lukaszpl - 08-08-2011, 16:35 Zachciało mi się mierzyć i mam za swoje ... nie nic nie popsułem ale ... na wolnych obrotach pokazuje okolice 2,4V od 2-2,5tyś 3V, w okolicach 5tyś pokazuje 3,1-3,15V sprawdzane tylko na postoju. Po zgaszeniu napięcie spada można powiedzieć w oczach, do okolic 0,6V Skłoniło mnie do tego falowanie wolnych obrotów ... nie ma innych oznak, może poza sporadycznymi przypadkami że się zmuli na parę sekund, pomaga wtedy odpuszczenie gazu i ponowny but. Filtry jeszcze nie ruszane, czytałem kiedyś że padnięta pompa będzie się objawiała niechętnym wkręcaniem się silnika na obroty, a on to robi z wielką chęcią i często mnie do tego prowokuje 
Walkę zacznę chyba od filtrów, co będzie dalej to jeszcze nie wiem ... aren195612 - 08-08-2011, 18:38
To jest jakieś 3,5_3,7 Mpa. Mam coś takiego w swojej „skarbnicy przypadków”: 
O ile nie ma problemów z odpalaniem, to można z tym żyć. Przy takim ciśnieniu na pompie WC na biegu jałowym MUTII pokazałby nam że silnik pracuje w trybie Open-Loop /praca z domyślnej mapy paliwowej/. Nie przechodzi w tryby uwarstwiona/stechiometryczna, jak to normalnie bywa, bo ciśnienie jest zbyt niskie. Nie ma też takich wariacji jak przedstawiałem na stronie 2 wątku, że prawie auto chce rozwalić. Tryb Open-loop i tyle. To chyba jest mniejsze zło. Spalanie na biegu jałowym z tego też powodu jest odpowiednio wyższe. W silniku na logu powyżej otwarcie wtrysków to 0,768ms zamiast odpowiednio 0,256/0,512ms. Ciśnienie na pompie nie powinno spadać natychmiast po zatrzymaniu silnika. Zrób loga/pomiar z jazdy pod obciążeniem, może coś jeszcze wyskoczy. Jeżeli nie , można przyjrzeć się regulatorowi ciśnienia. Czy ty masz polifta? Pozdrawiam. lukaszpl - 08-08-2011, 19:34 Problemów z odpalaniem nie ma, silnik nie gaśnie. Właśnie tego spalania na biegu jałowym się obawiałem, było to widoczne zwłaszcza zimą przy niskiej temp jak silnik równo pracował to leciał delikatny dymek a jak obroty zaczynały falować to puszczał znaki dymne w postaci małych chmurek 
Jutro chyba podłącze to ustrojstwo (niestety mam tylko miernik) i się przejadę. Mam 98r czyli przed liftem, tydzień temu po 2 dniach postoju (rzadko się to zdarza) po odpaleniu i dojechaniu do najbliższego skrzyżowania około 1km zapaliła się na wolnych obrotach kontrolka CE, gasła po dodaniu gazu, tak było 2-3 razy po przejechaniu 4-5km już się nie zapaliła, i wczesniej ani do tej pory jej nie widziałem. Nie wiem czy to ma jakiś związek ale może mieć jak komputer zobaczy za niskie ciśnienie. A może dopiero coś się zaczyna pitolić 
Szkoda że w okolicy nie mam takiego speca od GDI, chciałbym to doprowadzić do porządku ale nie wiem do kogo się udać a sam chyba sobie nie dam rady
aren195612 - 08-08-2011, 19:42 Wymrugaj błąd, nawet jak go w tej chwili nie ma , powinien być w pamięci ECU- o ile resetu nie było. Pozdrawiam lukaszpl - 08-08-2011, 20:19 Resetu nie było, z tego co udało mi się wymrugac wychodzi mi jeden błąd 14. Postaram się wrzucić filmik dla pewności że dobrze go odczytałem. edit Jest i filmik http://www.youtube.com/watch?v=LximlSovIOY mar1us - 11-08-2011, 20:42 Udało mi się w końcu znaleźć czas i rozebrałem ten regulator. Nie wiedziałem jak go odkręcić więc sklepałem końcówke nasadową 12 i spasowało , o tak: 
A elementy regulatora wyglądały tak: 
Jak widać wyraźnie wytarte, spolerowałem to jak mogłem i wygląda już lepiej. Ale po zmontowaniu wszystkiego autko już nie faluje, nie muli ale według pomiaru ciśnienie jeszcze rośnie z obrotami, lecz już dużo mniej. Jak ustawie na 2.9V na wolnych obrotach to przy mocnym gazowaniu dochodzi do 3.35V, jest lepiej ale nie do końca tak jak ma być. Bardziej spolerować go już nie umiałem i też za mocno nie wolno raczej. wiesiek1901 - 11-08-2011, 23:18 Temat postu: regulator Proszę mi powiedzieć w jaki sposób wymontować regulator ze środka. lukaszpl - 12-08-2011, 02:05 Wiesiek jak obadasz temat to zabiorę jakiego czteropaka i zrobimy spota 
Przy okazji doprowadzimy nasze miśki do porządku ... A czy tego regulatora nie można po prostu wymienić? PS aren195612 kabelek w drodze, powiedz mi jeszcze czy takie wyniki jak moje mogą mieć wpływ na pogorszenie osiągów? nie mam za bardzo jak porównać, nie jeździłem innym GDI, na hamownię się nie wybiorę skoro coś nie domaga, sam boję się trochę tego ruszać ... mar1us - 12-08-2011, 16:14 Ja nie wiedziałem jak go wyjąć to wcisnąłem tam szmate i odpaliłem silnik, zgasł odrazu i wypluł regulator na szmatke, przy okazji wypluł też paliwa troche, nie wiem ile ale wszystko było mokre 
Ja bym go chętnie wymienił ale nie wiem gdzie taki kupić, chyba, że ktoś używany z jakiejś pompy sprzeda ale to też myśle że ciężko bo pompe lepiej w całości sprzedać. rodman26 - 12-08-2011, 18:58 Witam wszystkich.Dopisze sie do tematu bo mam też ten problem,mianowicie.Auto zaczeło mulić,nie chciało odpalać ale to raz na tydzień i objawów falowania obrotów nie zauważyłem.Teraz auto padło do reszty i jak go odpalę i dam gazu to momentalnie mi go zrzuca z obrotów i czasem nawet zgaśnie więc,wymieniłem czujnik ciśnienia w pompie WC,pompę w baku(Orginał),filtr paliwa i usunąłem filterek z pompy WC,pokręciłem regulacją od reduktora wyżej opisaną.Sprawdziłem woltomierzem napięcie na zimnym silniku (po udanym odpaleniu)i wyszło 2.9V na jałowym a po dodaniu gazu spada do 1.9V,po kolejnym odpaleniu wyszło mi zaś 2.4V i wacha sie o ok-0.1-0.2V.Odpalenie na ciepłym silniku też nie było łatwe ale woltomierz mi wskazał tylko 1.9V na biegu jałowym a po dodaniu gazu wyszło już 2.4V.Do mnie to jest chore!!!!!  Czyżby też regulator nawalał???
aren195612 - 12-08-2011, 19:56
Raczej niesprawne...
Jak nie sprawdzisz, to nie będziesz wiedział. Jak ciśnienie spada, a na zwrocie sucho, to niestety, nie regulator. Regulator musi mieć co regulować.....
No właśnie….. Pozdrawiam rodman26 - 12-08-2011, 20:10 Otóż to!Mianowicie Na postoju i begu jałowym ustawiłem 3.0V i przy dodawaniu gazu wartość rośnie do 3.6V.Wyjechałem autem na droge dałem gazu i momentalnie zdławiło go i zgasł.Pomiar wykazuje 0.6V i nie odpali?Zaraz sprawdze czy powrót jest suchy 
[ Dodano: 12-08-2011, 20:50 ] Określe powrót jako (mokry)ponieważ tylko na biegu jałowym idzie auto,kazde dodanie gazu powoduje gaśnięcie.Mnie bardziej interesuje co powoduje taki spadek napięcia do 0.6V???? aren195612 - 13-08-2011, 07:01
Jak to co???? Tabelka napięć tak nisko nie sięga, ciśnienie masz minimalne. Ponadto przy tym ciśnieniu regulator powinien być zamknięty. Początek jego otwierania jest znacznie wyżej /5Mpa/, bo tak ustawileś. Skoro już podcieka, to ile?. Na zwrocie masz cały wydatek pompy WC pomniejszony o to co spala silnik dla aktualnych obrotów. Im obroty wyższe tym tego paliwa na zwrocie powinno być więcej. Jak tylko mokro, to coś mało. Tam powinny być litry. Cały czas zakładamy jeszcze, że pompa WC jest sprawna........ Sprawdź zasilanie pompki w baku, bo coś „grubo” nie tak. Problemy z przekaźnikiem od niej na forum też już były. Działał jak chciał. Z autopsji, sprawna pompa WC nassie sobie paliwa i podbije do wartości nominalnej /wymaga to trochę czasu/, nawet przy zdjętej wtyczce zasilającej pompkę w baku, oczywiste , jazdy nie będzie, trochę gazu- ciśnienie poleci w dół. U ciebie całkiem jest podobnie. Najszybsza i najpewniejsza metoda sprawdzenia obwodu niskiego ciśnienia to pomiar ciśnienia na wejściu do pompy WC. To tam gdzie wchodzi ten mały filterek. Nominał to 0,324-0,343Mpa, bez wahań, stabilnie. Pompa WC musi mieć co pompować, i to z wielkim zapasem i odpowiednim ciśnienie wstępnym. Przy twoich problemach należałoby od tego zacząć. Fotka jak sprawdzić- jest, na pierwszej stronie wątku. Może to być trochę kłopotliwe. Potrzebny jest specjalny trójnik pomiarowy. rodman26 - 13-08-2011, 13:08 aren195612, http://www.youtube.com/watch?v=wBeznu4avo4 Tak dla przejrzystości sprawy
mar1us - 13-08-2011, 13:41 Ja proponuję wykręcić ten regulator i go obejrzeć, nie jest to trudne a można by chociaż wyeliminować jedną z możliwych przyczyn. |
||||||||||||||||||
