Nasze nieMiśki ;-) - Volvo S40 z silnikiem 2,0D
rosomak1983 - 03-01-2010, 00:54
Rafal_Szczecin napisał/a: | niestety najprawdopodobniej gdzies w tym czasie w przyszlym roku nie bedzie juz z nami volvo |
to jak sprzedajecie???
Owczar - 03-01-2010, 14:22
Rafal_Szczecin napisał/a: | wymiana paska co 220tkm, tak tak, pytalem kilka razy co 240tkm |
Rafał, zapytaj jeszcze raz, bo nie wiadomo w końcu czy co 220 czy 240tkm
robertdg - 03-01-2010, 15:30
Rafal_Szczecin, Peugeot 607 2.0hdi ma podobne limity, jednak kumpel co robi na serwisie peugeota stwierdzil ze malo ktory osiaga taki przebieg na pasku
Rafal_Szczecin - 03-01-2010, 17:22
Owczar napisał/a: |
Rafał, zapytaj jeszcze raz, bo nie wiadomo w końcu czy co 220 czy 240tkm |
co 220 hehe mala pomylka i juz wypominaja rosomak1983 napisał/a: |
to jak sprzedajecie??? |
zamieniamy auto jest wziete w leasingu i zeby nam sie oplacalo je wymienic musimy je miec minimum dwa lata , i wtedy wybor, czy splacamy do konca, czy tez wymieniamy na jakis inny samochod, najprawdopodobniej tak jak juz pisalem, bedzie to wymiana na xc60 d5 , bo strasznie mi sie ten samochod podoba
lecz nikt nie powiedzial, ze na 100% oddamy/zamienimy s40 na xc60, mozliwe, ze s40 zostanie z nami, a dodatkowo zostanie wziete jeszcze jakies inne auto - np to xc60
i teraz spojrzcie, u mnie volvo po 3 latach bedzie miec 180tkm, a taki 10latek w dieslu z niemiec ma 160, jak to mozliwe ?
robertdg - 03-01-2010, 17:36
Rafal_Szczecin napisał/a: | i teraz spojrzcie, u mnie volvo po 3 latach bedzie miec 180tkm, a taki 10latek w dieslu z niemiec ma 160, jak to mozliwe ? | normalnie jeździł nim emeryt do koscioła, jak zwykle pierwszy właściciel, wiek 64lata, auto ciagle garażowane jeżdżone głównie do kościoła
rosomak1983 - 03-01-2010, 23:38
Rafal_Szczecin napisał/a: | i teraz spojrzcie, u mnie volvo po 3 latach bedzie miec 180tkm, a taki 10latek w dieslu z niemiec ma 160, jak to mozliwe ? |
Rafał wy tyle jezdziecie ze nawet w serwisie sie dziwia... Wiec przypadki odwrotne tez sa z pewnoscia...
Rafal_Szczecin - 03-01-2010, 23:48
rosomak1983 napisał/a: | Rafał wy tyle jezdziecie ze nawet w serwisie sie dziwia... |
tylko troszeczke sie dziwia jak juz pisalem ,zostalismy zaliczeni do klientow "ktorzy duzo jezdza "
zreszta po to ten samochod zostal kupiony w takiej konfiguracji i w dieslu, zeby polykal kilometry,tysiace kilometrow
igi - 06-01-2010, 22:13
Rafal_Szczecin napisał/a: | i teraz spojrzcie, u mnie volvo po 3 latach bedzie miec 180tkm, a taki 10latek w dieslu z niemiec ma 160, jak to mozliwe ? |
Rafciu słoneczko możliwe. U mnie Lancer ma 2 lata i 4 miesiące i ma przejechanych niespełna 32 000 km - tak tak to nie pomyłka . Auto jeźdzone codziennie ale po mieście (do pracy mam 7 km a żonusia 6) i czasem jakaś dłuższa trasa (Supraśl 11 km bądź Wawa 180 km) więc wierze w takie przebiegi.
Samochód mojego ojca jezdżony może nie codziennie ale prawie po 8 latach miał 90 000
A żeby nie było tylko o przebiegach to ładny kolor samochodu
Rafal_Szczecin - 06-01-2010, 22:38
Igor,tylko, ze Ty masz benzyne, a volvo to diesel .
fakt, moj kolega, ma seata, auto 12sto letnie, samochod ma od nowosci, na budziku nie cale 90tkm, tak wiec jak widac, da sie
londolut - 06-01-2010, 22:48
Rafal_Szczecin napisał/a: | Igor,tylko, ze Ty masz benzyne, a volvo to diesel . | Jakby Igi miał diesla to jego przebieg byłby większy? Wątpię Rafciu
Ciekaw jestem wytrzymałości paska - 220tkm to przecież prawie ćwierć bańki
Rafal_Szczecin - 06-01-2010, 22:50
londolut napisał/a: | Jakby Igi miał benzyne to jego przebieg byłby większy? Wątpię Rafciu |
diesla londol, diesla
chodzi bardziej o to ,ze diesle kupuja ludzie ktorzy wiecej jezdza ( w sensie, ze duzo ) londolut napisał/a: | Ciekaw jestem wytrzymałości paska - 220tkm to przecież prawie ćwierć bańki |
raczej nie sprawdze wytrzymalosci paska ,bo do tego przebiegu raczej samochodu nie bedzie mowie, tak jest w ksiazce, oraz mowia w serwisie, ze wymiana paska co 220tkm
Anonymous - 06-01-2010, 23:00
Rafal_Szczecin napisał/a: | chodzi bardziej o to ,ze diesle kupuja ludzie ktorzy wiecej jezdza ( w sensie, ze duzo ) |
dzis rozmawialem z kumplem pracujacym w aso audi/vw nt przebiegow aut i mial ostatnio takie dwa skrajne przypadki jeden to (jego staly klient) ktory ma A4 1.9TDI z 2004r kupiona w salonie z przebiegiem 14tys a kilka tygodni temu byla u niego kobieta ktora chciala sprawdzic przebieg passata z 2003r ktorego kupila i na budziku mial 170tys, a w historii serwisowej 950tys
Hugo - 06-01-2010, 23:28
Rafal_Szczecin napisał/a: | chodzi bardziej o to ,ze diesle kupuja ludzie ktorzy wiecej jezdza ( w sensie, ze duzo ) | Niedawno tak rzeczywiście było. Teraz już nie. Teraz diesel jest po prostu modny. londolut napisał/a: | Jakby Igi miał diesla to jego przebieg byłby większy? Wątpię Rafciu | Właśnie. J/w.
Owczar - 07-01-2010, 12:54
Ja swoim dieslem robię 12-15 tys rocznie. Kupiłem ze względów ekonomicznych, ale w przypadku Galanta diesel nie jest droższy do benzyny... więc zakup się opłacał. Gdybym robił tyle km i miał kupić Vag-a to na pewno by się nie opłacało, bo w tamtym przypadku diesel jest sporo droższy w zakupie.
robertdg - 07-01-2010, 13:43
Owczar, to tera zspojrz na to z perspektywy ze niektórzy ludzie maja po 2, 3 auta i kazde ich auto jezdzi srednio 20tys km rocznie na jednym kierowcy, tak jak to jest u mojego znajomego, ma VW Passata, Audi A6 i Mercedesa ML, on sam rocznie robi autem srednio 150tys km rocznie, niewielki procent tego przebiegu przypada na zone i pracownikóe, ale przebieg rozrzuca sie na kilka aut, znam nawet takie osoby co maja 2 auta i oboma samochodami jezdzi jedna i ta sama osoba i tez auta bija kolosalne przebiegi roczne, oczywiscie wszystkie te auta maja diesla pod macha, a moj sąsiad ma od nowosci Alfa Romeo 156 z silnikiem 2.0, rocznik 2000 i zastanawiam się czy w pierwszych 3 odpowiedziach któś zgadnie przebieg. Warunek moze byc tylko jedna alternatywa podana przez jedna osobe.
|
|
|