To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Rąbneli mi dziś lancerka SB

michaello - 09-09-2009, 14:59

Trik napisał/a:
Może ktoś kto ubezpieczał rok po roku może podać wartość auta do ubezpieczenia.


W Allianz po roku utrata wartosci -13 000 zl.

Trik - 09-09-2009, 19:39

michaello napisał/a:
Trik napisał/a:
Może ktoś kto ubezpieczał rok po roku może podać wartość auta do ubezpieczenia.


W Allianz po roku utrata wartosci -13 000 zl.

od 70 tyś daje na 18,57% po pierwszym roku.

boro - 14-10-2009, 22:13

Witajcie
Dzis o okolo 12:30 na Mokotowie w Warszawie stracilbym swojego Lansera
W czasie najwiekszej sniezycy wybili szybke w prawych tylnich drzwiach, wlezli do srodka i wywalili cale flaki. Z tego co widzialem chcieli podlaczyc swoj komp. Alarmu nie uslyszalem, pewnie wylaczyli zanim zaczal gwizdac
Mialem wyjatkowe szczescie bo akurat przejezdzal cywilny radiowoz i zaciekawila go wybita szybka.
Kolesia ktory byl w srodku nie zlapali, drugi w samochodzie odpalonym obok chcial uciekac ale zawadzil jakis inny samochod i wpadl podobno na slup i zostal zatrzymany (przynajmniej tyle dobrego)
Moj samochod poechal do laboratorium policyjnego na lawecie na zabezpiecznie sladow
W samochodzie zlodziej zostawil czapke oraz wielki klucz francuski
To tak dla informacji abyscie zwrocili wieksza uwage :-(
pozdr
boro

waldinio - 14-10-2009, 22:59

boro napisał/a:
Witajcie
Dzis o okolo 12:30 na Mokotowie w Warszawie stracilbym swojego Lansera
W czasie najwiekszej sniezycy wybili szybke w prawych tylnich drzwiach, wlezli do srodka i wywalili cale flaki. Z tego co widzialem chcieli podlaczyc swoj komp. Alarmu nie uslyszalem, pewnie wylaczyli zanim zaczal gwizdac
Mialem wyjatkowe szczescie bo akurat przejezdzal cywilny radiowoz i zaciekawila go wybita szybka.
Kolesia ktory byl w srodku nie zlapali, drugi w samochodzie odpalonym obok chcial uciekac ale zawadzil jakis inny samochod i wpadl podobno na slup i zostal zatrzymany (przynajmniej tyle dobrego)
Moj samochod poechal do laboratorium policyjnego na lawecie na zabezpiecznie sladow
W samochodzie zlodziej zostawil czapke oraz wielki klucz francuski
To tak dla informacji abyscie zwrocili wieksza uwage :-(
pozdr
boro


dobrze edit!, niech mu łapy utna to może przestanie kraść :P

Anonymous - 15-10-2009, 09:01

boro napisał/a:
Witajcie
Dzis o okolo 12:30 na Mokotowie w Warszawie stracilbym swojego Lansera
W czasie najwiekszej sniezycy wybili szybke w prawych tylnich drzwiach, wlezli do srodka i wywalili cale flaki. Z tego co widzialem chcieli podlaczyc swoj komp. Alarmu nie uslyszalem, pewnie wylaczyli zanim zaczal gwizdac
Mialem wyjatkowe szczescie bo akurat przejezdzal cywilny radiowoz i zaciekawila go wybita szybka.
Kolesia ktory byl w srodku nie zlapali, drugi w samochodzie odpalonym obok chcial uciekac ale zawadzil jakis inny samochod i wpadl podobno na slup i zostal zatrzymany (przynajmniej tyle dobrego)
Moj samochod poechal do laboratorium policyjnego na lawecie na zabezpiecznie sladow
W samochodzie zlodziej zostawil czapke oraz wielki klucz francuski
To tak dla informacji abyscie zwrocili wieksza uwage :-(
pozdr
boro


Witaj.
Dobrze ze chociaz samochod zostal i jednego zlapali na goracym.

Jak widac alarm nic nie daje, to tylko zabezpieczenie zebysmy sie chyba lepiej czuli.
Zakladajcie sobie cos niestandardowego, bo jak widac i o czym bylo wczesniej,
to wposlczesny zlodziej podlacza sie kompem i odjezdza.

Wiec zakladajcie sobie odciecia albo inne dziwne urzadzenia, ktore tak naprawde tylko
Wy bedziecie wiedziec jak rozbroic :-)

Tam gdzie zakladalem to nawet elektronik nie wiedzial jaki dokladnie kod ustawilem
a byl przy tym bo trzeba bylo do tego przelaczenia sie w tryb serwisowy ;-)

Pozdr
AK

pekaes - 15-10-2009, 13:27

boro napisał/a:
Witajcie
Dzis o okolo 12:30 na Mokotowie w Warszawie stracilbym swojego Lansera


Osz w mordę! Przykra sprawa! No ale szczęście w nieszczęściu.
Gdybym dorwał takiego ćwoka, to chyba bym mu.... dopowiedźcie sobie sami...

Mam pytanie do znawców tematu.
Gdzie można zafundować sobie takie odcięcie zapłonu? Zakładam, że trzeba to robić w serwisie Mitsu, żeby nie stracić gwarancji, dobrze rozumuję? Ile taka przyjemność może kosztować?

Dzięki z góry za odpowiedź!
K.

Luk - 15-10-2009, 14:03

pekaes, takie dodatkowe zabezpieczenie spełnia swoją rolę jak jest nietypowe. Czyli np takie, jakie sobie sam wymyślisz. Nie liczyłbym tutaj na ASO, oni zaproponują Ci jakieś gotowe, powszechne rozwiązanie. Mam na myśli jakieś proste, a skuteczne zabezpieczenie, które byłoby ukryte i nijak nie związane z komputerem. Ot prosty wyłącznik na jakimś kablu, który nie jest widoczny pod maską/od środka. A wyłącznik tez ukryty. Chodzi o to, żeby złodziej po podpięciu swojego ECU i tak nie ruszył. Wtedy nie będzie się bawił w diagnozowanie "usterki" tylko po prostu zostawi. Cała operacja kradzieży trwa sekundy, jak coś idzie nie tak, to zostawiają w cholerę.

PS. Jeżeli chodzi o utratę gwarancji, to myślę, że nie byłoby problemu gdybyś montował w innym warsztacie (jeżeli jest to coś prostego).
Jak pytałem o montaż czujników cofania, to gość w MITCAR powiedział, że mogę sobie sam założyć jak chcę :) Im nic do tego.

Anonymous - 15-10-2009, 17:26

Ja robilem poza ASO, u ludzi ktorzy sie w tym specjalizuja.

W nowym aucie jest za duzo elektroniki, wiec wole nic nie zepsuc.
Nawet Panowie tak podlaczyli ze i tak komputer zglupial i pokazuje srednia predkosc
uwzgledniajac postoje czego wczesniej nie robil, przynajmniej mi sie tak wydaje.

Ale zabezpieczenie dziala. Wielokrotnie jak zapominalem to sam mialem problem z odpaleniem ;-)

Pozdr
AK

Zbigi - 15-10-2009, 18:25

boro napisał/a:
Witajcie
Dzis o okolo 12:30 na Mokotowie w Warszawie stracilbym swojego Lansera
W czasie najwiekszej sniezycy wybili szybke w prawych tylnich drzwiach, wlezli do srodka i wywalili cale flaki. Z tego co widzialem chcieli podlaczyc swoj komp. Alarmu nie uslyszalem, pewnie wylaczyli zanim zaczal gwizdac
Mialem wyjatkowe szczescie bo akurat przejezdzal cywilny radiowoz i zaciekawila go wybita szybka.
Kolesia ktory byl w srodku nie zlapali, drugi w samochodzie odpalonym obok chcial uciekac ale zawadzil jakis inny samochod i wpadl podobno na slup i zostal zatrzymany (przynajmniej tyle dobrego)
Moj samochod poechal do laboratorium policyjnego na lawecie na zabezpiecznie sladow
W samochodzie zlodziej zostawil czapke oraz wielki klucz francuski
To tak dla informacji abyscie zwrocili wieksza uwage :-(
pozdr
boro


Witaj
Czy Mógłbyś napisać jakie flaki i w którym miejscu Ci je wywalili.Warto wiedzieć co zabezpieczyć i do czego się najpierw zabierają.
Z tą wiedzą można pojechać do ASO ( no cóż gwarancja!!!) żeby coś wykombinowali.
Niestety nie zdążyłem nic zrobić w tym temacie bo "Rąbneli mi lancerka".
Pozdrawiam

boro - 15-10-2009, 20:53

Problem w tym ze nie mialem za bardzo czasu na obejrzenie, nie moglem nic dotykac bo czekali na diagnostyka a potem zabrali samochod do diagnostyka a jakby nie gadac strasznie zal bylo mi mojego misia ze tak strasznie sie z nim obeszli wiec nerw sie pojawil.
Z wstepnych ogledzin wywalona oslona ukladu kierowniczego , domyslam sie ze pozostawiony klucz francuski mial sluzyc do zlamania blokady kierwonicy.
Oraz rozwalona deska po prawej stronie od kierwnicy i z tamtad wyciagnieta plytka (chyba moge sie domyslac ze to byl komp)
Mysle ze tego co zlapali ma cieplo i mozna sie pocieszac ze zawsze to jeden mniej
Tez kupowalem z mysla ze takiego nie ukradna, ze bedzie tylko moj a jednak, coraz wiecej miskow jezdzi wiec i zapotrzebowanie wzrasta :(

gzesiolek - 15-10-2009, 21:35

boro napisał/a:
Mysle ze tego co zlapali ma cieplo i mozna sie pocieszac ze zawsze to jeden mniej

Nie chce Cie martwic ale zapewne nic mu nie zrobia...
nawet wspoludzial bedzie mu ciezko udowodnic...

Ale moze choc w d... od ojca dostanie, w co watpie...

Tak czy siak szczere wyrazy wspolczucia

Anonymous - 15-10-2009, 21:40

No. Gratulacje dla Twojego Miska:

http://www.zw.com.pl/arty...po_poscigu.html

Sie wyleczy, a jeden z lepkimi lapkami mniej :-)

A jestes pewien ze oslona z prawej strony kierownicy ?
Komputer chyba jest po lewej.. albo ja pomylilem

Pozdr
AK

Zbigi - 15-10-2009, 22:32

dwakola napisał/a:
No. Gratulacje dla Twojego Miska:

http://www.zw.com.pl/arty...po_poscigu.html

Sie wyleczy, a jeden z lepkimi lapkami mniej :-)

A jestes pewien ze oslona z prawej strony kierownicy ?
Komputer chyba jest po lewej.. albo ja pomylilem

Pozdr
AK


Czy to nie ten Lancerek?
http://www.policja.pl/por...po_poscigu.html

filippoz - 15-10-2009, 23:30

Zbigi napisał/a:
Czy to nie ten Lancerek?
http://www.policja.pl/por...po_poscigu.html

zapewne ten, widze ze masz 18" felgi :D

ogólnie fajny ten kolorek i także sedan,

całe szczęście że auto nie poszło do ludzi.

piomic - 16-10-2009, 07:24

michaello napisał/a:
Trik napisał/a:
Może ktoś kto ubezpieczał rok po roku może podać wartość auta do ubezpieczenia.
W Allianz po roku utrata wartosci -13 000 zl.
W Compensie kazali mi wybrać liczbę z przedziału 58-71 tys. w zależności od zużycia.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group