Basym - 19-02-2010, 12:12 samochód już dojechał, poprosiłem o zdjęcia i dostałem MMSem, oto one: 
zastanawia mnie tylko dlaczego nie ma srebrnej obwódki wokół grilla  facet potwierdził, że to wersja Invite, ale że niektóre taką mają niektóre nie... od czego to zależy i o co chodzi? :/
Jackie - 19-02-2010, 15:25 Basym, zwrócono mi uwagę na ten wątek i moje podejrzenia są następujące: Samochód masz w kwocie netto (jeżeli jest inaczej to niech pokażą dowód opłaty, bo cena netto Niemcy wychodzi punkt w punkt 59 990). Jeżeli mam rację dolicz 22% VAT (73 187) Nie wiem co to za wersja ale KAŻDY Invite ma srebrną obwódkę, więc coś mi tu śmierdzi (chyba, że jest to "hybryda" niemiecka czyli Inform Plus, halogeny, felgi i lakierowane lustra) Co do gwarancji - jeżeli fakturę dostaniesz od dealera - masz gwarancję o ile jest zrobiony przegląd zerowy a auto zostało zgłoszone do systemu (jeżeli dostaniesz fakturę od sprzedawcy on jest Twoim gwarantem i jemu przysługują prawa gwarancyjne od dealera, nie Tobie) Co do traktowania w serwisie - musisz zrozumieć, że jako dealerzy mamy pewne obowiązki wobec naszych klientów (wynikające tak z Ogólnych warunków Gwarancji jak i z dobrych obyczajów kupieckich) więc auto spoza sieci zawsze będzie na 2 miejscu. Oczywiście jeżeli nie będzie obłożenia pracą na serwisie - nie ma tematu, jak jest - czekasz) Reasumując - koszmarnie mi ten temat śmierdzi i sądzę, że zrobiono Cię w konia (chciałbym się mylić, naprawdę...). Mała rada - do momentu potwierdzenia tak specyfikacji auta (możesz konsultować ze mną "live" - 604 269 777) jak i warunków gwarancji europejskiej - nie płać za samochód. Przypominam też o opłacie VATu i akcyzy na terenie RP. Poza tym zdjęcia, które zamieściłeś to zdjęcia sedana i do tego Inform, więc śmierdzi mi to jeszcze bardziej Pozdrawiam JCH - 19-02-2010, 18:09
 Jak to, prawa gwarancji nie przechodzą na kolejnego nabywcę
Oczywiście zakładamy, że pozostałe warunki są spełnione. Basym - 19-02-2010, 18:15 Jackie hm, dziś pytałem faceta o ten VAT to powiedział, że jest opłacony w Niemczech. jeśli chodzi o wersję to on twierdzi, że to jest Invite, że felgi są aluminiowe, a na zdjęciu widać jakieś zabezpieczenia fabryczne. w umowie też wpisane Invite, a co mnie dziwi w wyposażeniu wpisane "podgrzewane siedzenia"... muszę pojechać i obejrzeć dokładnie auto. tylko jak to jest z tą gwarancją?
dzięki za kompetentną i wyczerpującą odpowiedź, będę musiał pojechać i obadać furę - co prawda zaliczka już wpłacona, ale przecież to jest umowa dwustronna i jeśli auto nie jest takie jakie miało być to mam prawo do zwrotu zaliczki
pozdrawiam! [ Dodano: 19-02-2010, 18:17 ] JCH ooops, chyba w tym samym momencie pisaliśmy i sie troszkę zdublowała wypowiedź  pozdrawiam! 
[ Dodano: 19-02-2010, 21:21 ]
Jackie - 19-02-2010, 22:14
Zgodnie z polskim prawem gwarantem jest sprzedawca, który aby prolongować prawa gwarancyjne, musi mieć zawartą umowę z przedstawicielem producenta (stąd w naszych książkach serwisowych jest rubryka 2,3,4 właściciel). Czyli jeżeli samochód jest zgłoszony i ma I przegląd - dealer może zgłosić 2 kolejnego właściciela, w każdym innym przypadku gwarancja jest u sprzedawcy a ten z kolei może jej domagać się od swojego sprzedawcy. Warunkiem jest uczestnictwo autoryzowanego partnera handlowego, który własną pieczątką i podpisem potwierdza zgodność stanu technicznego towaru z wymaganiami producenta. Nieco to zawiłe ale należy zachować "łańcuszek zależności" bo inaczej traci się gwarancję na produkt (tak to wygląda de jure, respektowanie tych praw wygląda różnie, niestety)
Co on opłacił w Niemczech mało Cię interesuje, VAT w Niemczech to 19%, u nas 22% ergo korekta do stanu netto plus nasz VAT i opłata akcyzy. Do momentu, w którym nie dostaniesz na piśmie zaświadczenia o zapłaceniu VAT w Polsce nie możesz zgodnie z prawem zarejestrować samochodu (nawet jeżeli jakiś urząd to zrobi to US dojdzie do tego, a ma na to 5 lat, i będzie mało fajnie, przykładem niech będą procesy karno-skarbowe właścicieli komisów sprzed 2 lat, poszło siedzieć ok 60 osób). Prawo wspólnotowe mówi jasno - kwoty netto produktu nie mogą różnić się więcej niż 5%, podatki są regionalne i wymagalne na terenie celnym danego kraju.
Przed wydaniem należy sprawdzić czy dany egzemplarz jest zgodny z założeniem producenta i zgłosić auto do systemu gwarancyjnego (często olewane przez brokerów choć i kilku dealerom się zdarzyło...)
o ile to jest CVT...Wersja wydaje się być lekko dziwna a przyznam bez bicia, że nie wiem jaką kompletację zamawiają Niemcy. Przede wszystkim zdjęcia są sedana a nie Sportbacka więc jest to nieco dziwne, równie dziwne jest miejsce postoju samochodu - prywatna posesja? No kpina normalnie.... Jak będziesz na miejscu - dzwoń, spróbuję przeprowadzić Cię przez weryfikację jeżeli będą kombinować - cóż, są baty i na brokerów 
Pozdrawiam Basym - 19-02-2010, 22:20
no bo jeśli przyjmiemy, że tam pojadę i coś jest rzeczywiście nie tak to co mogę w takiej sytuacji zrobić. zależy mi głównie na tym by samochód miał gwarancję i jak najszybciej ruszyć z pracą (rata idzie  ). jakby się np okazało, że fura ma 4 głośniki, a nie 6 jak w Invite, że nie ma czujników deszczu/światła, sterowania w skórzanej kierownicy to mogę np negocjować kilka tys.  a sądy i prokurator to już chyba naprawdę ostateczność, szczególnie przy naszej administracji...
krzychu - 19-02-2010, 22:23
Jeśli samochód będzie niezgodny z umową to najnormalniej w świecie rozchodzicie się ze zwrotem zaliczki... A jak będziesz go dalej chciał to negocjować można zawsze. Warto też sprawdzić czy w umowie ta zaliczka nie nazywa się zadatek bo to zasadnicza różnica w takich sytuacjach. [ Dodano: 19-02-2010, 22:24 ]
A tutaj nie mylisz gwarancji z niezgodnością towaru z umową? Basym - 19-02-2010, 22:29
Jackie - 20-02-2010, 14:49
Nie. Kiedyś już to tłumaczyłem. Gwarancja jest dobrowolna i podlega wewnętrznym regulacjom producenta (tu: konieczność potwierdzenia przez autoryzowanego partnera zgodności stanu technicznego z wymogami) czym innym jest ustawa o ochronie dóbr konsumenckich, na którą można się powołać przy niezgodności towaru z umową (tu: odstąpienie od transakcji bez poniesienia kosztów, czyli zwrot zaliczki). Oczywiście jedno nie wyklucza drugiego więc drogi są przynajmniej dwie
Z moich informacji wynika, że ktoś już w MMC sprawdzał pochodzenie samochodu i jest to auto z Rosji. To prawda?
Mniej więcej
Pozdrawiam Basym - 20-02-2010, 16:06
apikus - 20-02-2010, 19:21
Czy dotyczy to tylko samochodów z poza Unii? Ja za sprowadzony samochód ze Szwajcrii zapłaciłem VAT w Niemczech (właśnie dlatego, że jest 19%) i zarejestrowałem samochód w Polsce bez żadnego problemu. Jackie - 20-02-2010, 22:35
Dzwoniąc do MMC;)
Ale jak rozumiem samochód był już wcześniej rejestrowany? Jeżeli nie, to czeka Cię korekta Vatu (kwestia rejestracji nie ma tu nic do rzeczy). Taka działalność (choć oczywiście nie jednostkowa ) wywołała burzę wśród komisów w Polsce więc warto to sprawdzić. Jeżeli będzie potrzeba popytam mojego prawnika (jego kancelaria broniła właściciela komisu) jak to wygląda i jak (w razie potrzeby) zalegalizować zakup.
Pozdrawiam Basym - 21-02-2010, 01:36
apikus - 21-02-2010, 12:17
Tak był rejestrowany. gustav - 21-02-2010, 12:30 Przeglądałem na autoscout24.de oferty Lancerów i znalazłem firmy ściągające samochody z całej Europy. Ceny są bardzo atrakcyjne i prawdopodobnie ta firma z Trzebnicy/Wrocławia zamawia/kupuje je od nich. Lancer Invite kosztuje poniżej 12tys euro, Intensa można mieć za 12 522 euro... tylko ten Intense ma gorsze wyposażenie. Jest to wersja niespotykana na rynkach UE - np. ma koła 16 calowe. Wersja Intense z takimi kołami oferowana jest w Rosji. Teraz tylko pytanie jak z podatkami... bo nawet gorsze wyposażenie nie usprawiedliwia tej ceny... zarobić musi dealer w Rosji, pośrednik z Niemiec i z Polski + koszty transporu i podatki. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
