gulgulq - 23-12-2009, 09:09
ee tam leje na małej stacji zwykłego diesla i nigdy nie miałem problemu z filtrami - a w tamtym roku było już chyba -21 
Student - 23-12-2009, 09:38 Na Statoil też było takie co do -32 się nie wytrąca i co z tego , pamiętam systwestra kilka lat temu jak mój diesel chodził całą noc sylwestrową bo paliwko ścięło i pow. 50km/h nie dało rady jechać. out_luk - 23-12-2009, 13:45 Czesc, To moj pierwszy post tutaj, wiec na wstepie serdecznie witam! Wlasnie docieram nowego outka i mam pytanie - czy Waszym zdaniem moze miec wplyw paliwo GTL, Gold na samo docieranie. W tej chwili za oknem zrobilo sie cieplo, ale mrozy moga wrocic, a i chcialbym poczuc roznice w kulturze pracy, dynamice na tym paliwie
pozdr rezon - 23-12-2009, 17:17
sylb - 24-12-2009, 13:46 Paliwo jest bez znaczenia, swoją drogą większą różnicę zobaczysz pomiędzy nowym a po dotarciu (około 7-8 kkm). Mam na myśli nie tylko silnik ale i skrzynię biegów ect. + przyzwyczajenie do nowego samochodu Gunner - 24-12-2009, 13:59
Zgadzam sie z kolegami powyzej.Paliwo raczej niema wiekszego znaczenia.Jesli chcesz dobrze dotrzec silniczek,to sugerowal bym najlepiej na poczatku pojezdzic na dluzszych trasach. Jazda po miescie ,stanie w korkach czy ciagle gaszenie i odpalanie silnika za nowosci nie wplywa najlepiej na motor.No i nie zapomnij o wymianie oleju po 3-4 tys. To taka moja skromna rada. Wesolych Swiat Mitsumaniacy 
koniu12 - 26-12-2009, 12:36 A jak sie to paliwo ma w Outkach z silnikami HDI ? Nie znalazlem nic na temat dodatkow i FAP. Lepsze osiagi to jedna rzecz a problemy z FAP to druga. Pozdrawiam jmgmotocykle - 29-12-2009, 09:37 są tu też posty osób które maja 2.2 - trzeba rzucić okiem... 
koniu12 - 29-12-2009, 13:44 Sam zatankowalem "odrzutowego" dizla, nie czuje roznicy, w moim starym 1.9 TDI zauwazylem ze silnik szybciej wchodzil na temperature. Moje pytanie kieruje sie o konkretne zalecenia w przypdaku FAP i 2.2 HDi, tankowac to kazdy moze... w instrukcji podane jest EN590, nie wiem jak sie to ma do GTL i pochodnych out_luk - 30-12-2009, 17:06
Ok, dziekuje za rade. Teraz zrobiony 1kkm i w zdecydowanej wiekszosci dlugie trasy... wyjazd swiateczny). Ostatnio zalalem GTL-a i i jest niewielka roznica w dynamice. Edit by Hiszpan OT - sorry wronke - 30-12-2009, 17:19
na stacjach ARAL w niemczech Ultimate diesel jest dokladnie opisany jak EN590, a zwykly dieselek ma inne parametry.. wiec to optymalne paliwo dla 2.2 DID
leje ultimatea od > roku, subiektywnie silnik jest bardziej dynaminczny.. ale kto go tam wie. p koniu12 - 31-12-2009, 11:40 Na stacji TOTAL tez w Niemczech zwykly diesel opisany jest jako EN590, malo tego jest on z domieszka 7% biodiesla ! Total oprocz tego prowadzi rowniez ala GTL-a, normy nie dalem jednak rady odczytac.
Anonymous - 05-01-2010, 20:10 Wczoraj wróciłem z długiego Sylwka i w jedną stronę grzałem na Goldzie a powrót Ultimate......fakt że się grzebałem strasznie przez te 1kk ale Outek spisał się świetnie.....4wd.....średnie spalanie 6.8 l/100km i to momentami przy dużym mrozie........:lol: Na drodze do Cisnej z Terki trochę rzucało ale słyszałem z opowieści że jak następnego dnia śnieg stopniał i potem to zamarzło to ludzie prawie spadali do tyłu z podjazdu......jeden prawie w przepaść by poleciał......chyba tylko łańcuchy wtedy...... dab - 05-01-2010, 21:40
a tu wlasnie sie z toba nie do konca zgodze 
Jesli mowimy o docieraniu to na pewno odradza sie jazde nowym autkiem ze stala predkoscia przez dluzszy czas. Zalecana jest wlasnie jazda z wykorzystaniem dostepnych przelozen oczywiscie nie wykraczajac ponad 2-2,5tys obr/min Co do wymiany oleju, wymienic mozna ale nie jest to obowiazkowe. Outki fabrycznie zalewane sa olejem ktory wg producenta powinien zostac wymieniony dopiero przy pierwszym przegladzie - obecnie po 20kkm Oczywiscie z uwagi, iz nikt nie wie czym mamy zalane silniki to wymieniamy olej wczesniej...zapewne calkiem bezzasadnie   ale przynajmniej wiemy na czym stoimy 
wowo - 06-01-2010, 00:50
Pamiętam, jak w 1996 roku jechaliśmy starym VW Caravella Taty do Katowic na pierwszy w Polsce koncert The Prodigy do Spodka. Jeśli dobrze pamiętam silnik to 1.6 diesel więc jak na takie bydle to straszne maleństwo. niestety, przed Olkuszem postanowiłem kupić "uzdatniacz" do paliwa i po jego wlaniu od razu wytrąciła się parafina a prędkość max spadła do 60km/h. Mróz był taki, że jeansy mi sztywniały i nie byłem w stanie gołymi rękoma wykręcić filtru paliwa aby go rozgrzać na kaloryferze. Pamiętam, że jak juz wróciliśmy do Krakowa, Tato wykręcił filtr i go grzał przez 2 dni - cała parafina razem z ropą wylała się i filtr pracował aż do sprzedaży samochodu. Pamiętam również, że potem, jadąc na Pitztal lałem 20% benzyny i dodatkowo miksol. Palił prawie od kopa i nie było problemu z wytrącaniem parafiny. Ale teraz to common rail, turbo, DPF, etc i pewnie takie patenty nie wchodzą w grę 
|
||||||||||||||||||||||||
