Outlander III Ogólne - Odpryski lakieru
trooper - 22-01-2015, 21:14
mkm napisał/a: | Za 3 tyś pomalujesz duże auto w stodole na najtańszych dostępnych materiałach. |
sorki, ale już dawno nie płaciłem sam za lakierowanie
mkm, widzę że ten temat cię kręci (w dobrym tego słowa znaczeniu) więc powiedz ile taki projekt by kosztował (total: znaczy lakier felgi i wnętrze).
PiotrKw - 22-01-2015, 22:45
Ciekawe jakie w całościowej wycenie są koszty używanych materiałów a jakie robocizny ???
mkm - 22-01-2015, 23:23
PiotrKw, zależy czego używasz, ale i tak olbrzymia część to robocizna (która nie jest "łatwa, cicha i przyjemna" .
Samej chemii dużo nie idzie - tylko musisz ją mieć i przy kompletowaniu "zestawu" ponosisz największe koszty (nie licząc "maszyn") - ale tak 150-200zł na auto to takie minimum, na środki, które powinieneś użyć.
Do tego prąd (minimum dwie lampki po 500W, polerka kolejny 1000W, karcher 3x tyle, dodatkowo jakieś urządzenie pomocnicze i "lampy przygasają").
Do tego "amortyzacja" wszelkiego rodzaju gąbek, szmatek, krążków, płatków, taśm itp, które tanie niestety nie są.
Do tego jakieś zabezpieczenie zrówno lakieru jak i zdrowia (rękawiczki, zatyczki/słuchawki chociażby)
No i robocizna.
Kilkadziesiąt godzin (a raczej roboczogodzin) trzeba wypracować i to bez możliwości "pójścia na skróty", bo najnormalniej w świecie nie będzie efektu.
trooper, fejsbuk, wujek gugl, telefon i się orientujesz.
Możesz znaleźć kogoś kto zrobi Ci naprawdę ładną robotę po kosztach materiału, a możesz usłyszeć że bez kilku tysięcy nawet nie wstanie, żeby okiem rzucić
Co ciekawe na naszym popapranym rynku cena nie idzie w parze z jakością
|
|
|