To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Sport - Inne - a tutaj cos o naszych reprezentantach PILKARZACH

Anonymous - 28-03-2007, 23:41

PIĘKNY WIDOK


Anonymous - 30-03-2007, 23:22

Zuraw musi poprawic statystyki bo narazie cieno w nich wypada , ale wazne ze Polska ma pierwsze miejsce w grupie :mrgreen:
Anonymous - 21-04-2007, 11:43

NARESZCIE

klik

Anonymous - 21-04-2007, 11:47

dm17 napisał/a:
NARESZCIE

klik


Dudek to juz odchodzi z tego Liverooplu co najmniej rok i odejsc nie moze ... Teraz wyglada na to ze wkoncu mu sie to uda bo watpie zeby chcial przedluzyc kontrakt . Co by nie powiedziec o jego karierze w Liverpoolu to tam sie wylansowal na pierwszego bramkarza naszej reprezentacji i tam tez stracil pozycje pierwszego bramkarza reprezentacji Polski , wiec i wiele im moze zawdzieczac i o wiele rzeczy moze miec pretensje do Liverpoolu.

Anonymous - 03-05-2007, 21:07

Cytat:
Euzebiusz Smolarek najprawdopodobniej opuści Borussię Dortmund po zakończeniu obecnego sezonu - poinformowały niemieckie serwisy sportowe. Klub z Westfalii zamierza latem wzmocnić atak i dla reprezentanta Polski może zabraknąć miejsca.


Niedobrze, ale moze coś znajdzie dobrego

Cytat:
Fatalne wiadomości dotarły do nas z Austrii. Reprezentant Polski Arkadiusz Radomski zerwał więzadła krzyżowe w prawym kolanie i nie zagra przez co najmniej pół roku!


też niedobrze :doubt:

harpagan - 03-05-2007, 23:16

dm17 napisał/a:
Cytat:
Fatalne wiadomości dotarły do nas z Austrii. Reprezentant Polski Arkadiusz Radomski zerwał więzadła krzyżowe w prawym kolanie i nie zagra przez co najmniej pół roku!


też niedobrze :doubt:


A podobno go do Legii szykowali ...

Anonymous - 06-05-2007, 20:12

Cytat:
Jerzy Dudek zadeklarował, że przed odejściem z Liverpoolu chciałby się pożegnać z kibicami na Anfield Road. Jedyną okazją ku temu będzie ostatni mecz ligowy z Charltonem w najbliższą niedzielę.
"Rafa, pozwól mi zagrać" - zaapelował na łamach angielskiej prasy do trenera Beniteza polski piłkarz.

Dudek trafił do Liverpoolu jesienią 2001 roku. W 2005 roku zdobył z tym klubem Puchar Europy, ale w ostatnich dwóch sezonach był rezerwowym. W lecie kończy mu się kontrakt i polski bramkarz zdecydował, że opuści klub.
- Chciałbym wszystkim naszym kibicom powiedzieć "do widzenia" i podziękować za kilka lat dopingu. Mam nadzieję, że trener Rafael Benitez pozwoli mi zagrać z Charltonem i pożegnać się z fanami na Anfield Road. Tym bardziej, że Jose Reinę (podstawowy bramkarz Liverpoolu - przyp. red.) boli ramię - powiedział Jerzy Dudek, cytowany przez dziennik "The Sun".

- Wszystko zależy od trenera i będę go prosił, by pozwolił mi zagrać. Jeśli jednak tak się nie stanie, to w niedzielę opuszczę boisko jako ostatni, wcześniej wykonując rundę honorową. To będzie bardzo emocjonująca chwila. Zapewne w moich oczach pojawią łzy, bo przeżyłem w Liverpoolu wiele pięknych chwil - dodał.

Dudek podkreślił jednak, że o ostatnich miesiącach chce jak najszybciej zapomnieć.

- Seria rozczarowań zaczęła się od braku powołania do reprezentacji Polski na mistrzostwa świata. Bardzo to przeżyłem. Później byłem tylko rezerwowym w klubie. Chcę o tym zapomnieć, a najlepszym sposobem jest zmiana otoczenia i powrót do gry. Chcę się jeszcze przypomnieć kibicom, ambicji mi nie brakuje. W przeciwnym razie zostałbym jako rezerwowy w Liverpoolu i żyłbym sobie wygodnie. W mieście i klubie, które kocham - przyznał.

O możliwość pożegnania z Dudkiem zaapelowali też do Beniteza kibice Liverpoolu.

"Jerzy zasłużył na godne pożegnanie. Trzeba mu podziękować za wszystko, co zrobił dla Liverpoolu, szczególnie za 2005 rok i mecz w Stambule. Dzięki niemu mamy w kolekcji pięć Pucharów Europy" - napisano na stronie internetowej fanów "The Reds

McDoune - 08-05-2007, 13:46

Cytat:
Wstrząsające wyznanie Sypniewskiego
Super Express/MS /06:52
W trakcie sobotniego spotkania ŁKS-u z Lechem wyrywał krzesełka, awanturował się i - jak twierdzą świadkowie - "poprowadził" grupę łódzkich chuliganów do ataku na fanów gości. Po meczu zatrzymała go policja i Igor Sypniewski usłyszał już zarzuty. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Jak to możliwe, że były reprezentant Polski, piłkarz ŁKS-u, wyrywa krzesełka i dowodzi atakiem chuliganów na kibiców gości?

- Co do krzesełek, to wyrwałem raptem jedno. A awantura rzeczywiście była. "Zrobiła się" akcja, dołączyłem się i już poszło... Byłem pijany, a w takim stanie łatwo o agresję.
- Policja zatrzymała mnie dopiero wieczorem. W sumie to ja tego zatrzymania za dobrze nie pamiętam. Jak przez mgłę mi się to przypomina. Zgarnęli mnie na komisariat, a później na "wytrzeźwiałkę". Po 15 godzinach od zatrzymania wróciłem do domu. Z izby wróciłem do komisariatu, gdzie składałem zeznania. Postawili mi cztery zarzuty, ale pamiętam tylko dwa, bo pozostałych nie przeczytałem dokładnie. Oskarżają mnie o niszczenie mienia i obrazę funkcjonariuszy.

- Cała awantura wyniknęła przez alkohol. Wcześniej próbowałem nie pić ... Zaszyłem się, z miesiąc nie piłem. Ale nie wytrzymałem. - Jak to? Można być zaszytym i pić? Można. Przepiłem zaszywkę. Da się zrobić.

- Czy żałuję tej awantury? Co mam powiedzieć? Głupia sprawa i tyle. Teraz trzeba się z tego jakoś wykaraskać – zakończył Sypniewski.


ctrl +V z onet.pl
http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html


:badgrin: :badgrin: :badgrin: :badgrin: :badgrin:

Marcin-Krak - 08-05-2007, 19:00

Sypniewski to niezły czub - ale to oczywiście pobyt w Krakowie jest wszystkiemu winien :badgrin:
W wywiadzie zapomniał tego dodać - ale cóż trawa i alkohol robią dziury w mózgu :evil:

McDoune - 15-05-2007, 23:56

no i nie będzie polskiego zespołu w Premier League :evil:
Anonymous - 31-05-2007, 11:57

Boruc w tarapatach.........BORUC

[ Dodano: 14-06-2007, 12:50 ]
Dudek

Marcin-Krak - 14-06-2007, 20:18

Jestem w szoku :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

DUDEK NEGOCJUJE Z REALEM


I TO TYM Z MADRYTU :!: :!: :!: :!: :roll: :roll: :roll: :roll:

JCH - 14-06-2007, 21:32

Marcin-Krak napisał/a:
DUDEK NEGOCJUJE Z REALEM
I TO TYM Z MADRYTU
Taa, negocjuje. Posadę na ławce rezerwowych :badgrin: :badgrin: :badgrin:
Anonymous - 14-06-2007, 21:36

JCH napisał/a:
Marcin-Krak napisał/a:
DUDEK NEGOCJUJE Z REALEM
I TO TYM Z MADRYTU
Taa, negocjuje. Posadę na ławce rezerwowych :badgrin: :badgrin: :badgrin:


A ja jestem zdania ze jak przejdzie do Realu to ma szanse na bycie bramkarzem numer 1 - z Dudka jeszcze cos bedzie bo mial kiedys klase i nie raz to udowodnil , wiadomo mial tez rozne wpadki ale kazdy bramkarz mial kiedys jakies wpadki

McDoune - 15-06-2007, 02:28

nie nie udowodni, Casi ma pozycje nie do ruszenia


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group