Forum ogólne - ...muzyka w waszym Miśku...
Hugo - 11-09-2006, 22:59
Co to jest?
Najlepiej disco polo
Anonymous - 11-09-2006, 23:02
atb - daj majla, to Ci wyślę - łomyłka
ecstasy z albumu no Silence - i camry w rzeszy - 230km/h a to szło na full - niebezpieczna zabawa dokręcana rammsteinem
Hugo - 12-09-2006, 00:06
ATB jest dobry.
Anonymous - 12-09-2006, 09:39
Rammsteine jest dobry - ale do słuchania w samochodzie wybrał bym ATB !
Anonymous - 12-09-2006, 09:48
Hugo napisał/a: |
Co to jest?
Najlepiej disco polo |
Zgadzam się w 100%. Ale oczywiście tylko klasyka w stylu Boysów (Któż nie słuchał "Biby" jadąc w sobotni wieczór przez miasto z opuszczonymi szybami??) lub Topless wychwalający zalety sąsiadki. Broń boże Bayer Fulla którego słuchali zawsze tylko kolesie w golfach3....
Pozdrawiam wszystkich miłośników dobre muzyki
Marcin-Krak - 12-09-2006, 10:44
No ciekawy temat
Ja słucham muzyki klasycznej- podobno odstresowywuje- ale na mnie nie działa
Anonymous - 12-09-2006, 11:10
Ja w 90% slucham hip hop i zauwazylem, ze jak mu zapuszcze cos innego to samochod traci tak na oko z 10KM.
Anonymous - 12-09-2006, 13:04
a ja RMF FM i radio Z
czarnuch23 - 12-09-2006, 15:55
to ja tu sie wylamie bo slucham na zmiane Anty radia 94 i CD roznej masci (od rammstein po przez Pantere i judas priest po children of bodom (czyli raczej mocniejszej muzyki chodz trafiaja sie bardziej rytmiczne kawalki w stylu techno ale rzadko)
Czasami tez Roxy FM jak na Anty nudza
Anonymous - 12-09-2006, 16:05
jedyna poprawna muza to "Hymn Mitsumaniaków" śpiewany przez SuperEfę
a kto się z tym nie zgodzi będzie miał ze mną do czynienia, albo właściwie lepiej z DominoSem, żeby nie było że "zło" ma szansę na wygraną
szczeslaw - 12-09-2006, 16:35
Marcin-Krak napisał/a: | Ja słucham muzyki klasycznej- podobno odstresowywuje- ale na mnie nie działa |
Ja nie mogę słuchać klasyki - za bardzo się wczuwam a w samochodzie to niebezpieczne
Dlatego preferuję ostrzejsze brzmienia.
Anonymous - 12-09-2006, 17:24
Ja slucham w samochodzie hiphopu ale zdecydowanie nie najnowszego i raczej zagranicznego niz polskiego (w kolejnosci francja, usa, niemcy). O poziomie nie bede tu dyskutowal. Mam 1 skladanke (okolo 130 utworow) ktora skompletowalem specjalnie do samochodu i moge jej sluchac prawie na okraglo ale ostatnio poznalem granice tego prawie i zaczalem kompletowac 2 skladanke. Niestety przez ostatnie 2 miesiace poszukiwan zapelnilem tylko polowe cd. Poza tym czasami slucham radia przewaznie wiadomosci i czasami Radio Zlote Przeboje. Szerokim lukiem omijam ESKE oraz RM.
McDoune - 12-09-2006, 17:30
Ja najaczęściej Antyradia albo Trójki.
Ponadto w samochodzię wożę jedna kasetę Depeche Mode "Song of faith and devotion: więc w trasach ona leci na okrągło
Anonymous - 12-09-2006, 17:33
Koleżanka przyjechała kiedyś RAM'em ze Szwecji. Autko miało 7.2l silniczek.
Furka stała na podwórku, włączony silnik, a my siedzieliśmy w kilku maniaków i popijając cośtam cośtam słuchaliśmy mruczenia, które wydobywało się z wydechu.
Coś niesamowitego.
I drugi dźwięk, którego nie da się zapomnieć.
Dwa lata temu jeziemy z kolegą na nartki. I gdzieś w Austrii, w któryms z tuneli, spokojnie sobie jedziemy, dach otworzony i słyszymy gdzieś z oddali taki głęboki gulgot, spotęgowany tym że odbywa się w tunelu. Kolega do mnie, że znów jakiś na czoperze jedzie, ja patrzę w lusterko, ale widzę dwa światła i mówię, ze pewnie tak, ale za samochodem, który nas zaraz będzie wyprzedzał. I pełna zaskoka. Spokojnie koło nas przejechało STI, niewiele szybciej jadąc od nas, równie w tempie relaksacyjnym co my i to on miał taki niesamowity wydech . Brzmiał jak ten RAM .
I fajnie byłoby mieć płytkę z takimi dźwiękami. Swojego czasu w usa sprzedawali płyty z nascar .
tomusn - 12-09-2006, 17:43
muzyka z filmu "Reality Bites" z Winoną Ryder i Ethanem Hawke
REM - Out of Time (Losing my relligion, Radio song)
|
|
|