maćko z lubań - 07-02-2012, 22:17 Koledzy musicie chyba na tyle mocno cisnąć ASO, aż jakiejś akcji serwisowej nie ogłoszą. Ogólnie Mitsubishi chyba ma jakiś problem z układami paliwowymi. L200, Outlander a teraz ASX. Z L200 było tak, że filtr był niepodgrzewany i  zbita parafina się wytrącała, zatykała filtr i po zawodach, tak nam L200 stanęło i podobnie jak Wam nie pierwszej a dopiero drugiej zimy. Telefony do ASO, odpowiedź ciągle ta sama złe paliwo, Pan wstawi do ciepłego garażu i faktycznie na drugi dzień paliło jak złotko. Lecz ile można kombinować i szukać kogoś z podgrzewanym garażem, żeby nam auto trzymał, laweta auto do serwisu i męczcie się, wstawili do ciepłej hali i dzwonią na drugi dzień dzwonią mówiąc, co Pan chce auto pali normalnie, w końcu ktoś odkrył, że Polska to nie Afryka i bywa u Nas zimno więc wymieniali filtry paliwowe na podgrzewane. Rezultat? Ostatnio -23, zwykły ON z Orlenu a samochód pali od strzała
Haniball - 08-02-2012, 12:20 ASO wymieniło filtr ON na nowy, MAP ASSISTANCE przywozi mi ASX na lawecie pod dom (bezpłatnie- chwali się to), płacę za wymianę filtra ON (tego się już nie chwali), no i oczywiście na stacji paliw (zaczyna się na S kończy na L- ale nie wiem jaka to  ) reklamuję filtr ON zapchany przez parafinę. ASO twierdzi, że na arktyczny DieselGold dobrze śmiga przy -12 st. C( w nocy było mniej). Tu wykaz stacji z ON arktycznym http://www.statoil.pl/fil..._DieselGold.pdf zobaczymy jak będzie bo w sobotę ma być u mnie poniżej -22stC.
Wedrowiec - 08-02-2012, 16:11 Jestem po wizycie w serwisie, generalnie potwierdzili, że nie ma sensu nic robić bo nic nie pomoże  Filtr jak wymienię to jak będzie znowu -20 - pewnie będę miał powtórkę z rozrywki. Na komputerze brak błędów. A Outków to masę im na lawetach przyjechało, ASXów z tym problemem jeszcze nie mieli.
Czyli jednak ASX to samochód sezonowy
Haniball - 08-02-2012, 22:03 Oglądałem dziś filtr ON i zdaje mi się, że tam jest fabryczny podgrzewacz (podstawa mocowania filtra paliwa) - taki srebrny grzybek, ale ja się nie znam... Wedrowiec - 08-02-2012, 23:07 Długo sobie z mechanikiem porozmawiałem, ja tam w kwestiach technicznych niekumaty jestem, w każdym razie z wykładu wynikało, że ogrzewacze elektryczne zastąpili jakimś tam wynalazkiem co w razie potrzeby ściska coś tam i z powodu wzrostu ciśnienia (a coś tam ściska się kiepsko) temperatura rośnie i jak widać to nie działa. W każdym razie podgrzewacza jako takiego brak.
Haniball - 09-02-2012, 07:44
Zobacz w instrukcji ASX bezpieczniki w komorze silnika poz 22 wartość 25A. Pisze:podgrzewacz układu paliwowego. Czyli albo jest usterka albo ma lichą sprawność. Z drugiej strony na profilu Face...... Mitsubishi, pewien Pan pisze, że już 3 rok czeka na rozwiązanie problemu z parafiną w filtrze ON w Outlanderze! Krzych1 - 09-02-2012, 08:25
Z rysunku i opisu filtra paliwa w książce serwisowej (zamieszczonej na forum) wynika, że filtr jest podgrzewany. Kostka nr 2 - "Fuel line heater connector". Wedrowiec - 09-02-2012, 08:52 Pytanie czy to co montują w PL jest rzeczywiście podgrzewane. Bo sam bezpiecznik może być - bo jest opcja takiego urządzenia. Tak samo kostka - żeby można było opcjonalnie podłączyć. Krzych1 - 09-02-2012, 09:04 Wydaje mi się, że w moim to podgrzewanie filtra działa, ale nie sprawdzałem filtra i co jest do niego podłączone. W ostatnią sobotę odpalił bez problemu ale po ruszeniu przy dodawaniu gazu szarpał przez jakiś kilometr (kontrolka silnika nie zaświeciła). Zatrzymany, z włączonym silnikiem przez około 5 minut. Po ruszeniu szarpania nie było. To takie moje obserwacje w tym temacie. Haniball - 09-02-2012, 09:04
Na profilu Face.... Mitsubishi wisi cyt.:"silnik 177 KM jest wyposażona w podgrzewany filtr paliwa. Przepraszamy za odsyłanie do salonów, ale przyczyna jest prozaiczna - tam jest armia ponad 1000 osób, które mają za zadanie udzielać wszelkich informacji na temat produktów - zachęcamy  " koniec cyt. dotyczy Outlandera (2.2 MIVEC 177 KM). Analogia W ASX też tak jest. Tylko mnie przeraża fakt, że w pewnym ASO- Wrocław twierdzą, że filtr ON nie ma grzania! Ten przykład pokazuje fachowość ASO 
vavoom - 09-02-2012, 09:52
Nie wiem, czy to ma związek, ale w instrukcji jest następująca informacja: "W celu ochrony silnika tryb wysokiej prędkości obrotowej nie jest włączany przy niskiej temperaturze płynu chłodzącego." Jest także informacja dotycząca ograniczenia obrotów zimnego silnika do 3 tys., ale niby tylko w czasie postoju. Wczoraj zauważyłem inną rzecz - przy temperaturze około -15 st. C, po 40 km trasy (silnik rozgrzany, ale poniżej "połowy" wskaźnika), podczas wspinania sie pod górę na czwartym biegu, turbo na "pełnych obrotach", następuje odcięcie przy 3 tys. obrotów i wyżej się nie zakręci. Kilkaset metrów dalej, ale na równej drodze, czyli turbo chyba "mniej pompuje", silnik wkręca się dużo wyżej bez najmniejszych problemów. Testowałem dwa razy, wynik taki sam. Pytanie zatem brzmi, czy nie ma przypadkiem jakiegoś zabezpieczenia przy za dużej ilości lodowatego powietrza z turbo/lub zbyt małej temperaturze wyżej wspomnianego płynu chłodniczego? Haniball - 09-02-2012, 10:10 Problem wynika z kilku czynników tj. parafiny w paliwie( zła jakość, wcześniej nie wierzyłem ale, ostatnio TDI 9 letnie też mają u mnie problem z parafiną ) oraz małej wydajności podgrzewacza filtra ON jak na nasze warunki klimatyczne. Analogiczny problem występuje w Mazdach zasilanych ON. Trik - 09-02-2012, 12:43
W ASO w Białymstoku kierownik tez twierdził że ASX grzania fitra nie ma.  
jaceksu79 - 09-02-2012, 15:56
Robert - jest elektryczny podgrzewacz filtra paliwa plus pompa w zbiorniku która pomaga gonić kaszę - wieszysz mi? ale jak widzisz nasze wspaniałe letnie ON sprzedawane niby jako zimowe potrafi skutecznie zapchać układ paliwowy. Stacje nie były przygotowane na tak szybkie mrozy kiedy zimy nie było i mają jeszcze letni ON ale ceny zimowe
Maciek111 - 09-02-2012, 16:27 Stwierdzam ,że w tym roku jakość paliwa spadła i to znacznie. Kupowane paliwo z atestem na -36 stopni tworzy już kaszę przy temperaturze -18 stopni. Mam dowód w postaci słoika za oknem. |
||||||||||||||||||||
