LEWY - 25-12-2008, 10:32 gaz jak gaz, mam lancera na gaz przebieg 234 tys km i jeździ (raz wymiana uszczelki pod głowicą) silniczek to 1,3 jeżdze dosyc tanio ale jak tylko wysłuży to z gazem się pożegnam. Bo jak czasem trafie na "zły gaz" to gasnie obroty faluja itp, każdy powie to zatankuj złą benzyne/rope i bedzie to samo zgadzam się z tym, ale mimo to gazu więcej nie chce, niech pb bedzie do zabawy a ropa do jazdy. Bardziej niż to w jakim samochodzi jest lpg drazni mnie gdzie to jest, pracuje na stacji i czasem to kumple muszą prawie wejść pod samochód zeby zatankować, tak poukrywane są wlewy. Nic mi do tego kto na czym jeździ ale ma duzy silnik na benzyne a korek ukryty (przed czym wzrokiem sąsiadów?). Uważam że jeżeli ktoś ma gaz to czemu korki są poukrywane ze wstydu? czemu przecież to nic złego. Niech kazdy ma widoczny korek w zderzaku(żeby nie niszczyc blach)a bedzie wszystko ok. pozdrawiam i chyba ważniejsze to kto czym jeździ a nie na czym Matejko - 25-12-2008, 12:05
fakty ... ?
czy twoj ss ma 2 sondy lambda czy 1 ? jesli 1 to nie ma szans zeby wyskakiwal jakikolwiek blad "katalizatora" - byc moze ta sonda,ktora wymieniles jest zle dobrana do auta Anonymous - 25-12-2008, 12:17
Nie do końca rozumiem to przesłanie 
Matejko - 25-12-2008, 13:10 no z czym sie pomylilem ?? Anonymous - 25-12-2008, 13:27 W punkcie 3 drażnią mnie Twoje sformułowania o emulacji wtryskiwaczy. Co do sekwencji powiedzmy, że mógłbym w naciągany sposób się zgodzić. Ale przy mieszalnikowej to totalna klapa. Jak sama nazwa mówi emulacja, emulator - to jest udawanie czegoś, naśladowanie czegoś, jakiegoś zjawiska. Emulatory stosuje się w celu "oszukania" ECU przed nieprawidłowościami wynikającymi z nieprecyzyjnego cyklu spalania na LPG. Więc istotnym w tym przypadku emulatorem, aby nie nastąpiło czytanie błędu mieszanki jest emulator lambdy ( który głównie stosuje się w mieszalnikowych lpg). Celem sekwencji jest odwzorowanie rzeczywistego procesu spalania lpg => Pb. Emulatory wtrysku stosuje się najnormalniej w celu odcięcia wtryskiwaczy (e. pracują głównie w trybie 0-1). Są wyjątki od reguły – np. zwilżanie wtrysków przez "częściowe podawanie sygnału na wtryskiwacze" ( np. GDI). Pozdrawiam rosomak1983 - 25-12-2008, 13:55
no ale gdyby wziac 2 nowe cARI ZAŁOZYC sekwencje do jednej w drugiej zostawic beznzynke i o oba auta dbac tak samo to nie ma chyba wątpliwosci które autko bedzie w lepszym stanie. Po drugie sekwencja to koszt rzedu 4000 i długo sie zwraca....
hehe wyzsza moc??? Nie sadze zeby załozenie LPG miało poprawic cokolwiek... Raczej trocszke pogorszy osiagi i to oczywiste. czarnuch23 - 25-12-2008, 14:30 Panowie temat stary jak siwat : LPG sa za i sa przeciw Ja nie mam w misku LPG bo nie chce Mama ma w punto i jest dobrze , w xanti sekwencja 4gen tez spisuje sie swietnie Mialem modyfikowane Uno 1.4 (okolo 95 koni po moich modach) i zrobilo na gazie 270tysiecy z ponad 350 bez remontu silnika (byla to 2 generacja z mostkiem miedzy ecu samochodu a ecu gazu) Gaz nie jest zlem, jesli samochod jest do niego przystosowany moze miec nawet wzrosty mocy ze wzgledu na jego mozliwosci (w najgorszym przypadku liczba oktanowa ponad 100) Wazne jest jak sie uzytkowuje samochod: mozna zajezdzic silnik na benzynie w 20k km i przejchac 200kkm tylko na gazie . Wszedzie potrzebny jest rozum. W tym evo ktos zalozyl naprawde mocno rozbudowana instalacje najnowszej generacji, wydalna nia sporo kasy i najwyrazniej to dziala skoro moc jest wyzsza niz seryjna. Co do zywotnosci silnika-gaz niszczyl silniki starej generacji ktore niebyly przystosowane do paliwa bezolowiowego, spadek mocy na gazie to 1-2 generacja (zwezka w dolocie ktora byla niezbedna do pracy instalacji) Czemu silnik 2,0t nie moze pracowac na gazie skoro 2.5 V6 moze? Bo to wstyd? wstyd to miec auto sportowe ktore stoi pod domem bo nie ma sie za co zalac. Wszedzie mozemy sie powytrzasac nad takim evo.... nie popieram ale nie gardze nim  jakbym je dostal to bym jeszcze ladnie w raczke cmoknal 
A do tych co tak krzycza o oszczednosci ze LPG to zlo ciekaw jestem ilu z was leje 98 na BP albo shellu (nie wspominajac o VP99) codziennie przy przebiegach 500-1000km tygodniowo.... Morfi - 25-12-2008, 17:38 czarnuch23, Ja leje v-powera i jezdze 20 tys rocznie
Matejko - 25-12-2008, 18:07
hmmm, mam inna wiedze - wtryskiwacze benzyny dzialaja rownolegle z tymi od gazu - tyle ze paliwo krazy (stad brak zapiekania wtryskiwaczy benzyny i pomp paliwa przy instalacjach sekwencyjnych - a w pandach padaja pompy przy lpg, ale to przez to, ze nie mozna dlugo jezdzic z niskim poziomem paliwa, czyli jazda na benzynie ale ciagle na rezerwie takze spowoduje padniecie pompy), ale nie jest spalane, i co do emulacji - mitsubishi ma czuly komputer jesli chodzi o wtryski i dlatego czasem nie wystarczy emulator dolaczony do instalacji(program w komputerze lpg) i trzeba wpinac drugi, nie zawsze ale powiedzmy w 1/2 przypadkow swiecenia CE w cari jest wlasnie zla emulacja, czyli gdyby nie bylo zadnego emulatora i bylby zalozony gaz - CE odrazu sie zapala, bo jest blad wtryskow, ktore sa blokowane kompem od gazu i wtedy musimy oszukac komputer benzyny ze wszystko dziala ok i zeby odpowiednio sterowal wtryskami gazu
opel astra z silnikiem 1.4 60ps, 1.6 75ps - na sekwencyjnych instalacjach maja wyzszy moment i moc niz na benzynie
do 8 cylindrowego silnika a jak wiemy w cari jest 4 cylindrowy i spokojnie za 2500zl masz dobra instalacje, z dobrymi wtryskami(dajacymi sie zregenerowac tanim kosztem, a nie wymiana) Artii - 25-12-2008, 21:01
Jeśli mogę spytać to jakiej firmy są te wtryskiwacze? Szczerze mówiąc wątpię w takie wtryskiwacze oraz instalacje za 2500zl do V8. cns80 - 25-12-2008, 23:38
 I już się twoje procenciki rypły 
Według mnie z gazem są tylko dwa problemy: 1. Błędy montera i błędy w doborze. 2. Błędy użytkownika. Przeważnie oba wynikają z pozornych oszczędności. czarnuch23 - 25-12-2008, 23:50 jeszcze dorzuce swoje 3 grosze: wszyscy placza ze LPG to zabilo lambde to wypalilo tlok to znoowu costam... A ile samochodw ma ta sama przypadlosc bez :LPG inikt nie placze ze PB95 wypalilo mu tlok czy powiedzilo labdzie zeby sobie poszlana wieczny spoczynek.... Samochody sie psuja- niezaleznie od tego czym je zalewamy LPG ON czy PB... a jak szybko sie zepsuja to kwestia tylko i wylacznie serwisowania... Samochod z LPG ma tyko jedna dla mnie oczywista wade: przeglad kosztuje 50 zeta wiecej i tyle...
Anonymous - 26-12-2008, 00:16 Instalacja LPG w tym EVO wygląda dosyć interesująco, IV generacja w nieco bardziej zaawansowanej wersji, ciekawe jak sie sprawuje...
Mam u siebie (jak wielu innych userów forum) instalację V generacji LPi, i silnik pracuje na obu paliwach tak samo dobrze, Vialle zapewnia lepsze parametry na wysokich obrotach nawet, co by potwierdziły testy w prasie, i publikacje wyników z hamowni wiec nie narzekam na LPG sam w sobie, choć dopatrzyłem się kolejnej wady, trzeba wymieniać olej w pompie LPI co kilkadziesiat tys km
karolgt - 26-12-2008, 00:36 a może ma ktos jakies konkretne informacje na temat instalacji zamontowanej w tym EVO ? googlajac na szybko nie znalazlem w sumie nic ciekawego, pozatym ze na forum Lexusa jest to dość popularna instalacja. Matejko - 26-12-2008, 12:44
mialem na mysli 4 cylindry
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
