tomekrvf - 02-09-2008, 23:17
Przepustnica jest elektroniczna tzn kierowca pedałem gazu zmienia pozycję potencjometru (APS) i ECU na podstawie sygnału z APS porusza przepustnicą. Jest to wygodne rozwiązanie jeśli auto ma systemy typu ASC i TCL (MASTC), ponieważ w łatwy sposób mozna kontrolować moment obrotowy silnika - właśnie poprzez elektroniczne sterowanie przepustnicą. Robson86 - 17-09-2008, 15:01 W ostatnim tescie w Auto-Świecie Lancer sportback 1,8 143KM (manual) (wg nich) pali w miescie 10,4litra, poza miastem 6,4 a srednio 7,9... osiagi czyli przyspieszenie do pierwszej setki zajmuje mu 10,4s. V-max 196km/h Powiem szczerze ze wartosci jak na 143KM...niezbytnio zadowalajace 
Dla przykladu Civic 1,8 odpowiednio 8,4l (miasto), 5,5(poza miastem) i srednio 6,6l/100km a przyspieszenie 0-100km/h to 8,9s, natomiast V-max to 205km/h roznice sa wszedzie....a waga w zasadzie podobna
wiec czemu tak jest
Pozdroo Anonymous - 17-09-2008, 18:39 Bo honda ma dotarty fabrycznie silnik, poczekajmy, aż miśki się wyrobią 
arekp - 25-10-2008, 14:54 Nasz Lancer na trasie ~500km w obie strony prowadzony bez szalenstw ale dynamicznie przez ojca 6,4l. Dokladnie ta sama trasa, tyle ze auto prowadzone bardzo dynamicznie, momentami gdy droga pusta i szeroka z duzo wyzszymi predkosciami juz 10,2l. Wskazane pomiary przy samochodzie zawierajacym tylko kierowce, na tej samej trasie. Jest to pomiar wskazany na komputerze. W moim przypadku pokryl sie dokladnie z tankowaniem Roznica w temperaturze powietrza byla znaczna (~5-10 stopni) oraz roznily sie godziny przejazdu: - ojciec wyjazd TAM o 10, wyjazd powrotny ~16 - ja wyjechalem o 10, w droge powrotna ruszylem przed 21. piomic - 11-11-2008, 22:15 Jak poczytałem tu o spalaniu (mój jeszcze płynął) spodziewałem się podobnego - nic z tego. Z pierwszego tankowania pól na pół miasto i trasa wyszło mi 8,2 (nie wierzę we wskazania komputera), z drugiego 7,6 - ale było więcej trasy. Do 10 czy 12 daleko. Może dlatego, że staram się nie wykręcać obrotów (chociaż noga świerzbi - ten kopniak po przekroczeniu 4000...). Dam głos jak się zmieni po 2-3 tys. michalek_p - 20-11-2008, 22:36 Jak na razie średnie spalanie oscyluje w okolicy 9.5 Litra wg wskazań komputera. Jazda tylko po mieście z lekkimi szaleństwami (przemieszczam się głównie w weekend + godziny po 18 - więc mniejsza ilość korków lecz tak czy inaczej sporo świateł) - stając w korku (solidnym) potrafi podskoczyć do 10.5. Jadąc odcinkami trasa Łazienkowską lub Wisłostadą w Warszawie spada do ok 8 - 8.5 L (można uznać to za krótką trase) Zobaczymy co będzie dalej ..... Luk - 21-11-2008, 13:59
Witaj! Ile km zrobiłes do tej pory? U mnie spalanie w mieście, w centrum (ale nie w korkach) ok. 11-12l, ale trasa ok. 5km. W nocy w mieście przy dluższych przebiegach ok. 9-10l. Przejechałem jak na razie 350km, może się musi dotrzeć 
michalek_p - 21-11-2008, 14:19 Witaj, Przebieg mam prawie identyczny. Spalanie z dzisiejszego poranka - trasa jakies 10 km - 9,8L - tyle pokazal po dojechaniu do celu. W tym jazda osiedlowymi uliczkami i jakieś 2 km jazdy w korku. W czasie gdzie stalem w korku bylo ok 10.5 -10.8 ale po kawalku plynnej jazdy spalanie spada. Staram sie nie wrzucac go na wysokie obroty i obserwowac licznik chwilowego spalania. Minimalnie udalo mi sie zejsc do 7.8 L przy jezdzie z predkością ok 80-90 km/h jadąc przez jakieś 10-15 km bez większego zatrzymywania się. (ostrobramska ,trasa łazienkowska). krzychu - 21-11-2008, 14:26
To sprawdzona informacja? Bo nie chce mi się wierzyć że księgowi na to pozwolili  chyba że docierają je w 2 minuty.
Krzychu Luk - 21-11-2008, 14:39 Hmm, no dobrze, zobaczę, czy mi się uda zejść do takiego poziomu... Przy jakich obrotach zmieniasz bieg? Podejrzewam, że jeździsz na niskich obrotach, nie jestem pewien, czy takie obciążanie silnika nie jest dla niego w fazie docierania właściwe... Ja zmieniam przy ok. 2500-3000 obr/min. A poza tym masz do przejechania 2x większy dystans, u mnie od ruszenia spod domu średnie sukcesywnie spada, może po dalszych 5 km doszłoby do Twojego poziomu... Na razie weekend, postaram się potestować. Z drugiej strony kupując wiedziałem, że ten silnik do oszczędnych nie należy, więc nie mam pretensji
michalek_p - 21-11-2008, 15:38 Zmieniam przy 2500 lub wiecej - czyli tak jak Ty. Kwestia odleglości ma napewno duże znaczenie - nawet na sam sposób obliczenia przez komputer - wystarczy chwila szybszej jazdy i średnia zuzycie spada (wieksza prędkość średnia). Wyjeżdzając z garażu mam spalanie na poziomie nawet 40 L (jest ostro pod górke ) a potem stopniowo 30, 20, 15, itd. Wydaje mi się że jak będzie palił do 10L w miescie to będzie to przyzwoity wynik - na mniej sie na nastawiałem. Jak widac wiele zależy od warunków jazdy , długości trasy. Mam nadzieje udać się w trase za jakieś 2 tygodnie (zobaczymy jaka pogoda będzie) - zobacze ile spali wtedy. Pozatym ciekawe czy są róznice między spalaniem wersji sedan a sportback - ja mam sedana
Luk - 21-11-2008, 15:43 Dzięki za info. 10l w mieście nie jest źle, prawie tyle to pali moja Astra I 1.4 (też na tych samych krótkich dystansach w zimie) W przyszły weekend jadę w trasę, to pomierzę dokładnie.
Pozdrawiam. piomic - 22-11-2008, 11:57 Na tych 5 czy 10 km to on się jeszcze dobrze nie rozgrzeje, tylko się męczy na zimno więc spalanie odpowiednio większe wychodzi. Jarulas - 23-11-2008, 21:55 Witam wszystkich forumowiczów. Czytam to forum od czasu kiedy kupiłem Lancera. Jeśli chodzi o spalanie to mi wychodzi na trasie więcej niż w danych technicznych (ok. 7l), natomiast w mieście, odwrotnie, bo mniej niż podaje instrukcja (ok. 9l). Przy kupnie nastawiałem się na większe spalanie, więc jestem zadowolony.
michaello - 25-11-2008, 11:37
No to zazdroszcze koledze, u mnie w trasie 8,5 l przy srednio oszczednej jezdzie. Kiedys zszedlem ponizej 7l ale to byl emerycki styl jazdy, szkoda takiego silnika meczyc i takiego samochodu  . Jak jezdze "normalnie" czyli dynamicznie w miescie 12-13 l.
pozdrawiam |
||||||||||||||
