[96-02]Lancer CK0 - mitsubishi lancer 1.3 98r nie odpala 
						
												 ludinho1 - 31-10-2015, 13:09
  no iskra musi być wyrażna i w odpowiednim momencie.   decyduje o tym w dużej mierze czujnik położenia wału który masz w aparacie zapłonowym.   wypadało by teraz odkręcić listwę wtryskową i zakręcić rozrusznikiem żeby sprawdzić czy wtryskiwacze podają paliwo.    sprawdż to i napisz co i jak .
												 Zbigol - 02-01-2018, 21:28 Temat postu: Lancer 1,3 96 poranny rozruch Witajcie, podepnę się pod temat.
 
 
Mój Lancer '96, 4G13 CK1A benzyna - nie odpala rano. Po pierwszym rozruchu pali bez problemu. 
 
Moc, spalanie OK. 
 
Olej, chłodziwo itp - OK. 
 
Cała strona WN- OK. Aparat, kable, świece.
 
 
Po nocy wymaga dłuższego zakręcenia, po czym łapie na 1, 2 3, w końcu na wszystkich cylindrach. 
 
 
Gorzej, że teraz już zalewa go całkiem i nie ma szans odpalić. 
 
Odpala jedynie na zaciąg.
 
 
Bardzo proszę o pomoc. Najlepiej kogoś, kto podejmie się naprawy.
 
 
Niestety, znam się na samochodach tylko jako kierowca ( ok. 1,5 mln km).
 
 
Co mogłem, zrobiłem, poddałem się.
 
 
Dziękuję z góry za pomoc.
 
 
Pozdawiam, Zbigniew
												 Bizi78 - 02-01-2018, 21:52
  Może benzyna się cofa do zbiornika    .
 
A LPG posiadasz    .
												 ludinho1 - 03-01-2018, 08:48
  Akumulator 
 
 
[ Dodano: 03-01-2018, 08:48 ]
 
Akumulator sprawdzony ?
												 plecho1 - 03-01-2018, 09:03
  ludinho1, jak rozrusznik kręci to aku raczej ok  
												 ludinho1 - 04-01-2018, 18:18
  raczej.    nie doczytałem dobrze tematu.   myślałem że po nocy słabo kręci rozrusznikiem.    
												 Zbigol - 09-01-2018, 21:40
 
  	  | Bizi78 napisał/a: | 	 		  Może benzyna się cofa do zbiornika    .
 
A LPG posiadasz    . | 	  
 
 
 
Tylko benzyna. 
 
Myślę, że gdyby się cofała, to po pompowaniu by zapalił.
 
Czasem odpala na pierwszy raz po 3 obrocie rozrusznika i wchodzi na wysokie ssanie, czasem, gdy pokręci 3-4 razy zakaszle, przepali na 1-2 cylindrze, jak na chama dopompuję gazem w porę, jakoś w końcu się rozkręci.
 
Czasem jednak jak nie da rady za pierwszym zakręceniem, przy drugim już zalewa  świece   
 
 
Masakra, w okolicy nikt nie chce się tym zająć. 
 
 
[ Dodano: 09-01-2018, 21:42 ]
 
 	  | ludinho1 napisał/a: | 	 		  Akumulator 
 
 
[ Dodano: 03-01-2018, 08:48 ]
 
Akumulator sprawdzony ? | 	  
 
 
 
tak, akumulator jest OK, bo to samo jest z dołączonym zewnętrznym źródłem.
 
 
Może jakiś czujnik, bo raz jest OK, a raz klęska 
 
 
[ Dodano: 09-01-2018, 21:57 ]
 
 	  | ludinho1 napisał/a: | 	 		  raczej.    nie doczytałem dobrze tematu.   myślałem że po nocy słabo kręci rozrusznikiem.      | 	  
 
 
Kręci, iskra jest, na nowym rozdzielaczu zapłonu (regenerowanym) jest lepiej, zobaczymy jak długo.
 
 
Coś jest pokombinowane w sterowniku, jakieś handlarskie tricki (sonda lambda odcięta) - byle za bramę.
 
 
Może znacie kogoś, kto podjąłby się naprawy tego (myślę) drobiazgu??
 
 
Nie obraźcie się, proszę, użytkownicy SUV' ów i innych współczesnych przewozów osób - jak pomyślę, że będę musiał przesiąść się na auto o proporcji szerokości do wysokości < 1:2, to mnie ciarki przechodzą...
 
 
Pozdrawiam
												 pierafal - 24-01-2019, 21:28
  Po czym wnioskujesz ze zalewa swiece? Wykrecasz je i sprawdzasz ze sa mokre?
 
 
Orientujesz sie czy kiedykolwiek byly ustawiane zawory?
 
 
Kiedys w lancerze mialem taki problem, ze przerdzewial wlew paliwa. Z kazdym tankowaniem wraz z paliwem wpadalo do baku troche rdzy, co powodowalo ze zabrudzaly sie wtryski. Moze to spowodowac ze ktorys z wtryskow bedzie lał lub wogole nie bedzie podawal paliwa. W obu przypadkach praca na ktoryms cylindrze moze nie byc poprawna.
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |