Chcę Kupić Outlandera - OUTLANDER 2010 czy 2-u letnia BMW X5 E70
rezon - 05-01-2010, 19:19
dab napisał/a: | gdzie przynajmniej przez 3 kolejne lata zapomnisz o placeniu za naprawy | chyba, że ASO będzie Cię zlewało przy każdej okazji - złe użytkowanie, uszkodzenie mechaniczne, itd. co jak pokazuje życie też jest możliwe. dab napisał/a: | Jak kogos nie stac na auto klasy wyzszej to niech raczej sobie podaruje takie eksperymenty | ale co prawda, to prawda. części praktycznie tylko ori - ani używek, ani zamienników
dab - 05-01-2010, 21:46
Oczywiscie, trzeba brac pod uwage tzw wspolczynnik ASO ale ja bym to w skali globalnej zmarginalizowal.
A co do Q7 czy X5...tez pewnie jak wielu z nas, rozpatrywalem przed zakupem outka "w co wejsc" skoro juz sie taka kase wyda...i bralem pod uwage poczatkowo nawet te dwa modele...ale przewazyl zdrowy rozsadek i chec kupna nowego auta
mitsu00 - 05-01-2010, 21:47
dab napisał/a: | Co do sworzni wahacza - tu poczestowali cie kolejna bzdura, jesli sie wybije to sie go wymienia, albo poprzez odkrecenie - gdy mocowany jest srubami - od wahacza albo poprzez odciecie nitow - wtedy nowo zalozony sworzen przykreca sie juz srubami.
W ASO niestety jak wiemy nie naprawiaja tylko wymieniaja na nowe. |
Niestety BMW nie ma samych sworzni jako część oryginalna. Wymienia się cały wachacz. A że auto było na gwarancji to zamienniki jeśli takowe istnieją, nie wchodziły w rachubę.
Pozdr.
zetor120 - 06-01-2010, 20:02
Tu nie chodzi o względy finansowe bo jak byśmy chcieli to bysmy sobie kupili AUDI Q5 za 250tyś ze salonu. I rozważamy zeby kupic ta co ogldałem by kosztowała z 180tyś nówka a jak teraz zbędny ciagnik sprzedam za 170tyś (kupiłem nowy ) to kasy mi nie zabraknie. Wole 2 letnia AUDI Q5 niz nowego OUTLANDERA i jak bym kupim Mitsu to po 2latach to bedzie z 40% tańszy audi bedzie bardziej trzymało cene.
dab - 06-01-2010, 20:33
zetor120 napisał/a: | zbędny ciagnik sprzedam za 170tyś |
siodlowy? czy ursus?
[ Dodano: 06-01-2010, 20:34 ]
zetor120 napisał/a: | Tu nie chodzi o względy finansowe bo jak byśmy chcieli to bysmy sobie kupili AUDI Q5 za 250tyś ze salonu |
Jesli nie chodzi o finanse to w stone mitsu bym raczej nie spogladal....oj na pewno nie!
zetor120 - 07-01-2010, 15:23
Wiesz ale kupić samochód za 250tyś i robic nim ok. 20tyś roczne to troche malo jak na nowe AUDI
A jeśli chodzi o ciągnik to nie siodlowy tylko normalny marki FENDT 272HP
dab - 07-01-2010, 17:01
zetor120 napisał/a: | Wiesz ale kupić samochód za 250tyś i robic nim ok. 20tyś roczne to troche malo jak na nowe AUDI |
e tam malo potem bys odsprzedal takiego kilkulatka koledze z przebiegiem 60tys Wierz mi ze pojdzie od reki
FENDT, nie znam ja wychowalem sie na Ursusach i ewentualnie Zetorach
|
|
|