Serek - 06-03-2007, 00:23 Tommi nie bój żabki. Jak napisałem - dopiero zbieram fundusze. Zależy mi tylko na okresowym sprawdzaniu ofert. Dziś np. znalazłem 3 (wszystkie w USA) z czego: jeden za 1500$ (raczej do naprawy), 3400$ (całkiem, całkiem) i 4800$ czarny diabełek. Niestety jak na razie brak sensownego planu na import. Ciekawi mnie sprawa zakupu takiego autka przez osobę np. z Niemiec a następnie odkup od tejże osoby. Muszę jednak poznać zasady importu w krajach UE poza Polską, niestety. Co do numerów VIN to te amerykańskie (chociaż z Japonii) mają całkiem inną numerację i oznaczenia. 80% informacji zakodowano w oparciu o inne cyfry. Należałoby poznać legendę oznaczeń. Krzyzak - 06-03-2007, 09:17
to o czym piszesz to byla LE - limitowana seria z numerami na wprost przed pasazerem, z tym, ze w 1991 wyprodukowano ich 2000 a w 1992 juz tylko 1000 lub odwrotnie - ale takie cos wlasnie kojarze - chodzilo wtedy u inna stylistyke i nawiazanie do VR4, ktore w latach 91/92 kosilo sporo nagrod na rajdach - vide opis tu: http://www.mitsubishi-mot.../galant_vr4.htm i tu: http://www.mitsubishi-mot.../galant_vr4.htm Serek - 06-03-2007, 11:47 Jeżeli chodzi o model VR4 to jego produkcja przeznaczona była wyłącznie na rynki dalekowschodnie. Ponieważ jednak są kraje jak np. Anglia, gdzie kierownica znajduje się również po prawej stronie stąd i tam się pojawiły. Jednak wersja limitowana (numerowana emblematami) w roku 1991 w ilości 2008 sztuk oraz w roku 1992 w ilości 1001 sztuk pojawiły się na rynku amerykańskim. Kierownica oczywiście po lewej stronie. Nigdzie natomiast nie spotkałem się z informacją, że Mitsubishi Galant GTI było kiedykolwiek wersją doładowaną. Chyba, że to wersja VR4 z emblematem GTI na rynkach dalekowschodnich. 
Anonymous - 06-03-2007, 15:44
VIN mojego Galanta GTi 
VIN ex VR-4: 
Tabliczka na desce rozdzielczej: 
Serek - 06-03-2007, 19:49 taki mały emblemacik a tak wiele znaczy 
TommiCrazy - 06-03-2007, 20:18 niemoge czegos skumac...... w europie w takim razie byly zwykle vr4 a w usa byly limitowane serie? Seba, ten numer vin co podales z vr4 to niejest ta symbolika... vin vr4 powinien byc prawie identyczny jak z gti, to sa jakies inne numery niewiem czy to prawda, ale chyba shovel mi wspominal ze cztery ostatnie numery vinu samochodu powinny sie zgadzac z numerkiem na plakietce wewnatrz auta.... powinny bo podobno w praktyce okazalo sie ze byl balagan w tych numerach Anonymous - 06-03-2007, 20:58 niewiem, czy był bałagan i jak powinno teoretycznie być, wiem jak było w VR4 znajomego, bo znalazłem deskę z plakietką  chyba że ma więcej desek i plakietek na strychu i się pomieszały 
[ Dodano: 06-03-2007, 21:11 ]
chyba ta teoria z numerami na plakietce i koncówką numeru VIN się nie zgadza patrz na tego galanta: http://cgi.ebay.com/ebaym...1QQcmdZViewItem niby jest numerem 1280 z 2000 sztuk a ma numer VIN JA3CX56U2MZ010772 albo ten: http://www.galantvr4.org/...&page=0&fpart=1 niby jest numerem 1972 z 2000 sztuk a ma numer VIN JA3CX5602MZ010089 TommiCrazy - 06-03-2007, 21:39 no to wyglada na to ze ten numer vin w usa jest kompletnie inny niz ma reszta galantow nawet na nim niewidze wersji nadwozia E39, ok, czyli numer vin twojego kolegi jest poprawny Anonymous - 06-03-2007, 22:09 Koledzy , bardzo zainteresowani Galantem VR4 (E39A) , takie cudo jest fajne do czasu. Części mechaniczne ok , ale elektronika (ECU) to jest wyzwanie. ECU to rarytas (MD165810). Jak by ktoś, usłyszał o możliwości dostania ecu (używany) to poproszę o info. P.S. skromny posiadacz VR4 
Hubeeert - 06-03-2007, 22:41 andrzej1, kontakt z Bartek polecam Bartek - 06-03-2007, 23:13 Hubeeert, Andrzeja ECU jest u mnie na stole ale jakiś patafian je zdekompletował. Mam potencjalnego dawcę brakujących narządów, ale to trwa i trwa.... a takie piękne auto przestało calutką zimę
andrzej1, może być to dowolne ECU od 4g63turbo byle miało EPROM - Twoje ma więc przepisanie programu to zabawa dla średnio wykształconej małpy (oczywiście mającej narzędzia do tego )
TommiCrazy - 07-03-2007, 00:34
hmmmmmm mam rozumiesz ze chcesz sie pozbyc tego vr4 kłopotu...... wiecej danych :> moze go od ciebie odcholuje
Serek - 07-03-2007, 12:17 andrzej1 ... i tak nas nie zniechęcisz  .... postawię VR-4' kę pod domem choćbym miał ją na plecach przytargać. Swoją drogą jestem ciekaw w jaki sposób stałeś się posiadaczem tego Galanta ? Import ? Kupiłeś go w Polsce ?
TommiCrazy - 07-03-2007, 15:01 dostalem odpowiedz od jednego wlasciciela bialego galanta turbo numer vin JMBSNE39AKZ500014 silnik turbo 300 konny z wygladu bardzo zadbany ale przebieg 260 tys facet twierdzi ze autko jest w doskonalym stanie i niemialo w swojej historii powazniejszych usterek niejest to limitowana seria wiec brak plakietki kolo chce za niego 5,500 euro troche duzo jak na taki przebieg :/ silnik ma porzadne turbo i intercoller, 17 calowe felgi i chyba nowy lakier Serek - 07-03-2007, 17:35 Wersja japońska - dolot Cyclone. |
||||||||||||||
