Sport - Inne - SKOKI narciarskie
JCH - 10-01-2007, 18:52
akbi napisał/a: | ... a produkują oni jakieś "własne" samochody | A w sumie to po co, jak za miedzą jest Volvo, Saab .... no i normalna sprzedaż poprzez dealerów. Po prostu nie opłaca się prywatnie ściągać auta z zagranicy. Co ciekawe stosunkowo dużo widzi się amerykańców.
[ Dodano: 13-01-2007, 01:01 ]
Dzisiaj loty w Vikersund.
Mają tam w ogóle śnieg ... Bo zdaje się, że to towar deficytowy tej zimy
Anonymous - 20-01-2007, 23:10 Temat postu: Mam nadzieje ze Jan Mazoch przezyje!!! Taki młody chłopak-ale wypadki nijako sa wliczone w tą dyscypline-mam nadzieje ze sie chłopak z tego wykaraska.
W zakopanym tez była jego dziewczyna-w sumie sie o tym nie mowi,była tez na zawodach i jak to zobaczyła to zemdlała i trzeba było ją odwieść do szpitala.
Jest 23 -slucham wiadomosci i nie wierze w to co slysze-zawieżli go do szpitala o 18.30 nic z nim tam nie zrobili tylko podłączyli aparature-stali nad nim i stwierdzili ze ma prawdopodobnie pęknięta czaszke i postanowili zawiesc go do Krakowa KARETKĄ!!!!!!! -3 godziny jazdy!!!!!!!!!! Q....... gdzie my mieszkamy 5 godzin w szpitalu bezczynnosci przy utracie przytomnosci i jeszcze 3 godziny jazdy zanim helikopterem(wszyscy wiedza ze w polsce sluzba zrowia to syf ale niech chociaz dobrze zaprezentuja sie na zawnątrz ze cos potrafia zrobić) Czyli prawie 8 godzin straconych!!!!!!
Mam nadzieje ze chłopak wyjdzie z tego bo młody jest i jeszcze nie czas na niego....
karolgt - 21-01-2007, 00:47
nic dodac nic ujac ;/
mowia ze helikopter z warszawy lecial by 3,5 godz, a to za dlugo, a tu mowa o 8 godzinach straconych, jakby nie liczyc, bylby tym helikoptrem po okolo 4-4,5 godz, a nie po ponad 8.
igi - 21-01-2007, 11:11
strasznie wyglądal ten wypadek wczoraj
Mam nadzieje że nic mu nie będzie, że pomimo naszej tragicznej służby zdrowia będzie wszystko dobrze.
JCH - 21-01-2007, 11:57
Informacje w portalach internetowych są jak na razie fatalne: Cytat: | Rzeczniczka potwierdziła jednak, że czeski skoczek ma uraz mózgowo-czaszkowy. |
Widać inni (Małysz, Aman, Morgi i Bachleda na Velikance) mieli więcej szczęścia, może doświadczenia ...
Widać jak bardzo niebezpieczna jest to dyscyplina - w skrajnym przypadku skoczek odziany w cieniutki kombinezonik, no i kask niby, z prędkością 100 km/h wali po prostu w glebę.
Cytat: | Lekarze z zakopiańskiego szpitala podjęli decyzję o przewiezieniu Mazocha do krakowskiej kliniki UJ. Zdecydowano się na transport karetką, bo w nocy śmigłowce ratownictwa medycznego nie mogą latać. | Czy ktoś może mi wytłumaczyć jakie są przeciwwskazania do lotu śmigłowca w nocy z Zakopca do Krakau Przecież ci piloci to pewnie znają na pamięć tę trasę ....
Marcin-Krak - 21-01-2007, 21:02
dm17 napisał/a: | i postanowili zawiesc go do Krakowa KARETKĄ!!!!!!! -3 godziny jazdy!!!!!!!!!! |
nie 3 godziny a 75 minut
dm17 napisał/a: | nic z nim tam nie zrobili tylko podłączyli aparature-stali nad nim i stwierdzili ze ma prawdopodobnie pęknięta czaszke i postanowili zawiesc go do Krakowa |
Zrobili mu podstawowe badania - takie - jakie byli w stanie. Weź pod uwage że Zakopane z racji połżenia jest przygotowane na tego typu wypadki. A to że zabrali Go do Krakowa spowodowane jest tym , że jest tu po prostu o wiele większa możliwość diagnostyki.
JCH napisał/a: | Czy ktoś może mi wytłumaczyć jakie są przeciwwskazania do lotu śmigłowca w nocy z Zakopca do Krakau Przecież ci piloci to pewnie znają na pamięć tę trasę .... |
Śmigłowiec który jest w Zakopanym to smigłowiec GOPR-u - nie ma przepisów pozwalających na transport chorych między szpitalami
A ten który jest w Krakowie nie pozwala na latania w nocy ponieważ nie jest przystosowany do lotów nocnych (swoją drogą to skandal że takie miasto nie ma odpowiedniego helikoptera)
No ale obecne informacje pozwalają patrzeć z optymizmem na powrót do zdrowia.
Anonymous - 21-01-2007, 21:44
igi napisał/a: | strasznie wyglądal ten wypadek wczoraj |
tak to było okropne nie wiem jak mozna było dopuscic do takiej sytuacji
Anonymous - 21-01-2007, 21:46
Pozostaje byc dobrej nadziei ze jutro jak go wybudza bedzie wszystko dobrze
Anonymous - 21-01-2007, 21:48
Meteo napisał/a: | Pozostaje byc dobrej nadziei ze jutro jak go wybudza bedzie wszystko dobrze |
dokładnie i ze juz nie dojdzie do tak tragicznej sytuacji i wszystko bedzie dobrze
Piospi - 21-01-2007, 22:10
Nie wiem czy będzie dobrze dla niego, z pewnością będzie już kaleką
JCH - 21-01-2007, 23:20
Marcin-Krak napisał/a: | Śmigłowiec który jest w Zakopanym to smigłowiec GOPR-u - nie ma przepisów pozwalających na transport chorych między szpitalami | Nie wierzę, że nie ma lotów nocnych
A że nie ma przepisów ... to chyba czas aby one powstały. Dzisiejsza Panorama podała, że pilot śmigłowca LPR (Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, nie Liga Romana G.) zgłosił gotowość lotu ale nie zdecydowano się na lot. Nie wiem gdzie stało śmigło, w Zakopcu czy w Krakowie, ale podano, że czas lotu to 20 min.
W tym przypadku raczej nic by to nie zmieniło ale według mnie coś jest nie tak jak chcemy organizować imprezy sportowe o podwyższonym ryzyku a nie mamy procedur, przepisów i systemu na miarę XXI wieku. Przecież taki transport Zakopianką nie należy do najbezpieczniejszych.
Marcin-Krak - 22-01-2007, 12:57
JCH napisał/a: | Nie wiem gdzie stało śmigło, w Zakopcu czy w Krakowie, |
W Zakopanym stoi helikopter GOPR-u - i służy wg przepisów tylko do akcji górskich - nie jako transport chorych.
W Krakowie jest helikopter - podobno nie przystosowany do latania w nocy - nie wiem , nie znam się - pewnie brakuje mu jakiś światełek i nawigacji
Poza tym jest jeszcze jedna kwestia o której mówili - czas dowozu na lądowisko w Zakopanym i w Krakowie wydłużyłby transport prawie do tego - jaki zajęło im przewiezienie Go bezpośrednio do Krakowa - jakoś to mi nie pasuje - w Krakowie lądowisko jest na skraju Błoń - a gdzie w Zakopanym to nie wiem.
Ale czas transportu powiedzmy max 2*10min+20min lotu = mniej niż 75 minut.
skaja napisał/a: | Meteo napisał/a:
Pozostaje byc dobrej nadziei ze jutro jak go wybudza bedzie wszystko dobrze
dokładnie i ze juz nie dojdzie do tak tragicznej sytuacji i wszystko bedzie dobrze |
Wybudzac będą dopiero w czwartek albo w piątek - pytanie czy w Krakowie czy w Czechach. Gazety czeskie piszą dziś że ma wyzdrowieć.
akbi - 22-01-2007, 19:24
Piospi napisał/a: | Nie wiem czy będzie dobrze dla niego, z pewnością będzie już kaleką |
Niekoniecznie, wszystko zależy od tego co mu w głowie się uszkodziło i jak to będzie postępowało, na chwilę obecną nic nie można przesądzać.
Mam kumpli, gdzie po podobnych urazach głowy po paromiesięcznej rekonwalescencji normalnie teraz funkcjonują.
Znam gościa, co po podobnym wypadku niestety jest obecnie ... upośledzony umysłowo.
... a kilku kolesi "z branży" pomimo dość szybkiego wybudzenia i odzyskaniu pełnej świadomości, nagle po 3-4 dniach od wypadku ... odchodzili
Anonymous - 22-01-2007, 23:42
Piospi napisał/a: | Znam gościa, co po podobnym wypadku niestety jest obecnie ... upośledzony umysłowo.
... a kilku kolesi "z branży" pomimo dość szybkiego wybudzenia i odzyskaniu pełnej świadomości, nagle po 3-4 dniach od wypadku ... odchodzili |
O jakiej branży mówisz?????
Marcin-Krak-podałem takie czasy przelotu o jakich slyszałem-ze w nocy tyle własnie by to trwało
Miejmy nadzieje ze chłopak bedzie mógł normalnie chodzić i żyć jak każdy.
Marcin-Krak - 23-01-2007, 02:09
dm17 napisał/a: | Marcin-Krak-podałem takie czasy przelotu o jakich slyszałem-ze w nocy tyle własnie by to trwało |
No napisałeś raczej o czasie przejazdu karetką dm17 napisał/a: | postanowili zawiesc go do Krakowa KARETKĄ!!!!!!! -3 godziny jazdy!!!!!!!!!! |
A ja chciałem tylko sprostować to, co napisałeś
|
|
|