To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Powrót po latach do Gala;)

Hugo - 04-11-2015, 09:30

Choroba poważna, ale znam jej przyczynę i lekarstwo. Przyczyna to brak zajęcia, a lekarstwo to już wiesz co :mrgreen:
Owczar - 04-11-2015, 09:58

Z paprochami rzeczywiście trzeba uważać przy tej sciagaczce.
eremita - 04-11-2015, 12:19

Hugo napisał/a:
Przyczyna to brak zajęcia,


To na pewno nasila, ale własnie nie mam czasu i często jadę myć samochód po 21 jak dzieciaki już zasną a mycie samochodu po nocach to kolejny objaw :oops:

Dlatego też zainwestowałem w ręczniczek by przyspieszyć osuszanie :P

Owczar - 04-11-2015, 12:37

Ja myję auto kolo 23 - be kolejek, karoseria nie jest nagrzana :) więc jeszcze nie jesteś bardzo chory :)
Fragu - 04-11-2015, 13:46

Ja po myjni bezdotykowej wyjeżdżam na parking i całe auto wycieram do sucha ręcznikami papierowymi :P

Czekam na opinię o tym ręczniku!

sveno - 04-11-2015, 18:13

Taki niebieski? Też zakupiłem ten ręcznik, niestety zapomniałem zabrać go z Polski, Teściowa naczynia wyciera i chwali sobie :)

Też niedługo przetestuje, ale na aucie :)

dmi - 04-11-2015, 18:14

mam tak samo jak wy, też po nocach jeżdżę na myjki :D , żona głupio patrzy ale jak już powiem,że jej autem też się zajmę to się uspokaja :D
Owczar - 04-11-2015, 19:16

Moja zona tez patrzy dziwnie, ale jeździ ze mną. Ona leje wodę a ja rekawica myje auto. Bezdotykowo słabo się domywa, a szczota jak to szczota - niszczy lakier.
eremita - 05-11-2015, 08:26

sveno napisał/a:
Taki niebieski?


Dokładnie niebieski z czerwonym obszyciem.

Owczar napisał/a:
Bezdotykowo słabo się domywa, a szczota jak to szczota - niszczy lakier.


Szczotki to faktycznie lepiej omijać,
Te bezdotykowe idealnie nie domyją, wszystko zależy od konkretnej myjki a to pewnie zleży od chemii ciśnienia i temperatury wody, ja mam jedną na którą jeżdżę i widzę znaczną różnicę w porównaniu z innymi.

Fragu - 05-11-2015, 09:09

Dokładnie, na niektóre jadę tylko opłukać auto, ale są też takie na których da się auto faktycznie umyć.
Zwykle porządne mycie to mycie na podwórku/w garażu. :wink:

Owczar - 05-11-2015, 09:29

Są takie, na których ciężko utrzymać lance. Niestety w Warszawie nie spotkałem takiej. Jeżdżę na jedną z lepszych. Rękawica można umyć auto naprawdę dobrze.

Podwórka niestety nie mam. Mój znajomy ma, ale życzliwych sąsiadów więc też nie może myć...

eremita - 05-11-2015, 09:46

Fragu napisał/a:
Zwykle porządne mycie to mycie na podwórku/w garażu.


Jak ktoś ma :) Ja na takie porządne mycie jadę do dziadka :)
Swoją drogą to jedna z wielu rzeczy która mnie irytuje w mieszaniu w bloku :evil:

Owczar napisał/a:
Mój znajomy ma, ale życzliwych sąsiadów więc też nie może myć.


Słyszałem że można tylko trzeba używać ekologiczny szampon :mrgreen:
Jak dla mnie przepis bezsensowny, co to komu przeszkadza? Zwłaszcza że nie można myć nawet na swoim podwórku :|

mkm - 06-11-2015, 05:47

Fluffy-ego mozna brać w ciemno, ale... Cobra Guzzler HD Waffle Weave Towel wymiata :twisted:

Myjki na stacjach/marketach sobie darujcie - to co obsługa leje zamiast chemii dedykowanej i jak wygląda serwis urządzeń o pomstę do nieba woła...
Lepiej znaleźć "na swojej drodze" jakąs myjnię ręczną i wozic swoją chemię :wink:

Owczar - 06-11-2015, 09:33

Ile sztuk fluffego będę potrzebował na 5m sedana? Czy można go wyciskac i dalej zbiera?
eremita - 06-11-2015, 10:24

Owczar napisał/a:
Ile sztuk fluffego będę potrzebował na 5m sedana? Czy można go wyciskac i dalej zbiera?


Z tego co mi w sklepie mówił facet to nie wiciśniesz go a jeden ręcznik straczy na jedno małe auto.
Jak jeden ręcznik ogarnie minimum połowę gala do dokupię drugi :)

mkm napisał/a:
Lepiej znaleźć "na swojej drodze" jakąs myjnię ręczną i wozic swoją chemię


Musze poszukać ręczną mujkę, ale żadnej nie kojażę :roll:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group