Dolnośląskie - Wrześniowy Spot - Techniczny
WOWA - 25-07-2008, 11:41
Juiceman napisz o ktorej dokładnie ten spot? 14 czy 15??
Anonymous - 25-07-2008, 13:08
A może dało by rade przesunąć tego spota na 12, chętnie bym się zjawił, tyle że o 17 musze być w Ostrzeszowie na weselu, tak więc 14 to dla mnie za późno. Moja propozycja - godzina 12.
Z harcerskimi pozdrowieniami
adamiec
Juiceman - 25-07-2008, 16:05
| adamiec napisał/a: | A może dało by rade przesunąć tego spota na 12, chętnie bym się zjawił, tyle że o 17 musze być w Ostrzeszowie na weselu, tak więc 14 to dla mnie za późno. Moja propozycja - godzina 12.
Z harcerskimi pozdrowieniami
adamiec |
Do Ostrzeszowa jest godzinka drogi ( ostatnio kurde dużo Was koło Kobylej góry może tam spoty będziemy robić )
Anonymous - 25-07-2008, 16:39
to nie jest zly pomysl!
Jest godzina 17 35 i za 20 min roszam do PL Do zobaczyska na spocie
Anonymous - 25-07-2008, 17:20
14 - 15 to troche za pozno. 12 - 13 pod halą orbita?
Juiceman - 25-07-2008, 18:44
A więc godzina 14 jest oficjalną godziną rozpoczęcia Spotu. Chyba, że Wszyscy zdecydujecie się na spot o godz. 13? Nie ma problemu - ja dojadę tak czy siak dopiero na 14.
Serek - 25-07-2008, 21:16
Ja będę nawet przed 13.
Juiceman - 25-07-2008, 21:20
| Serek napisał/a: | | Ja będę nawet przed 13. |
Grilla już będziesz rozpalał?:>
Anonymous - 25-07-2008, 21:22
Ok to dokładnie gdzie jest spot bo w jakich godzinach to już wiem
Juiceman - 25-07-2008, 21:30
| trawkins napisał/a: | Ok to dokładnie gdzie jest spot bo w jakich godzinach to już wiem |
Hala Orbita Start godz. 14.
Serek - 25-07-2008, 21:31
| Juiceman napisał/a: | | Serek napisał/a: | | Ja będę nawet przed 13. |
Grilla już będziesz rozpalał?:> |
Niedoczekanie twoje. Nie biorę grilla. Poza tym zobaczę jak jutro z czasem. Zbyt długo nie zostanę.
tucci - 26-07-2008, 00:14
niestety nie bede a szkoda...
zycze udanej zabawy
Anonymous - 26-07-2008, 08:51
Dobra, ja bede kolo 13.30.
Juiceman - 26-07-2008, 09:31
Grill się jednak odbędzie GIGANT zobligował się do zabrania grilla : )
Serek - 26-07-2008, 19:41
Powiem Wam kochani...długo dochodziłem do siebie po przejażdżce na torze tą kosiarką. Te zakręty wybierane na pełnym gazie, gwałtowne zmiany środka ciężkości, żołądek już mnie nie kocha Ale było zaje...fajnie. Powtórzymy?
|
|
|