To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę Kupić Grandisa - ZAKUP Grandis 2004 , benzyna

BTV - 05-05-2015, 00:59

Co Wy gadacie, nie można kupić ładnego egzemplarza w kraju? Masakra jakaś...

A ile Wam chleje 2,4? U mnie jest reguła, że prawie tyle ile jedzie bez zera - przy 120 km/h chleje 11-12, przy 140 km/h 13-14, przy 160 15-16 itd itd :) ... A, no i leję 98, bo na 95 to w ogóle masakra, bujał się jak Tico...

[ Dodano: 05-05-2015, 01:39 ]
I na serio jedzie się do takiego jak tutaj z opisem takim jaki jest:

Silnik i skrzynia pracują perfekcyjnie.
Zawieszenie bez najdrobniejszych stuków.
Wnętrze auta bardzo zadbane i czyste,jak nowe !!!.
Wszystko jest w pełni sprawne.
Przebieg 100% oryginalny
W trasie spisywało się idealnie.
Autko niesamowicie się prezentuje,wygląda jak by miało 50.000km przebiegu !!!!
Zapewniam,nie rozczarujecie się Państwo po obejrzeniu auta na żywo.

a na miejscu okazuje się że to kupa i chce się właściciela lać po mordzie???

http://allegro.pl/piekny-...5302049924.html

[ Dodano: 05-05-2015, 01:41 ]
Aha, no to widzę pierwszy powód... Rok produkcji 2009, a radio z 2006...

Hubeeert - 05-05-2015, 08:43

RafcioBully napisał/a:
Hubeeert napisał/a:
RafcioBully napisał/a:
Idę w kierunku Murano
Sprawdź ceny i dostępność części. Robiliśmy takiego ostatnio :shock:


Stać mnie.. Sprawdzałem.

Nie chodzi mi o to czy Cię stać - to twoja indywidualna sprawa a ja do kieszeni nikomu nie zaglądam :roll:
Bardziej o to, że uszczelniając półmiskę aluminiową oraz transfer spędziliśmy pod samochodem dwa dni klnąc na dostęp do części oraz "łatwość" pracy.
Sam rozrząd z kompletem części też jest ciekawym cenowo tematem - tak wiem, że to łańcuch - i to niejeden ;) . Niedługo będziemy taki robić - Mechanik już zapowiedział, żeby się nie dziwić jak będzie rzucał kluczami ;)

[ Dodano: 05-05-2015, 08:48 ]
Co do zakupu Grandisa - miałem do czynienia "zawodowo" z pięcioma.
Cztery zadbane - 3x2.4 i jeden TDI, serwisowane oraz ten piąty TDI - obraz nędzy i rozpaczy, używany na co dzień przez osobę naprawiającą samochody...
DPF zapchany? No to ciach...
Stuka? Ma prawo, jak się urwie to zrobię...


Tyle, że tych zadbanych Właściciele nie chcą sprzedawać i tu chyba tkwi źródło kłopotów ze znalezieniem fajnego Grandisa.

RafcioBully - 06-05-2015, 11:16

Jak mam być szczery , to Grandis był by najlepszym wyborem...

Ale nie ma.

Zauważyłem że kilka obejrzanych egzemplarzy znikło z portali..i powiem szczerze że trochę szkoda mi ich nabywców. Serio. Dlaczego?
Dla tego że stan tych aut był no powiedzmy sobie nie najlepszy i z niezbędnymi remontami "po zakupie" spokojnie dojdą do ceny nie jednego Murano z 2007 roku. No chyba że ktoś chce padłem jeździć po mieście i ma znajomego laweciarza.. co mija się z koncepcją vana na wiosenne/letnie trasy.

Szanowni Forumowicze wybaczą, ale to moje zdanie...

Skull, jak szukasz Murano , to NIE Z AMERYKI są wersje EU.
Żebyśmy mieli jasność , nie mam nic do aut z US ale wolę EU jak jest dostępna. A jest..
Co do Carfax, nie mam dostępu, ale allegro ma :) za 20 czy 30pln gość przesyła Ci Carfax.
Czytasz i widzisz..Co chciałeś , albo nadal chcesz kupić. :)

Macia, z Twoich typów na auto widać że chcesz osiągów. Więc kup bmw 530d e61 - RAKIETA , w porównaniu do Grandisa. Tak zakładam. Pamiętaj że Van z założenia nie będzie miał sportowego zacięcia..

BTV jest tak jak piszesz..
Jedziesz po auto, masz gotówkę i skłonny jesteś lekko negocjować...A na miejscu widzisz jakieś padło, które ma najechane 300 więcej niż na liczniku..
Nie wiem jaki jest ten z ogłoszenia, nie widziałem. Natomiast widziałem egzemplarz od handlarzyny.. to pakiet chromu zrobił sprayem..
Szkoda słów.. Więc tak jak napisałem - Jak ktoś pod blok mi podstawi , to kupię. :)

Hubeeert. Powiedz mi , których aut nie trzeba serwisowwać/naprawiać..? Każde ma swój "fuck up" jak założenie gazu do galaxy 2,8 gdzie trzeba demontować błotniki, światła chłodnice.. :D
Nie twierdzę, że komuś będzie łatwo ale szczerze mówiąc mało mnie to interesuje. :)
Szukam auta w miarę dobrym stanie jak pewnie się zorientowałeś, bo trwa to już ponad pół roku.. Jak przejrzałem kilka ceny kilku części do Murano to zdziwiłem się że to samo do VW New Beatle kosztuje 2x tyle.. Jasne że są graty, które w Murano kosztować będą 3x tyle co do passata :D ale mówi się trudno :D

No to co Szanowni Forumowicze? Szukamy dalej :D Zabawy jest co nie miara...

"Panie dziewięć świateł mam do pracy i dziewięć mi pali" :D

POWODZONKA!

Marcino - 06-05-2015, 12:09

RafcioBully napisał/a:
Pamiętaj że Van z założenia nie będzie miał sportowego zacięcia..

E tam.... S-max z silnikem 2.5T. Jest taki na forum:)

RafcioBully - 06-05-2015, 12:53

:)

Bardzo fajnie. Był też chyba Espace 3.0 V6... i tak możemy poszukać jeszcze , ale chyba nie o to chodzi. To jak z dyskusją o Murano.. Szukamy Grandisa, prawda? :)

"Panie syn ma maturę w tym roku i przy dobudowie garażu ściana od jego pokoju pękła..A tam komputer, książki i wszystko. Muszę go sprzedać, żeby mieć na remont.."
:D

Marcino - 06-05-2015, 13:41

Ja odpuściłem bo słabo z LPG w tych silnikach.
RafcioBully - 06-05-2015, 14:45

Marcino napisał/a:
Ja odpuściłem bo słabo z LPG w tych silnikach.


Myślę że Renault, Citroen i reszta to temat na oddzielne forum..


Update: Pan z Warszawy umówił się na spotkanie w sprawie sprzedaży Murano, ale się nie pojawił.. Psu w dupę 400km..
I jak tu traktować kogoś poważnie?

Z innej beczki: pojawił się Outlander w jedynej słusznej opcji 2.0T

http://olx.pl/oferta/mits...html#29030c52f0

BTV - 06-05-2015, 15:05

Haaaaaa, jarałem się takim ze 3 miesiące, ale w końcu Grandis wygrał, mimo mniejszej mocy. Ze względu na wygląd i unikatowość.

A kumpel wyszukał w Holandii z ogłoszenia, jak miliardy innych samochodów. Jako że nie mógł ze mną polecieć, to wydzwonił, wypytał, nigdy tam jeszcze nie kupował nic, więc stwierdził, że dobrze byłoby wziąć jeszcze kogoś, skoro ja laik.

No to wziąłem drugiego kumpla bardziej blacharza mniej mechanika, polecieliśmy do Eindhoven po 89 zł od głowy, tak jeszcze jakiś pociąg bus plus z buta. Na miejscu obejrzany, przejechany, lakier zmierzony, pod spód zajrzane. Papier jakiś miał zaświadczający o przebiegu, książka serwisowa puściutka jak z drukarni oprócz pierwszej strony. Bity na 1000% nie był, blacha wszędzie ładna, na masce 2 mini odpryski i rdza już na nich. Odnośnie przebiegu to tego nikt nie wie, rocznik 2007, 148 tys miał na liczniku. Kierownica normalnie wytarta, pedały też, gałka skrzyni biegów bardziej. Boczki drzwi i klapa schowka delikatnie ściachane, ale w granicach przyzwoitości wszystko. Teraz po prawie roku nastukałem do 162 tys no i nic sie nie dzieje.

Po przjeździe wyszło, że sworzeń prawy jest do wymiany, a że zintegrowany z wahaczem, więc zabolało delikatnie 1600 zł ze wszystkim. Po za tym rozrząd wymieniłem za jakieś chyba 650 zł, płyny i to wszystko. Parę miesięcy temu doczytałem się, że się zawory w nim reguluje, a że na słuch się nie znałem, to na zawory też pojechał. Okazało się, że są tak jak trzeba, nie dotknęli żadnego nawet na mikron.

No i lubię się ścigać spod świateł na pusto z TDi-kami :) ...

No i polecam wycieczkę zagranicę, nie wyjdzie drożej niż w kraju po remontach, na bank.

skull - 06-05-2015, 22:04

BTV napisał/a:
Po przjeździe wyszło, że sworzeń prawy jest do wymiany, a że zintegrowany z wahaczem, .

ale sworzeń wahacza jest wymienny,ogólnie do wahaczy w Grandku jest cały zestaw naprawczy dwie tuleje i sworzęń :?

RafcioBully - 07-05-2015, 07:52

BTV napisał/a:
Haaaaaa, jarałem się takim ze 3 miesiące, ale w końcu Grandis wygrał, mimo mniejszej mocy. Ze względu na wygląd i unikatowość.

A kumpel wyszukał w Holandii z ogłoszenia, jak miliardy innych samochodów. Jako że nie mógł ze mną polecieć, to wydzwonił, wypytał, nigdy tam jeszcze nie kupował nic, więc stwierdził, że dobrze byłoby wziąć jeszcze kogoś, skoro ja laik.

No to wziąłem drugiego kumpla bardziej blacharza mniej mechanika, polecieliśmy do Eindhoven po 89 zł od głowy, tak jeszcze jakiś pociąg bus plus z buta. Na miejscu obejrzany, przejechany, lakier zmierzony, pod spód zajrzane. Papier jakiś miał zaświadczający o przebiegu, książka serwisowa puściutka jak z drukarni oprócz pierwszej strony. Bity na 1000% nie był, blacha wszędzie ładna, na masce 2 mini odpryski i rdza już na nich. Odnośnie przebiegu to tego nikt nie wie, rocznik 2007, 148 tys miał na liczniku. Kierownica normalnie wytarta, pedały też, gałka skrzyni biegów bardziej. Boczki drzwi i klapa schowka delikatnie ściachane, ale w granicach przyzwoitości wszystko. Teraz po prawie roku nastukałem do 162 tys no i nic sie nie dzieje.

Po przjeździe wyszło, że sworzeń prawy jest do wymiany, a że zintegrowany z wahaczem, więc zabolało delikatnie 1600 zł ze wszystkim. Po za tym rozrząd wymieniłem za jakieś chyba 650 zł, płyny i to wszystko. Parę miesięcy temu doczytałem się, że się zawory w nim reguluje, a że na słuch się nie znałem, to na zawory też pojechał. Okazało się, że są tak jak trzeba, nie dotknęli żadnego nawet na mikron.

No i lubię się ścigać spod świateł na pusto z TDi-kami :) ...

No i polecam wycieczkę zagranicę, nie wyjdzie drożej niż w kraju po remontach, na bank.



Szczerze ZAZDRASZCZAM

BTV - 07-05-2015, 08:52

skull napisał/a:
BTV napisał/a:
Po przjeździe wyszło, że sworzeń prawy jest do wymiany, a że zintegrowany z wahaczem, .

ale sworzeń wahacza jest wymienny,ogólnie do wahaczy w Grandku jest cały zestaw naprawczy dwie tuleje i sworzęń :?


No to ja laik niestety łyknąłem bajki, że wprasowywanie jest niebezpieczne i sworzeń potrafi wyskoczyć podczas jazdy, a regenerowanie zaś to półśrodek, który wystarczy na 20 tys km i temat znowu powróci... A oryginał to full opcja extra wypas :) Na bogato :) ...

Bizi78 - 07-05-2015, 11:04

BTV napisał/a:
No to ja laik niestety łyknąłem bajki, że wprasowywanie jest niebezpieczne i sworzeń potrafi wyskoczyć podczas jazdy

Wszystko zależy od stanu wahacza a dokładnie gniazda sworznia :wink: .

BTV - 07-05-2015, 12:02

Aaaaaaa, no to czyli do końca się jednak nie sfrajerzyłem :)
W każdym razie wiem co mam i do końca posiadania tego samochodu na bank wystarczy.

skull - 07-05-2015, 21:23

ja wiem o co chodzi,że po wyprasowaniu sworznia gniazdo często rozejdzie się i nowy już ma luz,ale 3-4 spawy i jest git :) przerabiałem już to :wink:
macia - 07-05-2015, 21:50

A jak uważacie: czy Grandis 2.4 AT 2009 140000 km, bezwypadkowy, na moje oko bardzo zadbany, sprowadzony 1,5 roku temu z Niemiec, dwa komplety kół itd. itp. warty jest 36000 złotych polskich? Tak pytam...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group