Nasze Miśki - Moje Galanty oraz Galant i Colt Baśki
Krzyzak - 23-06-2011, 14:51
przedwczoraj lewa strona srebrny, przód - łącznik, końcówka kier., guma stabilizatora - ta ostatnie by była, gdybym nie urwał śruby - co skutkowało tym, że wczoraj 3.5 godziny wierciłem, gwintowałem i narzynałem... masakra...
ale guma zmieniona
stare gumy i łączniki wyglądały jak nowe - nawet miały jeszcze fabryczne rowki...
zakupiłem też nowe serwo, bo porównując hamowanie w srebrnym do zielonego, to jest tragicznie - pedał łapie od połowy i hamuje (wg mnie) słabo
jak to nic nie da, to zostanie pompa ABS
na szczęście wszystkie te graty są strasznie tanie obecnie (rzędu 40 zł na aukcjach)...
Hugo - 23-06-2011, 22:32
Krzyzak napisał/a: | ta ostatnie by była, gdybym nie urwał śruby - co skutkowało tym, że wczoraj 3.5 godziny wierciłem, gwintowałem i narzynałem... masakra... | Pozdro. U mnie poszły wszystkie
Krzyzak - 24-06-2011, 14:37
wczoraj wróciłem ze szpitala - miałem wbity kawałek rozwiercanej śruby w tęczówkę oka...
męczyłem się pół dnia, zanim doszedłem, że to nie alergia...
dziś zamówiłem dodatkowo u Japaneze tarcze przednie do Galanta (raczej TRW przyjdą, ew. febi/bilstein) oraz tarcze do Colta
Colt zostaje jeszcze rok - w pon. opłacę OC i znów przejeździ rok bez jakichkolwiek kosztów...
no może nowy olej wleję
Marcin-Krak - 24-06-2011, 16:20
Co słychać u Colta?
Jakieś zainteresowanie, odzew, czy tylko głupie telefony lub cisza?
Krzyzak - 24-06-2011, 19:09
cisza - zresztą tylko na forum go wystawiłem
w poniedziałek opłacam OC
zamówiłem też tarcze ham. i zrobię to bicie... w sumie koszt pomijalny - 80 zł za komplet (oryginalne tarcze do Pony)
ostatnio parę razy nim jeździłem i naprawdę szkoda go sprzedawać - cena śmieszna a możliwości wykorzystania do własnego transportu ogromne...
potem może pójdzie na części, bo blach nie opłaca się ratować... tak na 3 lata oceniam żywotność blach kompletnie bez inwestowania
Krzyzak - 28-06-2011, 14:04
OC Colta opłacone - znów rok u mnie będzie
bordowy Gal wczoraj przeszedł czyszczenie błotnika z lewej strony - znów kupka ziemi (rozmiarów szufelki do śmieci z górką!) wybrana, rdza usunięta, zakonserwowane i pomalowane
oczywiście urwały się dokładnie te same śruby, co z lewej strony, więc znów wiercenie
w srebrnym przetoczyłem tarcze przednie - bicie zniknęło, dziś przyszła kompletna pompa hamulcowa, bo prawdopodobnie mam serwo uszkodzone - hamulec bierze dopiero od połowy
czekam jeszcze na nowe tarcze 276/26 TRW i zacznę walkę z hamulcami
Anonymous - 28-06-2011, 14:41
Krzyzak napisał/a: | czekam jeszcze na nowe tarcze 276/26 TRW i zacznę walkę z hamulcami |
jaki klocek chcesz dać do tej tarczy ? bo u mnie z tarczą bosch i klockiem TRW czasem przy dohamowaniu na parkingach troszkę popiskuje, ktoś też pisał że problem jest też na komplecie klocek i tarcza TRW....
Hugo - 28-06-2011, 15:28
Krzyzak napisał/a: | w srebrnym przetoczyłem tarcze przednie - bicie zniknęło | U mnie też...
na miesiąc
robertdg - 28-06-2011, 17:08
Krzyzak napisał/a: | dziś przyszła kompletna pompa hamulcowa, bo prawdopodobnie mam serwo uszkodzone - hamulec bierze dopiero od połowy | Jakbyś miał uszkodzone serwo, to nie dałbyś rady wyhamować auta z 50km/h, a raczej bys się bardzo zdziwił i spocił gdyby Ci przyszło wyhamowac auto z takiej prędkości przy uszkodzonym serwie, jak zgaszony silnik to pedał wysoki i twardy
Krzyzak - 29-06-2011, 23:34
robertdg napisał/a: | jak zgaszony silnik to pedał wysoki i twardy |
na początku miękki, ale przy pompowaniu robi się twardy i mięknie po odpaleniu
mam porównanie z zestawem 276/24 i tył 262 z kombi - wszystko z TRW - to dopiero hamuje... wystarczy dotknąć
srebrny łapie od połowy i to niemrawo - może to pompa puszcza na sekcjach...
jak nie ona, to pozostanie pompa ABS lub zawór proporcjonalny
pompa leży w garażu i czeka na tarcze - nie chce mi się 4 kół zdejmować 2x (raz do zmiany tarcz a drugi do odpowietrzania)
Colt dostał przetoczone bębny - przez prawdziwego fachowca - teraz jest naprawdę miodnie
Derpin napisał/a: | jaki klocek chcesz dać do tej tarczy ? |
też TRW
robertdg - 29-06-2011, 23:38
Krzyzak napisał/a: | na początku miękki, ale przy pompowaniu robi się twardy | i zostaje tak już
Owczar - 30-06-2011, 01:21
Darku, zawsze można odpowietrzyc bez zdejm owania koła.
Krzyzak - 01-07-2011, 07:15
robertdg napisał/a: | i zostaje tak już |
do momentu odpalenia silnika - tak, potem wpada do połowy
na odpalonym pompowanie nic nie daje
zauważyłem, że przy wyższych obrotach (np. załączenie klimy) łapie lepiej - czyli zależy od podciśnienia w dolocie... stąd podejrzenie serwo (chociaż test, o którym piszesz początkowo je wyklucza)
nic - dowiemy się niedługo, bo tarcze wczoraj przybyły
Owczar napisał/a: | Darku, zawsze można odpowietrzyc bez zdejm owania koła. |
ale trzeba mieć kanał lub podnośnik, lub baaaardzo długie ręce
robertdg - 01-07-2011, 08:15
Krzyzak napisał/a: | zauważyłem, że przy wyższych obrotach (np. załączenie klimy) łapie lepiej - czyli zależy od podciśnienia w dolocie... stąd podejrzenie serwo (chociaż test, o którym piszesz początkowo je wyklucza) | ja bym sprawdził przewód Vacum a w szczególności zaworek w nim
KaWu - 01-07-2011, 08:33
Krzyzak napisał/a: | ale trzeba mieć kanał lub podnośnik, lub baaaardzo długie ręce |
Podnośnik każdy powinien mieć - więc kanal niekonieczny
|
|
|