[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Instalacja gazowa - LPG - Lancer CYxA
marcinex1 - 23-05-2012, 13:34
Witam wszystkich, naczytałem się tutaj trochę o LPG, ponieważ też zastanawiam się nad montażem. Mój misiek nie posiada utwardzonych gniazd, tak jak w tych wersjach przystosowanych do gazu. Ponieważ opinię są różne i po ich przeczytaniu dalej mam wątpliwości, postanowiłem trochę "pomęczyć" serwisy mitsubishi. Pytałem o instalację gazową, o możliwość montażu w samochodzie nie przystosowanym, o możliwość wymiany gniazd na wzmocnione i wreszcie o koszty naprawy wypalonych. Myślę, że odpowiedzi was zainteresują. Odpowiedź nr 1:
"Dzień dobry przerobienia gniazd zaworowych i prowadnic sie nie robi
Należało by wymienic glowice na nowa i wszystkie elementy na nowe, ktore sa zmienione (koszt nieplacalny - ok 25,000 zl)
napraw gniazd zaworowych w zakladzie specjalistycznym to koszt ok 1000-1200zł
+ koszty robocizny i czesci do wymontowania i złożenia głowicy to ok 2500zł
Mitsubishi w tej chwili montuje instalaceje gazowe BRC i prosze najlepiej z nimi rozmawic o instalacji gazowej.
www.lpg-brc.pl
meil: czakram@czakram.pl"
Odpowiedź nr 2:
"Chciałbym zaproponować montaż instalacji gazowej w naszej firmie instalacje które montujemy są firmy BRC. Dobrym rozwiązaniem jest domontowanie układu smarowania zaworów co przedłuża ich żywotność. Układ taki może być manualny 229zł + rob, albo elektroniczny 870zł +rob
Cena instalacji wraz z montażem to kwota 4621zł +ew.lubryfikacja (ukł.smarowania zaworów)
Jeżeli chodzi o cenę i możliwość wymiany gniazd zaworowych to taka możliwość jest ,ale koszty są dosyć wysokie.
Robocizna głowicy czyli wymiana gniazd, frezowanie zaworów, próba szczelności to koszt ok.1500zł brutto .Cena uszczelek potrzebnych do demontażu głowicy 1800zł a koszty robocizny ok1300zł
Kwoty które podałem są kwotami brutto.W razie jakichkolwiek pytań proszę o kontakt .Okres gwarancji na taką instalacje to 36mieś
Koszt naprawy głowicy przy wypalonych gniazdach jest taki jak napisałem +zawory ok70 zł szt.
UWAGA !!!
W przypadku samochodów Mitsubishi nie posiadających fabrycznego przystosowania pod zasilanie LPG zaleca się montaż dodatkowego urządzenia do smarowania gniazd zaworowych tzw. lubryfikacji.
Montaż lubryfikacji elektronicznej lub manualnej ma na celu dodatkową ochronę samych zaworów jak również gniazd zaworowych silnika. Odpowiednio zaprogramowana lubryfikacja elektroniczna spowoduje, że w przypadku braku płynu w dozowniku samochód będzie mógł pracować wyłącznie na benzynie. Po uzupełnieniu płynu lubryfikacyjnego będzie możliwość jazdy na LPG.
W przypadku samochodów Mitsubishi fabrycznie nie przystosowanych do zasilania gazem LPG - użytkownik samochodu jest zobowiązany do:
1. Systematycznego sprawdzania stanu płynu lubryfikacyjnego oraz jego bezzwłocznego uzupełniania w przypadku występowania niskiego poziomu.
2. Regularnego sprawdzania luzów zaworowych (co 15-20 tys. km. ) –w przypadku konieczności przeprowadzenia regulacji luzów Klient powinien wykonać tę czynność w wyspecjalizowanym zakładzie na własny koszt.
* cena BRUTTO dla Klienta nie obejmuje kosztu montażu systemu lubryfikacji, która wynosi 123 PLN (brutto) !
MMC Car Poland oraz firma CZAKRAM nie ponoszą odpowiedzialności za ewentualne skutki montażu instalacji gazowych BRC SEQUENT 24 w samochodach Mitsubishi, które fabrycznie nie zostały przystosowane do wykorzystywania tego rodzaju zasilania."
Chyba jestem coraz bardziej przekonany do zaryzykowania montażu
arek807 - 23-05-2012, 13:43
ostatnio w ASO zapytałem o różnice między lancelotem przystosowanym do LPG a nieprzystosowanym
odpowiedz: w sumie to nie wiemy ale to chyba tylko marketing
cena też mówi wszystko: ten przystosowany jest o 300 PLN droższy od tego nieprzystosowanego
[ Dodano: 23-05-2012, 13:44 ]
a lubryfikacja czy jakoś tam to moim zdaniem tylko wyciąganie kasy od klienta i żaden wpływ na zawory.
[ Dodano: 23-05-2012, 13:45 ]
a 4621zł +ew.lubryfikacja (ukł.smarowania zaworów) to trochę drogo.
ja mam komplet za 3200 zł i hasa aż miło
plecho1 - 23-05-2012, 13:52
Widać, że bardziej im się opłaca sprzedawać auta nieprzystosowane jak przystosowane do LPG jeśli w ogóle była jakaś w tym różnica jak napisał arek807
marcinex1 - 23-05-2012, 14:09
arek807 napisał/a: | ostatnio w ASO zapytałem o różnice między lancelotem przystosowanym do LPG a nieprzystosowanym
odpowiedz: w sumie to nie wiemy ale to chyba tylko marketing
cena też mówi wszystko: ten przystosowany jest o 300 PLN droższy od tego nieprzystosowanego
[ Dodano: 23-05-2012, 13:44 ]
a lubryfikacja czy jakoś tam to moim zdaniem tylko wyciąganie kasy od klienta i żaden wpływ na zawory.
[ Dodano: 23-05-2012, 13:45 ]
a 4621zł +ew.lubryfikacja (ukł.smarowania zaworów) to trochę drogo.
ja mam komplet za 3200 zł i hasa aż miło |
Z tym marketingiem to sam już nie wiem bo wysłałem zapytanie do znanego fachury z Mławy - "Witam, mam pytanie odnośnie zamontowania instalacji gazowej. Czy w moim samochodzie można zamontować instalację gazową, bo opinie są różne. Nie jest to ten model Mitsubishi, który był sprzedawany ze specjalnie wzmacnianymi gniazdami zaworów – przeznaczony do montażu instalacji gazowej. Tylko zastanawiam się, czy to nie był czasem zabieg marketingowy" a odpowiedź dostałem taką :
"Witam.W tym silniku nie ma hydraulicznej regulacji luzów zaworowych,a kwestia wzmacnianych gniazd i zaworów jak najbardziej ma sens.W takich sytuacjach(brak hydrauliki zaworowaj)sugeruję stosowanie co 10 tys km Tunapu(dodatek do benzyny i gazu) i regularne robienie przeglądów.Zestaw u nas to KME Silver ,Hany i Stag 300-4 Premium.Koszt instalacji 3100,oczekiwanie ok. tygodnia.Pozdrawiam Jarek N."
Student - 23-05-2012, 14:14
Ale o co chodzi.
Jarek standardowo poleca zastosowanie TUNAPU jako niemieckiej technologii i alternatywy dla lubryfikacji, informuje o tym klienta i informuje o zagrożeniach, natomiast decyzja należy do ciebie.
marekp - 23-05-2012, 14:21
Ja juz tu pisalem. W firmir Czakram powiedziano mi ze jesli chce to oni zaloza ale mam podpisac oswiadczenie ze nie ponosza zadnej odpowiedzialnosci za trwalosc slinika. Bylem umowiony z nimi na instalacje. Oczywiscie zrezygnowalem choc takie oswiadczenie nie ma wielkiej wartosci. Jesli uwazaja ze sie popsuje to nie montuja i juz. A jesli montuja to ponosza odpowiedzialnosc. Zamontowalem gaz w Mlawie. Jezdzi sie dobrze ale jak dlugo? Coz. To czas pokaze. Troche to jest jakas autowiwisekcja czyli eksperyment na sobie samym i to na zywo ale coz. Cena benzyny jaka jest kazdy widzi. A czy to dobry ruch? NIkt nie umial mi powiedziec czy widzial taki zniszczony samochod.
Ta lubryfikacja to nie do konca jest tylko smarowanie. To jest tez cos co ma utwardzac zawory.
Wlasciwie to jest tak. Nikt nie wie naprawde jak dziala LPG na ten silnik. Dowiemy sie jak juz nie bedzie tych silnikow .
W sumie dla czystosci eksperymentu powinienem przed instalacja gazu sprawdzic te zawory. Ale to bylo po przegladzie i tam lekko bylo slychac zawory. To znaczy ze luz byl raczej za duzy. Nadal je slychac wiec moze nie jest tak zle? Za niedlugo przejade te 10 tys to sprawdze co sie tam dzieje.
Marek
Zgadzam sie ze Studentem. Decyzja nalezy do wlasciciela samochodu. Chyba dosc duzo zostalo powiedziane. W sumie to konkluzja jest taka: Cholera wie! Montowalo sie gaz do Polonezow i Zukow. To byly samochody na benzyne olowiowa i juz bezolowiowa je niszczyla. Mnie w pierwszej chwili wydalo sie to absurdalne ze w Mitsubishii gazu nie mozna zalozyc! Ale fakt - nie wiedzialem ze nie ma hydraulicznej regulacji. Ja podjalem decyzje ze montuje. Bardzo dobrze sie czuje po zatankowaniu. Jakos tak ciezej w kieszeni . A co bedzie? Kto to wie. Moze sie nie dozyje i sie nie dowiem.
Jeszcze dodam cos na pozow OT. Na rynku niemieckim te Lancery wszystkie sa przystosowane do gazu. Co to znaczy? Albo nigdy nic nie bylo istotnego zeby byl gaz albo inne silniki sa. To druygie bardziej prawdopodone. Dawno zauwazylem ze np. baterie kupione w Niemczech sa lepsze od tych u nas mimo ze ta sama firma. Ja sie zajmuje strzelaniem. I okazuje sie ze bron tej samej firmy kupiona w Niemczech jest lepiej zrobiona niz ta u nas! I to umiem pokazac ze tak jest. Kobiety kupuja proszki do prania ktore ktos przywiozi z Niemiec. Moze i silniki mamy gorsze?
krzychu - 23-05-2012, 14:27
arek807 napisał/a: |
cena też mówi wszystko: ten przystosowany jest o 300 PLN droższy od tego nieprzystosowanego |
No ale co w tym dziwnego? To nie jest coś dodatkowe, to jest coś w zamian na etapie montażu po prostu inna głowica. Inny materiał za 300zł to i tak drogo bym powiedział. W przemyśle automotive znane są sytuacje, że zmienia się części, katalogi, dostawców żeby oszczędzić 5gr na części, a Ty się dziwisz, że to tylko 300zł...
arek807 - 23-05-2012, 14:34
Czy stosować jakieś lubrykanty czy środki do PB LPG to w sumie decyzja osobista.
Ja nie stosuje i nie zamierzam, uważam to za zbędny wydatek kaski.
Pozatym jak nawet po 100kkm na LPG głowica w moim Lancie rozsypie się ( w co szczerze wątpie) to kupię używaną na kolejne 100kkm z allegro lub ze stacji demontażu za 2kpln. I tak będę 13-15 kpln do przodu z oszczędności poczynionych na LPG.
marekp - 23-05-2012, 15:00
Ciagle do samochodow sa cudowne plyny i srodki. Kiedys byl modny taki srodek ktory remont silnika robil! Dolewalo sie do oleju i za 1000km wzrastalao cisnienie oleju. Okazalo sie po badaniu laboratoryjnym ze jest to teflon ale czastki sa dosc duze. I bardzo szybko zatyka filtr oleju i dzieki temu cisnienie jest wyzsze! Badanie na Politechnice Warszawskiej. Ale sa tez i inne. Ciekla chlodnica. Dosypywalo sie tajemniczego proszku do plynu i prosze bardzo! Nie cieknie! To z kolei byla zywica polimerowa gdzie utwardzaczem byla woda a aktywatorem powietrze! Wiec to istotnie zatykalo male dziury, Cos jak obecnie ten tajemniczy plyn w oponie. Wiec jest czasem oszustwo a czasem jest ok. Chenia robi ogromne postepy. O lubryfikacji pisza ze jest to srodek na bazie sodu ktory ma na celu utwardzenie powierzchni. Taki rodzaj cyjanowania. Moze to prawda. Nie kosztuje bardzo duzo a raczej szkod nie zrobi (jak ten teflon w plyniie). Zawsze mozna zapytac czy w domowych warunkach da sie poprawic fabryke z ich mozliwosciami. Zwykle nie. Ale nastepny przyklad. Skoda Forman. Czasem w niej przednia szyba wypadala! Zwykly kawal stalowego draga miedzy blotnikami eliminowal te przypadlosc.
Zadzwoniem do serwisu Mitrsubishi. Dowiedzialem sie ze na razie nie mieli auta z podpartymi zaworami - ani Colta ani Lancera mimo ze nie wszystko one byly dostosowane do gazu. Przebiegi okolo 50 tys km. To jest nieco pocieszajace. Tym bardziej ze chcialem czystosc eksperymentu zachowac i chcialem zmierzyc luzy. Powiedzial mily pan ze nie warto bo to tylko koszty beda i nic wiecej. Wiec ok. Jezdze i czekam co bedzie. I tak ja place za naprawy .
MarekP
marcinex1 - 23-05-2012, 15:01
Niezły rozrzut cen :
MMC Car - Cena instalacji wraz z montażem to kwota 4621zł +ew.lubryfikacja czyli 4800 albo 5400, Nowotczyński Mława – 3100 i ostatnia oferta od Polgasu – „Witam,w odpowieda na Pana pytanie .Montaż jest możliwy,instalacja którą montujemy to KME DIEGO G3 .Montaż trwa dwa dni a koszt to 2150 zł”
arek807 - 23-05-2012, 15:30
Cytat: | Ciagle do samochodow sa cudowne plyny i srodki |
Święta prawda.
przychodzi mi na myśl także taki spray czy coś do sprawdzania przebić na przewodach wys. napięcia.
środek ten oczywiście to nic innego jak woda z solą
marcinex1 - 23-05-2012, 18:08
Już taki happy planuję założyć gaz, myślę w razie czego jak gniazda się wypalą, to tak jak mi w jednym z serwisów podali zapłacę niewiele ponad 5.000 (mam nadzieję, że gaz na siebie zarobi ) a tu dostaję maila z Gdyni i zgłupiałem - "Witam, Panie Marcinie w przypadku wypalenia gniazd zaworowych wymianie ulega cała głowica lub jej regeneracja, koszt głowicy do Pana modelu wynosi 10780,46 zł brutto (w zależności od kursu euro). W przypadku regeneracji zapytanie należy skierować do firm specjalizująchych się tak precyzjną obróbką metali. Koszt wymiany głowicy na głowicę utwardzonymi gniazdami będzie wyższy od ceny standardowej.
Pozdrawiam
Paweł Płachta
szef serwisu Mitsubishi"
to jak to w końcu jest z tą głowicą??? (szkoda, że człowiek zajął się kompami, tak może bym coś wiedział o budowie silnika )
bastek - 23-05-2012, 22:06
marekp napisał/a: | Zadzwoniem do serwisu Mitrsubishi. Dowiedzialem sie ze na razie nie mieli auta z podpartymi zaworami - ani Colta ani Lancera |
jak ja zakłądałem, też pytałem parexbudu-mojego ASiO. mówili, że mieli do remontu silnik z colta- lae sami powiedzieli, że właścicielka nie dbała , nie pilnowała przeglądów
marekp - 24-05-2012, 09:24
Na Allegro na szybko znalazlem nowy silnik za 3900zl. To jakby sie zuzyl ten od LPG....
To odnosnie tej naprawy glowicy i cen. To za 10 tys dwa albo trzy silniki mozna dostac.
MarekP
Ja mam dosc korkow. Kupilem rower. Trudno. Bede jechal tak samo i jeszcze taniej jak na LPG. Pewnie na poczatku z "zapasow" na brzuchu itp . To mniej bedzie palil. . Przepraszam to jest OT ale juz nie wyrabiam. Moja konstrukcja psychiczna uniemozliwia jazde wsrod autobusow ciezarowek pieszych i rowerzystow. To sam bede przeszkadzal innym .
bastek - 24-05-2012, 18:59
marekp napisał/a: | Na Allegro na szybko znalazlem nowy silnik za 3900zl. To jakby sie zuzyl ten od LPG....
To odnosnie tej naprawy glowicy i cen. To za 10 tys dwa albo trzy silniki mozna dostac |
juz to tu pisałem
a mawet za 10000 mozna kupić z evo silnik
|
|
|