Nasze Miśki - Przygody z Galantem i Galantem 2.0 V6 MIVEC
jacek11 - 08-06-2010, 00:10
areksz121 napisał/a: | Ciąg dalszy następuje...skrzypienie z prawej strony, z tej co wymieniałem banana...tylko co skrzypi? Sprężyna, prosty dolny wahacz, czy górny? |
Stawiam na wahacz prosty.Są na forum takie przypadki.
areksz121 - 11-06-2010, 22:55
Mam i foto jak zawsze powalającej jakości...wtryski zielone oryginalne czarny- bubel (albo coś tam )
Wahacz (banan)
I tak na liczniku się przekręciło...od swapa skrzyni 26tys...
Obecnie jest prawie 222000...co daje w sumie 28tys W jeden dzień wczoraj Gal zrobił 600km po samej Holandii
A co do wahacza prostego...jest jakaś różnica między prawym a lewym? Bo mam stary lewy i mógłbym go oddać do regeneracji, potem założyć na prawą stronę...nie wiem czy dobrze kombinuję.
Z bieżących poprawek czeka mnie wymiana osłony przegubu z lewej bo smar zaczyna uciekać...guma leży w pogotowiu i tylko trzeba teraz chwilę pogody i cierpliwości... Przy okazji sprawdzę czujnik ABS bo to chyba ten z lewej coś niedomaga.
Odliczam powoli dni do rozpoczęcia walki z rudą w PL....
CDN
robertdg - 11-06-2010, 23:47
areksz121 napisał/a: | jest jakaś różnica między prawym a lewym? | jest
Wszyc - 12-06-2010, 13:32
Trzeb iść na piwo mi wczoraj stukło 220tyś
areksz121 - 04-07-2010, 00:11
No i przyszła kryska na matyska... jestem "bezmiśny"
Decyzja podjęta w ciągu ostatnich dwóch tygodni o sprzedaży Huligana. Sprzedałem koledze, który też w NL urzęduje...
Nigdy nie wspominałem o swojej familii, ale na początek sierpnia ma zawitać w rodzinie córeczka ... Tak więc mam do dyspozycji dwa tygodnie w PL, co za tym idzie, nie chciałem spędzić całego tego czasu przy samochodzie od rana do wieczora. Powód był tylko jeden: CHOLERNA RUDA Dopiero dziś się rozstałem z Galem, odprowadziłem do kolegi. Jeszcze go na pewno zobaczę Oddany po przejechaniu ok 30tys na manualu.
Teraz jestem na etapie poszukiwania sensownego E5 za rozsądną cenę, bądź EA. Poszukiwania w toku w czasie oczekiwania na zwrot podatku
Nie mówię, będzie mi tęskno, wracając co dzień z pracy i widząc puste miejsce pod blokiem...
Ale trzech diamentów nie zdradzam i nie chcę odchodzić od Galantów...choć teraz pewnie wygra rozsądek, bo i na carismy trzeba zwrócić uwagę.
Ale się rozpisałem...
jacek11 - 04-07-2010, 12:32
areksz121 napisał/a: | Teraz jestem na etapie poszukiwania sensownego E5 za rozsądną cenę, bądź EA. |
Spora rozbieżność w cenie.Niby za kilka tysi można kupić EA,ale rewelka to raczej nie będzie.Z drugiej strony,znaleźć ładne E5,to sztuka.Większość ma zeżarte kielichy
szpala85 - 04-07-2010, 12:43
tak jak pisze jacek11, będzie ciężko z E5 w dobrym stanie ...... lepiej już dołóż kasy i jakiegoś przyzwoitego EA kup
ja osobiście bym tak zrobił gdybym sprzedał mojego ukochanego E54A ...... ale z drugiej strony .... nie ma takiej opcji
rosomak1983 - 04-07-2010, 12:52
panowie moim zdaniem gale 92-96 sa ladniejsze, niewiele ale takie jest moje zdanie.
Miałem takiego srebrnego E88A z pelnym wypasem i dokładkami lotkami itp.
Slicznosci ale kielichy to maskara jakas, co gorsza nowa generacja wcale nie lepsza
Wszyc - 04-07-2010, 13:39
popieram Rosomaka E5 ładniejsze ale ciężko będzie o zadbany egzemplarz na pocieszenie powiem Ci że u mnie też ciężko więc nie jesteś sam w tym bólu rozumiem Cie jest dużo & szans na to że będę musiał się rozstać z Galantem silnik praktycznie wyzionął ducha a na swapa jeszcze nie stać ale w moim przypadku jak bym złomował galanta to już do mitsu bym nie wrócił
fck - 04-07-2010, 13:50
E5 ładniejsze no nie zgodziłbym się
Wszyc - 04-07-2010, 14:21
fck napisał/a: | E5 ładniejsze no nie zgodziłbym się |
Nie znasz się My wiemy co dobre Ładne mitsubishi to tylko te z rozrządem po stronie kierowcy ( z wyjątkiem stariona i pajero te też są ładne )
rosomak1983 - 04-07-2010, 21:08
Wszyc napisał/a: | w moim przypadku jak bym złomował galanta to już do mitsu bym nie wrócił |
dlaczego???
areksz121 - 25-07-2010, 12:57 Temat postu: Galant E54A :D 23 lipca 2010, około godz. 13:45 przyszła na świat malutka śliczna Mitsumaniaczka/córeczka
Drodzy koledzy przyszedł czas na pochwalenie się nowym nabytkiem, który prawie jest mój
Licznik pokazuje dużo, ale jak na E54A i ten stan to jestem zadowolony Zapowiada się, że jednak będę jechał na kołach do PL, lekkie niedomagania ze strony układu zapłonowego, ale że ten problem dla mnie to nie problem, więc kupiłem
Model bez TCL jak mniemam, tempomat, klimatronik, elektryczna antenka, manual, ogólnie z korozją jest lepiej niż dobrze:D Zdzwiwiłem się jak kielichy zobaczyłem, bo tylko pozostaje zabezpieczyć Wszystko wyjdzie w trakcie
rosomak1983 - 25-07-2010, 13:39
Gratki piekny jest !!!! Napisz cos wiecej o nim i fot wiecej
areksz121 - 25-07-2010, 13:50
Napiszę więcej, jak już będę nim jeździł Ale myślę, że się nie rozczaruję Właśnie, rocznik '94 Będę musiał poszukać 3 diamencików na przód, bo gdzieś się zapodziały. Nie był bity w przód, bo wszystko spasowane, kierunki nie latają, wszystko sztywno siedzi. Pochwalę się wrażeniami z jazdy na początku sierpnia. Może też kwadratową tabliczkę z przodu sobie zafunduję
|
|
|