siwek - 17-09-2010, 08:58
Warunki są, tylko kopać 
koszmarek - 17-09-2010, 09:02 szukam jakiegoś dobrego, tańszego kursu czy konwersacji z angielskiego w wawie... ktoś ma jakieś dojścia albo doświadczenie ? Jassmina - 17-09-2010, 09:04
Tak, omijaj "Orange" szeroooookim łukiem 
Aga nie płacz, Tobie też kupię chechłacz 
koszmarek - 17-09-2010, 09:07
ook! Bo np moja mama była w empiku, ale tok książkowy to ja mam na uczelni 
Aga - 17-09-2010, 09:47
wyglądałam jak lump bez górnej dwójki
na szczęście moja dentystka znalazła dla mnie czas późnym wieczorem i zrobiła mi śliczny nowy ząbek londolut - 17-09-2010, 10:05
?
Aga - 17-09-2010, 10:15
właśnie wyrzucam sobie, że nie zrobiłam zdjęcia zrobiłoby furorę
jak złamię drugi ząb to już na pewno nie zapomnę o fotce Krzyzak - 17-09-2010, 10:46 Aga tzw. przerwa na fajkę
siwek, cns - niby mieszkacie w Warszawie (podpis) a gazu tam nie ma? 
i to niby ja - mający wszystkie możliwe media - mieszkam na za...u 
gulgulq - 17-09-2010, 10:51
facebook + worldfriends + skype koszmarek - 17-09-2010, 10:57
pisać to ja jako tako umiem. Gorzej z gadaniem... a na skypie z obcym(nie nauczycielem który wie o czym) to niby o czym gadać?
cns80 - 17-09-2010, 11:00
). A siwek chyba teraz mieszka w Sochaczewie.
koszmarek - 17-09-2010, 11:06 cns80, czas znaleźć mitsumaniaka mówisz?
cns80 - 17-09-2010, 11:23
 więc na skype też tak możesz. Wiem że potrafisz Wierzę w Ciebie
Fragu - 17-09-2010, 11:40 koszmarek, dobrym sposobem nauki angielskiego jest wsłuchiwanie się w piosenki, rozpoznawanie textu z utworu i próby powtarzania, śpiewania ! To działa ! a tu masz pomoc naukową: http://www.youtube.com/wa...feature=related siwek - 17-09-2010, 11:45
Ja teraz (do czasu postawienia domu) mieszkam w Warszawie. Natomiast buduję się pod Sochaczewem (tzn. zacznę się budować jak się skończy papierologia). W mieście gaz jest, na mojej przyszłej wsi też chcieli gazociąg ciągnąć ale ludziska się boja że wybuchnie, że to, że tamto... Zobaczymy co z tym będzie. |
||||||||||||||||||||||||||||||||
