000 km i więcej miesięcznie ale wtedy kasy się nie liczyło.
McDoune - 09-04-2006, 11:28
4 tankowanie po ok 100 PLN i starcza na ok 1500 km
sruba - 09-04-2006, 15:16
ja wydaje okolo 400-600 pln miesiecznie.
niestety wieksza czesc z tych pieniedzy idzie na dojazd do pracy - ok. 25 km w jedna strone...
Krzyzak napisal, ze mozna komunikacja miejska - i owszem, ale szkoda mi czasu. dojazd samochodem zajmuje mi ok. 30 min. skm-ka i autobus to podwojenie czasu dojazdu z rana i trzykrotnosc po poludniu... szkoda zycia, wole zaplacic.
Anonymous - 09-04-2006, 15:59
jeżdżąc E16 wydawałem miesięcznie ok. 500 zł na benzynę + 1000 zł na naprawy
jeżdżąc E33 na początku szło mi ok. 550 zł / miesiac + 200 naprawy / bieżące, potem po wyrzuceniu LPG szło mi ok. 650 / miesiąc ale odeszły wszelkie naprawy (jakoś tak równocześnie się skończyło;-) )
teraz jeżdżę tico, a galanta remontuję i wydaje 250-300 zł miesięcznie na benzynę i 0 zł na naprawy (przebigi te same - za to spalanie 4,7l / 100km)
Krzyzak - 09-04-2006, 18:32
Sruba - a u mnie dojazd autem do pracy to 20 minut + 10 minut szukania miejsca do zaparkowania i droga piechotką od tego miejsca do pracy. Natomiast kolejką jadę 18 minut + 15 minut piechotą: dom->kolejka + kolejka->praca. Tyle, że w skm mogę sobie poczytać, zawsze jest nagrzana, nie stoi w korkach, nie zajeżdżają jej drogi, nie czeka na odśnieżenie i posypanie dróg, no i kosztuje 73 zł na miesiąc . Do tego dochodzi spacerek, którego nasze społeczeństwo zażywa coraz mniej. Podobno dziennie się powinno przejść 10 000 kroków - ja dzięki temu robię min. ok. 2000. Niektórzy duuuuużo mniej.
Marcino - 10-04-2006, 11:01
NO mi cięzko policzyć ale tak ponad ze 200zł średnio idzie. Zreszta ciepło sie robi i bede jezdził roverkiem do pracy, jak juz ktoś napisał ekologicznie i tanio no moze nie tak cąłkie za darmo bo jak sie zmeczysz na roverze to wiecej musisz wypic i zjeść zeby równowaga była zachowana...:).
Najwiecej idzie pieniedzy na wyjazdy na swieta bo moja rodzinka jest na południu i musze sie przez cala polske przebijac, na sczeście GDI jest dość wdzieczne w trasie i pali w normalnych ilościach.
Pozdrawiam
|
|
|