To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Powrót do przeszłości

jacek11 - 26-11-2017, 19:31

Dzisiaj zdjęcia pornograficzne. Jeśli nie ukończyłeś/łaś, 18 lat,nie możesz ich oglądać :twisted:
Akcja rozrząd. Mam już komplet części,więc zabieram się za wymianę. Po zdjęciu pasków osprzętu,łapy silnika, odkręceniu mocowania pompy wspomagania,oraz wielu jeszcze innych czynności,które są potrzebne do normalnej wymianki,ukazał się taki widok:





Syf straszny. Co ciekawe,uszczelniacze suche,i nie ma oznak wycieków spod nich. Zapewne popłynęło spod dekla. Uszczelka miski też chyba poległa. Znalazłem tam również gumowe nitki. Kiedyś były paskiem balansowym. Mechanik który wcześniej wymieniał rozrząd,odwrotnie zamontował rolkę,i rant prowadzący rolki wyciął pasek.


Po za tym ten człowiek tak dokręcił śruby,że musiałem używać rurki,aby je odkręcić.
Znaki nie pokrywały się,mijając o połowę zęba.Wałek balansowy był przesunięty o jeden ząb.
Troszkę go umyłem,i zamontowałem nowe elementy. Na nowym pasku znaki pokrywają się jak powinny.




Pierwsze odpalenie,i... coś obciera :shock: osłona siadła wzorowo,wszystko sprawdzone wcześniej. To na pewno pasek,bo taki dźwięk.. Rozbieram. To faktycznie osłona. Wygląda na to,że podczas mycia naftą,wypaczyła się,i teraz dociskała do rolki napinacza. Wcześniej nie było tego. Podgrzałem opalarką,i wyprostowałem ten nieszczęsny plastyk. Po złożeniu już tylko słychać głowicę.Tego też nie było. Ale w końcu teraz wałek jest inaczej ustawiony. Po kilku minutach pracy wyciszyła się,i już jest ok.

Problemem do rozwiązania na już,jest uszczelka miski olejowej,bo wygląda na to,że tam jest największy wyciek.Ale z tego co zauważyłem,nie występuje tam normalna uszczelka. Pytanie,czego użyć? Czy wystarczy Dirko ? czy musi to być coś dedykowanego ? Sama miska jest już zardzewiała,i nie wiem czy jest sens ją zakładać,czy rozejrzeć się za inną?
Jeszcze bałaganik podczas pracy :mrgreen:

Bzyk_R1 - 26-11-2017, 19:53

jacek11, teraz może ja Ci się odwdzięczę i polecę reinzosil czarny. Kładłem na tym miskę i od kilku miesięcy zero problemów ani wycieków. Miskę kupiłem nową bo stara miała wżery i nie wiadomo ile by wytrzymała. A blacha w misce do grubych nie należy. Najlepsze ceny mieli w mitsustyle. U mnie też rolka była odwrotnie założona... :roll:
Bizi78 - 26-11-2017, 19:54

W takich warunkach to można pracować 8) .
Garaż, kanał i na głowę nie pada :D .

Hugo - 26-11-2017, 21:14

Pod miskę olejową Dirko i spokój.
areksz121 - 26-11-2017, 21:58

Ważne żeby nałożyć tyle masy uszczelniającej żeby połączyła elementy. Za mało- gdzieś zawsze pocieknie, a za dużo to długo schnie i też może potem przeciekać.
jacek11 - 26-11-2017, 23:12

Dzięki za rady :) Na początek muszę skombinować miskę. Nie jest lekko,bo nowa kosztuje 300+ ,więc zostaje zdrowa używka,a tutaj też chyba nie będzie lekko. Muszę obczaić tą co mam w drugim silniku. Jeśli będzie ok,to będzie malowanko. Się zobaczy.
Bzyk_R1 napisał/a:
U mnie też rolka była odwrotnie założona...

Może ten sam specjalista zakładał :mrgreen: Mnie się ciepło zrobiło,jak pomyślałem,że tyle kilometrów na zlot nim pojechałem.
Bizi78 napisał/a:
W takich warunkach to można pracować .
Garaż, kanał i na głowę nie pada .

No,tak że teraz już wiesz gdzie jechać na wczasy z autem :D

jacek11 - 26-11-2017, 23:18

Hugo napisał/a:
Pod miskę olejową Dirko i spokój.

Właściwie to miałem chęć tak zrobić,bo mam to,ale wolałem się dopytać.
Z tymi uszczelkami to też temat rzeka. Wyczytałem,że są takie,które zastygają dopiero jak się elementy złączy. Ponoć nawet olej w silniku jest w stanie wypłukać naddatek uszczelki. Chociaż to chyba też nie jest najlepsze dla silnika :roll:

robertdg - 27-11-2017, 08:45

jacek11 napisał/a:
Akcja rozrząd. Mam już komplet części,więc zabieram się za wymianę. Po zdjęciu pasków osprzętu,łapy silnika, odkręceniu mocowania pompy wspomagania,oraz wielu jeszcze innych czynności,które są potrzebne do normalnej wymianki,ukazał się taki widok:
Ja bym powiedział że spod uszczelniacza wałka pompy olejowej coś sie pokazuje, nazbyt obfity syf tuż nad miska na obudowie pompy, tak wogóle to w pierwszej kolejnosci siada uszczelniacz wałka rozrządu

jacek11 napisał/a:
Pierwsze odpalenie,i... coś obciera osłona siadła wzorowo,wszystko sprawdzone wcześniej. To na pewno pasek,bo taki dźwięk.. Rozbieram. To faktycznie osłona. Wygląda na to,że podczas mycia naftą,wypaczyła się,i teraz dociskała do rolki napinacza. Wcześniej nie było tego. Podgrzałem opalarką,i wyprostowałem ten nieszczęsny plastyk. Po złożeniu już tylko słychać głowicę.Tego też nie było. Ale w końcu teraz wałek jest inaczej ustawiony. Po kilku minutach pracy wyciszyła się,i już jest ok.
MIałem to samo jak mi w zestawie przyszła rolka z SKF, jak ja porównałem z otuginałem to sie okazalo ze wzgledem osadzenia dobre 1,5mm byla bardziej wysunieta w strone obudowy rozrzadu, zamieniłem na GMB i już tego problemu nie bylo

jacek11 napisał/a:
Z tymi uszczelkami to też temat rzeka. Wyczytałem,że są takie,które zastygają dopiero jak się elementy złączy. Ponoć nawet olej w silniku jest w stanie wypłukać naddatek uszczelki. Chociaż to chyba też nie jest najlepsze dla silnika
NIe czytaj zbyt wiele, sciagasz miche, pucujesz, elegancko, najlepiej zostawic silnik na noc bez michy aby dokładnie sobie posciekał olej z bloku, po nocce zamontowac miske na kleju (niektore kleje wymagaja wstepnego stezenia przed montazem), zostawic na dobe, zalac olejem i smigac, jak miska pokorodowana to w miedzyczasie ja odnowic ;-)
Krzyzak - 27-11-2017, 08:47

jacek11 napisał/a:
Mechanik który wcześniej wymieniał rozrząd,odwrotnie zamontował rolkę
raz się spotkałem z rolką do balansu, która fabrycznie była źle wprasowana
więc tulejkę środkową na prasie trzeba było odwrócić i po kłopocie

jacek11 napisał/a:
już tylko słychać głowicę
nie przestawiło się koło zębate od rozrządu na chwilę? - bo wtedy nacisk sprężyn zaworowych powoduje wyprasowanie oleju z kilku popychaczy i potem potrafi przez kilka minut poklikać... szczególnei łatwo jest przesunąć w V6 lub DOHC, gdzie trzeba zgrywać 2 wałki
Bizi78 - 27-11-2017, 09:17

jacek11 napisał/a:
No,tak że teraz już wiesz gdzie jechać na wczasy z autem

Czyli jak coś to z rozrządem w przyszłości można podjechać :wink: .

Marcino - 27-11-2017, 10:11

Dobra robota. A garaż super bo miejsca na robotę dużo...
jacek11 - 27-11-2017, 20:37

robertdg napisał/a:
Ja bym powiedział że spod uszczelniacza wałka pompy olejowej coś sie pokazuje, nazbyt obfity syf tuż nad miska na obudowie pompy,

Zimer suchy,koło również. Aż żal było wymieniać,ale skoro kupiłem uszczelniacze,to zmieniłem.
robertdg napisał/a:
MIałem to samo jak mi w zestawie przyszła rolka z SKF, jak ja porównałem z otuginałem to sie okazalo ze wzgledem osadzenia dobre 1,5mm byla bardziej wysunieta w strone obudowy rozrzadu, zamieniłem na GMB i już tego problemu nie bylo

Stara rolka,jak i nowa są GMB. Wysokości nie sprawdzałem.Wizualnie widać było,że osłona wypuklona do środka,więc nie szukałem dalej.
Krzyzak napisał/a:
nie przestawiło się koło zębate od rozrządu na chwilę? - bo wtedy nacisk sprężyn zaworowych powoduje wyprasowanie oleju z kilku popychaczy i potem potrafi przez kilka minut poklikać... szczególnei łatwo jest przesunąć w V6 lub DOHC, gdzie trzeba zgrywać 2 wałki

Koło było przesunięte o prawie jeden ząb,co było winą paska,bo po założeniu nowego znaki się zgrywają.
Po za tym na pewno było troszkę przestawione podczas odkręcania śruby koła.
Bizi78 napisał/a:
Czyli jak coś to z rozrządem w przyszłości można podjechać .

No pewnie :)
Marcino napisał/a:
Dobra robota. A garaż super bo miejsca na robotę dużo...

Dzięki :)
Garaż stawiałem na dwa auta,bo miałem w planach jeszcze E5. Jeszcze ogrzewanie muszę jakieś wymyślić,bo koza jest za słaba,i za bardzo kopci.

Krzyzak - 27-11-2017, 20:46

jacek11 napisał/a:
Garaż stawiałem na dwa auta
no bo jak już robić to tylko na 2... mój ma 40m2 i jest tak na styk... długość niecałe 8m jest ok, ale mógłby być szerszy...
jacek11 napisał/a:
Koło było przesunięte o prawie jeden ząb
ale czy podczas wymiany nie zdarzyło ci się aby koło przeskoczyło? - tak o 45° lub w te okolice? - wtedy z popychaczy wypychany jest olej
jacek11 - 27-11-2017, 21:03

Krzyzak napisał/a:
ale czy podczas wymiany nie zdarzyło ci się aby koło przeskoczyło? - tak o 45° lub w te okolice? - wtedy z popychaczy wypychany jest olej

Nie. Dwa tłoki były w górowaniu,więc uważałem co by wałka nie obracać. Był lekko ruszony,jak odkręcałem,a blokowałem koło prętem,który włożyłem w otwór broka,a z drugiej strony zaparłem o szpilkę.



Dokręcałem w taki sam sposób,tylko pręt był z drugiej strony ramienia koła,i zapierał się o gniazdo poduszki.

jacek11 - 15-12-2017, 17:36

Ja już nie wiem co z tym ładowaniem. Niby jest,ale jak schodzi na wolne obroty,to spada do około 12v.
Po chwili zaczyna rosnąć,i powoli dochodzi do 13,5v. Wszystko mierzone na światłach.Jak się włączy stop,lub nawet wycieraczki,to widać przygasanie świateł.Mam wrażenie,że aku jest niedoładowany,lub już pada,bo nawet przy -1 wolno rozrusznik kręci na zimnym.Alternator zmieniałem,i jest tak samo jak było.
Obawiam się,że przy -10 to już nie zakręci wcale :roll:
Z dobrych nowin,to misiek dostał nowe żarówki w reflektory. Osram jakieś tam. Za 70 zł. Świecą lepiej niż stare,ale to raczej normalne,że nowa żarówka będzie jaśniej świeciła.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group