JCH - 24-12-2011, 12:41
krzychu - 24-12-2011, 13:03
i prądem... Damiano78 - 30-12-2011, 07:47 LPG do Evo hehe dobry zarcik nie wpadlbym na to... 
gdzie do auta LPG a co dopiero do Evo
a tak z mojego punktu widzenia to chyba KAZDE EVO jest ladne bo to jednak EVO  wszystkie sa wyjatkowe i po Grandisie chce kupic ..  . obojetnie jakie byle EVO 
Student - 30-12-2011, 08:35 Ja lubię X-kę i nawet starałem się żonę przekonać aby w naszym garażu stanęła , wygrała Toyota Avensis  , też dobre auto 
Co do LPG to co ma nie jeździć, nie takie furu jeżdżą , instalacja zwraca sie po 3-4 miesiącach. Damiano78 - 30-12-2011, 12:46
prosze Cie ,,WIOCHA,, jak cholera z LPG  wyobraz sobie M-ki lub AMG czy STI z LPG buahaha wies tanczy i spiewa i druga rzecz, po co kupowac Evo jak nie stac cie na paliwo !!! i ucieczka w wsiowate lpg
brrrrrrrrrrrrrrrr... JCH - 30-12-2011, 18:39
Już nie raz była prowadzona dyskusja na ten temat i to jest osobista sprawa kto na jakim paliwie jeździ i na co wydaje swoje pieniądze. Jednemu się opłaca to, drugiemu co innego.
Juiceman - 30-12-2011, 19:11 Damiano chcesz evo bierz stad: http://www.stecralliart.pl/sprzedaz.html A co do gazu to można tak powiedzieć niektórzy jeżdżą S(z)kodą Fabią czy innym małym bzdetem z Renault/Peugeota/VW a nie którzy ferrari/bentley/porsche. Idąc Twoim tokiem myślenia to rzeczywiście wiocha jeździć czymś z silnikiem poniżej 1.5 xD ba poniżej 80 kucy heh. Ale są tacy ludzie co śmigają - tzn oni są gorsi? Damian z całym szacunkiem ale Twoje wypowiedzi nadają się na "forum BMW" tj. stereotyp. Więc oszczędź nam swojej wiochy na tym forum. P.S. Też mam gas jakby Ciebie to interesowało i auto dalej jeździ i się nie psuje
Damiano78 - 30-12-2011, 19:25
widze ze nie skumales 
to moje i tylko moje zdanie na ten temat
krew mnie (osobiscie) zalewa i smiac sie chce z gosci jezdzacych M-kami, AMG czy STI lub ...EVO z instalacjami LPG chodz prawda jest taka ze to baaaardzo rzadki widok, raczej nie spotykany by w tych cudach montowac ,,kupe,,
Nie chce urazac tu nikogo ale jesli mam zamiar kupic autko (nie tanie) z konkretnymi kucykami pod maska (osiagi i moc) to nie wypada obliczac ile to spali lub ile kosztuje utrzymanie takiego cacka (czesci , ubezpieczenie) [ Dodano: 30-12-2011, 19:31 ] jestem fanatykiem benzyny i taki to moj chyba maly problem ze nie wchodzi w gre nic innego
ALE JESLI KOGOS STAC NA ,,MOC,, to dlaczego ,,psuje,, lub obniza mozliwosci auta tym LPG  to MNIE dziwi i tylko TO
to tak na koniec w tym ROKUUUUU
JCH - 30-12-2011, 19:55
To Ty wydajesz bezpodstawne opinie o czyjejś zamożności na podstawie rodzaju paliwa, które tankuje do swojej bryki.
Jedni się śmieją z żartu, skeczu, zabawnej sytuacji.... Podejrzewam, że taki właściciel EVO, STI czy czegokolwiek innego śmieje się z Ciebie i z Twojego zaściankowego myślenia. Świat poszedł do przodu kolego
 
Pozdrawiam również
Damiano78 - 31-12-2011, 09:31 LPG ma przeciętną wartość opałową 3660 kJ/m^3, benzyna LO95 - 3860 kJ/m^3. Tymczasem zresztą ta kaloryczność nieszczęsna i tak ma niewielkie znaczenie, jeśli wziąć pod uwagę, że benzyna LO95 ma temperaturę samozapłonu rzędu 530-560 stopni, a LPG (LO przeciętnie około 110) - 420-450 stopni. Epatowanie się "wtryskiem w fazie ciekłej" nic nie wnosi, bo LPG odparuje i tak natychmiast, a jedyne co "faza ciekła" może pomóc, to przesunąć odparowanie jak najbliżej komory spalania, żeby w ten sposób uciec od (i tak nieuchronnej) samoczynnej detonacji. Margines bezpieczeństwa przed samozapłonem (zwanym popularnie spalaniem stukowym, tutaj w wersji samoczynnej) w wypadku LPG jest znacznie mniejszy niż przy zastosowaniu benzyn. O ile wysoka LO pomaga w niwelowaniu stuku przy zapłonie wymuszonym (czyli od iskry), o tyle cała ta zaleta w wysilonym silniku spalinowym zaprojektowanym do pracy na benzynie i tak idzie do domu z podkulonym ogonem, ze względu na znacznie większą chęć samozapłonu LPG przy temperaturach panujących w okolicy komory spalania i niej samej. Dodać jeszcze trzeba, że prędkość rozchodzenia się fali wybuchu LPG w cylindrze jest inna niż ten sam współczynnik dla benzyn. Oczywiście benzynowe silniki spalinowe nie są idealnie dostosowane do takowej, dlatego im bardziej "sportowy" silnik, tym bardziej stosowanie LPG będzie kompromisem i chodzeniem po limitach sprzętu. Gdyby zmienić kształt komory spalania i fazy rozrządu - możnaby oczywiście wykrzesać silnik na LPG, który będzie lepszy niż jego odpowiednik benzynowy. Ale wtedy nie będzie to silnik benzynowy. [ Dodano: 31-12-2011, 09:35 ] http://www.evo.org.pl/pri...98c7cbc05b7940f FORUM MILOSNIKOW EVO i temat LPG
w sumie temat dlugi jak rzeka ... jedni twierdza tak, drudzy inaczej i ja chyba jestem tym z drugich
Juiceman - 31-12-2011, 10:22 No i tym wywodem zakończmy dyskusje o LPG, co by OT nie robić. Jedni wolą niebieski kolor inni czerwony
swinks_UK - 31-12-2011, 16:47
JEZUUU!!! Zamilcz prosze bo większych głupot nie czytałem na tym forum od dawna. 
Polecam z kolei lekturę MLR dlaczego zakłada się spirytus czy LPG do mocno wysilonych aplikacji przez uznanych tunerów- LICZBA OKTANOWA, hasło: "timing advance" 
Bez odbioru. |
||||||||||||||||||||||||||||||
