Outlander I Ogólne - ZAGADKI Outlandera
karol_alasz - 19-09-2010, 01:51
BUHAHAHAHAHAAHAHAHAHAAAAAA......
Ale się uśmiałem...z samego siebie oczywiście... Luuuuudzie ,i jaki "elokwentny" nie przestawałem być... Dzięki JCH za tak dobitna podpowiedź,bo jak widać nawet zacytowanie mnie samego nic nie dawało... "Czeski" błąd w rzeczy samej-już się poprawiłem.
tommay - 19-09-2010, 10:43
Witam brać żeglarską...
fakt, literówka, ale i tak nie znałem tego określenia, choć trochę żegluję sobie co jakiś czas...
a bakista, fakt, użyłem go intuicyjnie, a nie celowo, ale fajnie rozmawiać ze znawcami..
karol_alasz - 20-09-2010, 01:54
tommay napisał/a: | Witam brać żeglarską... |
Ze mnie żeglarz jak z koziej d bębenek-za młodu się "halsowało" na "szmatach" (nawet tych całkiem duzych jak np "Dar Młodzieży")ale teraz mi bliżej do motorowodniaka bo inżynierem eksploatatorem siłowni okrętowych z wykształcenia i zawodu jestem
Ale pozdrawiam,pozdrawiam. No i powiedz żesz w końcu wreszcie czy dałeś radę temu podnośnikowi czy nie......
tommay - 21-09-2010, 00:34
karol_alasz napisał/a: | ...za młodu się "halsowało" na "szmatach" (nawet tych całkiem duzych jak np "Dar Młodzieży")... |
ale zazdroszczę... marzy mi się rejs po Śródziemnym, lub gdziś dalej w tropiki na żaglowcu... yyy....
a co do lewarka, to udało się, po miesiącu walki udało się...
MAM DLA WAS KOLEJNĄ ZAGADKĘ OUTLANDERA: tym razem chodzi o System Bluetooth i obsługę telefonu. Otóż, gdy wysyłam bluetoothem książkę telefoniczną z komórki, to wszystko ładnie przechodzi, ale system Outlandera nadal nie rozpoznaje numerów telefonów dzwoniących. Czy u koś z Was to działa? nawet po zdefiniowaniu ręcznym danego numeru, jak ktoś zadzwoni, to system nie potrafi go zdefiniować...
karol_alasz - 21-09-2010, 01:33
Co do "książki telefonicznej" na śmieszne 30 chyba numerów to juz tak będzie jak jest... Lipa to straszna ale nie ma o co kopie kruszyć-ja używam tego systemu jako głośnomównicy a nie zintegrowanego telefonu - także najwygodniej i najpewniej uchwyt i wybieranie oraz identyfikacja w telefonie...
Pozdro.
BTW.Śródziemne jest dla mięczaków-Północne to czasami czysta adrenalina
tommay - 21-09-2010, 10:11
no mnie denerwuje to że jak ktoś dzwoni to nie widzę kto, tylko numer. Jakby nie można zaprogramować nawet tylko tych 30 numerów... dziwne..
a może można tylko nie wiem jak?
[ Dodano: 21-09-2010, 10:13 ]
karol_alasz napisał/a: | Śródziemne jest dla mięczaków-Północne to czasami czysta adrenalina |
hmm widać bardziej ciągnie mnie do piratów niż wielorybników he he
|
|
|