Dom/garaż/ogród - Koszty ogrzewania mieszkania w bloku
stary alfer - 06-01-2012, 18:09
jaca71 napisał/a: | Dobrze Krzyzak pisze, dodam tylko że do jego regulacji używa się imbus'a nr 8 |
Nie było pod ręką
[ Dodano: 06-01-2012, 18:12 ]
Krzyzak napisał/a: | na to powinien być jeszcze przykręcany dodatkowy zamykacz - też z uszczelką gumową |
Jest nagwintowane wieczko. Bez uszczelki i nie wygląda jakby miała gdzieś być.
jacek11 - 06-01-2012, 21:15
stary alfer napisał/a: | Jest nagwintowane wieczko. Bez uszczelki i nie wygląda jakby miała gdzieś być. |
idź z tym wieczkiem do sklepu hydraulicznego,i za 5 groszy dokupisz sobie taką uszczelkę
w tym wieczku nie ma jakiegoś specjalnego wydrążenia na uszczelkę.sama uszczelka jest płaska
stary alfer - 06-01-2012, 21:19
jacek11 napisał/a: | idź z tym wieczkiem do sklepu hydraulicznego,i za 5 groszy dokupisz sobie taką uszczelkę |
Jacek, pewnie tak. Tyle, że tam nie ma potrzeby montować uszczelki. Myślę, że nawet producent tego nie przewidział.
Wyregulowałem na moje oko na tyle dokładnie, że woda nie cieknie, a kaloryfer grzeje dość fajnie.
Dzienx na info
jacek11 - 06-01-2012, 21:27
Uszczelki są tam zawsze,więc skoro producent tak przewidział,to znaczy że prędzej,czy później zacznie tam woda cieknąć.skoro już zaczyna,to pewnie niebawem na tym ustawieniu będzie kapało
stary alfer - 06-01-2012, 21:51
jacek11 napisał/a: | Uszczelki są tam zawsze,więc skoro producent tak przewidział,to znaczy że prędzej,czy później zacznie tam woda cieknąć.skoro już zaczyna,to pewnie niebawem na tym ustawieniu będzie kapało |
Aha, ok
Ruszę więc na poszukiwania przy okazji
[ Dodano: 07-01-2012, 14:02 ]
Uszczelka znaleziona
Krzyzak - 12-01-2012, 11:11
Student napisał/a: | Miernik mierzy temperaturę w pomieszczeniu z korektami ciepła grzejnik a, więc czy grzejesz czy nie ciepło i tak masz od sąsiadów więc płacisz |
skoro tak, to dlaczego montowany jest na grzejnik a nie na ścianę
dla mnie to jest jakiś rodzaj oszustwa - odkręcenie grzejnika powoduje drastyczniejsze zużycia czynnika w w mierniku, nie można tego nazwać korektą (no chyba, że to tylko takie semantyczne nadużycie...)
Student - 12-01-2012, 11:40
Już wiesz wszystko.
Ciekawe że człowiek w takim wieku dochodzi do prawd oczywistych tzn : że go wszyscy rolują .
Możecie wkleić zdjęcie , jak macie to zamontowane?
Tomek - 12-01-2012, 14:41
znam gościa, który kiedyś robił odczyty jako part time job
opowiadał różne przypały, np. że się to ściąga, chowa na rok do lodówki (oczywiście w porozumieniu z odczytującym) i zużycie 0
albo, że są ludzie, którzy mają 2 zestawy kaloryferów, 1 najmniejsze i najtańsze, które zakładają tylko na okres wymiany podzielników, i drugi - normalny
widać kto kombinuje, bo mają dodatkowe zawory przed kaloryferem, coby dało się je zdjąć w środku sezonu grzewczego
a zużycie idzie, ktoś musi za to zapłacić
gzesiolek - 02-02-2012, 14:09
gzesiolek napisał/a: | Az sprawdzilem wczoraj... o 19 wylaczylem piec, mialem 21,2'C, o 24 mialem 19,7'C,
o 7 rano bylo 18,7'C i wlaczylem piec, o 8:30 jak wyjezdzalem do pracy bylo juz ponad 20'C...
Co do szczelnosci to nie jest najlepsza, ale nawet jak budynek byl przed ociepleniem, a mrozy byly -20'C to przy wylaczeniu na noc temperatura rano nigdy nie byla nizsza od 16'C... nie zapominajmy ze mam mieszkanie w srodku bloku...
Do 13-14'C to nam spadlo jak wyjechalismy na tydzien i wylaczylismy piec a byly mrozy, ale chwila moment po powrocie i mieszkanie nabieralo temperatury...
Aha piec atmosferyczny sterowany temperatura na wodzie a nie sterownikiem z czujnikiem temp. powietrza... w tej chwili przy tej pogodzie przy wlaczonym utrzymuje temp wody na poziomie 40'C grzeje mi w mieszkaniu bardzo sympatycznie... przy najwiekszych mrozach ustawialem 60-70'C |
Jednak samo ocieplenie budynku dalo wiele, mimo ze okna dalej grzeja otoczenie...
Teraz na piecyku mam na wyjsciu 45'C i tak chodzi przez noc a temperatura w mieszkaniu nie spada ponizej 20'C nawet przy -25'C...
Przed ociepleniem przy takich mrozach trzeba bylo miec na piecu na wyjsciu 60'C zeby taka temperature utrzymywac...
krzys78 - 26-02-2012, 22:39
I właśnie dlatego w listopadzie sprzedaliśmy mieszkanie w bloku. Za 63 metry czynsz miesięcznie przeszło 600 do tego ostatnio 600 dopłaty za ogrzewanie, ciągły problem z parkowaniem, łażenie na III piętro, sąsiedztwo które to sobie bardziej ceni zabawy w złodziei i policjantów niźli spokój, chmury dymu niekoniecznie potytoniowego pochodzenia... wymieniać jeszcze?
jaca71 - 27-02-2012, 07:02
krzys78 napisał/a: | I właśnie dlatego w listopadzie sprzedaliśmy mieszkanie w bloku. Za 63 metry czynsz miesięcznie przeszło 600 do tego ostatnio 600 dopłaty za ogrzewanie, ciągły problem z parkowaniem, łażenie na III piętro, sąsiedztwo które to sobie bardziej ceni zabawy w złodziei i policjantów niźli spokój, chmury dymu niekoniecznie potytoniowego pochodzenia... wymieniać jeszcze? |
Nie ja to pisałem? Dziwne
|
|
|