robertdg - 12-06-2015, 09:05
Juiceman - 12-06-2015, 09:19
Ja po przesiadce z mercedesa z 1976 do Carismy przez dobry tydzień nie przekraczałem 70km/h.... 
Hubeeert - 12-06-2015, 14:17 Rozwiązując zagadkę - miska olejowa silnika została wklejona na... klej do szyb... 
Ze zbiorniczka wyrównawczego wylaliśmy kupę błota, płyn hamulcowy spowodował zapalenie WSZYSTKICH lampek na testerze... 
Ciąg dalszy nastąpi... _Slawek_ - 12-06-2015, 15:23
Na błoto zwracałem uwagę już od lat, ale miałem się tym nie przejmować... Czy chłodnica przetrwa?
Był niby wymieniany w maju 2013, ale nie wiem ile miał lat zanim trafił do ftulca... Teraz to już niczego nie jestem pewny co i jak było a nie było robione :/ Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy. Nie ma obaw, czytam tylko na siedząco 
radek79 - 12-06-2015, 16:31
przypomniała mi się taka historia jak sprzedawałem seata ibizę,kupujący jeździł wcześniej starym fiatem uno i po zakupie odwoził mnie do domu i całą drogę 30km nie użył a ni razu 5 biegu Bizi78 - 12-06-2015, 16:33 Może nie chciał rozbić nowego nabytku .
mjsystem - 12-06-2015, 18:11
 W Suścu będzie już można zobaczyć?
Hubeeert - 12-06-2015, 18:52
Tak, prawdopodobnie tak, ale na płukanie układu z płukanką Liqui Molly, umówimy się następnym razem - przed zimą.
Tak, a odpowietrznik lewego przedniego zacisku który pękł przy próbie odkręcenia mówi: There is no spoon...
W sumie to my się nie znamy
Zbieżność ustawiona, z przygodami a jakże. Tylne koła były ustawione oba w jedną stronę, ale nie w punkt, przednie w drugą po półtora stopnia. Przednie lewe koło ma pozytyw poza skalą i to jest zła wiadomość, wygląda na wahacz w którym sworzeń wygląda na wymieniany. Pozostałe w negatywie ale w fabrycznych tolerancjach. Po wymianie oleju skrzynia zaczęła ładnie pracować. Podejrzewam, że w miarę płukania jej przez wlany syntetyk będzie się to poprawiać, ale olej może być do wymiany wcześniej niż za przewidziany przez producenta przebieg 80kkm... Będzie czarny za jakieś 8kkm... Szarpania nie stwierdziłem, zbiera się ładnie. Tłucze się deska, ale na to nic nie poradzimy, wykonana jest dość niedbale delikatnie mówiąc. Silnik został umyty od spodu i z góry w celu wykrycia ewentualnych wycieków, które nam umknęły w zalewie (to dobre określenie) innych. Czekamy w niedzielę. Podsumowując - idealnie jeszcze nie jest. Ale idzie w dobrym kierunku. _Slawek_ - 12-06-2015, 19:51
Nie wyraziłem się jasno. Chodziło mi o to, że nie wiem już teraz co, jak i czy było faktycznie robione przy nim w poprzednim warsztacie 
Do zobaczenia zatem i dzięki za podjęcie walki
Hubeeert - 12-06-2015, 20:22
Tak samo to odebrałem
Cała przyjemność po naszej stronie
Hubeeert - 14-06-2015, 13:40 Odjechali. W piątek Hondę przywiozą na diagnozę...
Bizi78 - 14-06-2015, 15:42
Ma się rozumie, że ftulcem .
Marcin-Krak - 14-06-2015, 17:37
Pytanie, czy na miejsce dojechali o własnych siłach. To jak tak dalej pójdzie, nie będą mieli o czym pisać w 2 tematach
Seichan - 14-06-2015, 17:58
Dokładnie
Podróż bez przygód, ftulec jedzie jak burza. Skrzynia fajnie działa, marzy mi się taka praca skrzyni w hondzie Łożyska nie szumią, zrobiło się cicho
Początkowe obcieranie przy skręcaniu w lewo minęło. Słychać jakieś obcieranie przy hamowaniu i przyspieszaniu po zahamowaniu, ale to pewnie też zniknie po jakimś czasie, jak się wszystko poukłada. I chrapanie z prawej strony się uciszyło, jak zażywający drzemki Sławek się w obudził
Spalanie będzie znane po dotankowaniu 
Jeszcze raz dziękuję
Bizi78 - 14-06-2015, 19:00 To teraz zostaje lać i jeździć  .
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
