To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Diesel - Wypalanie DPF. Problemy z filtrem DPF.

tokyo - 17-04-2012, 00:50

Witam
DPF-u na dzien dzisiejszy nie mozna wyprogramowac, mozna go wyciac i zasymulowac (ze jest idealny)
Aby nie bylo problemow z sadza na EGR raz na jakis czas np co 2 tyg trzeba autku wstawic ognia :) , aby silniczek troche sie wysilil.
Problemy DPF dotycza zazwyczaj aut z silnikiem diesla ktore wykonuja trasy krotkie i moga byc czesto odpalane.
Ostatnio mialem ASX-a gdzie turbo rozsadzilo weze. Okazalo sie ze DPF byl zatkany w znacznym stopniu. Wg kompa nadawal sie do wywalenia - najprosciej wg MMC :) .
Procedura przebiegla nastepujaco:
Silnik zostal odpalony, pochodzil ok 30 min. Nastepnie wsiadlem i wolniotko 1500obr i powoli szybciej i szybciej ( prawie jak w erotyku :) )) ) rozgrzalismy spaliny do wysokiej temp. Caly dzien roboty, prawie 180 km przejechane i zrobione.
W normalnym przypadku DPF do wymiany jak autko na gwarancji. Tutaj klient kupil asx w okazyjnej lekko puknietej cenie, ale sie udalo autko chodzi.
Komputer wykrywa usterke/zapchanie dpf-u poprzez czujnik roznicowy cisnienia i na tej podstawie stwierdza przytkanie lub zapchanie, a nastepnie sam wykonuje procedure regeneracji/przepalenia sadzy.

Pozdrawiam

tomekrvf - 17-04-2012, 09:44

tokyo napisał/a:
W normalnym przypadku DPF do wymiany jak autko na gwarancji.

Przy odrobinie sprytu można taki DPF zregenerować mimo że na pierwszy rzut oka wydaje się to niemożliwe - tester blokuje regnerację. Najczęściej taka sytuacja ma w przypadku wystąpienia kodów mówiących o zablokowaniu/przegrzaniu filtra. Wtedy tester ECU blokuje funkcję regeneracji wymuszonej.
W takiej sytuacji (na własną dpowiedzialność) robimy "wirtualną " wymianę DPF (testerem kasujemy wszystkie adaptacje w ECU dotyczące stanu DPF "DPF exchange service") i od razu po rozgrzaniu silnika uruchamiamy wymuszoną regenerację DPF (podczas jazdy)

pablo diablo - 17-04-2012, 21:16

Ale Ja pisze tu że Japonia wydała nowy soft do silnika z dpf który steruje wypalaniem tego filtra (pewno rzadsze wypalanie) co redukuje przyrost oleju. Nasze filtry wypalają się nawet przy jedzie w mieście, problem zaczyna się gdy przerwiemy proces wypalanie który zaczyna się od początku,
Szkoda że niema kontrolki która by nam mówiła że czyszczenie filtra jest w trakcie wtedy nie zgasiłbym silnika i poczekał aż się to dokończy,
Zobaczymy teraz jak będzie się miewał silnik i olej z tym nowym softem :)

jaca71 - 17-04-2012, 21:27

pablo diablo, Powiem tak że byłem pod wrażeniem kultury Twojego diesla. Fakt że go trochę grzałeś zanim odjechaliście ale mimo to. Jakbym nie wiedział że klekot to bym nie zwrócił uwagi.
Spalanie też miodzio - kędy mi do tego przy prawie 9 z całego okresu użytkowania.
Ale pisząc szczerze - ja bym nie szedł tą drogą ;) CO nie zmienia faktu że mam nadzieje że żadne kłopoty Cię z samochodem nie dopadną, tak samo jak i innych mitsumaniaków :)
Oby zmiana softa pomogła. Pamiętam że niedawno Volvo też miało takie problemy i także nowy soft wydali.

pablo diablo - 18-04-2012, 00:14

jaca71 napisał/a:
pablo diablo, Powiem tak że byłem pod wrażeniem kultury Twojego diesla. Fakt że go trochę grzałeś zanim odjechaliście ale mimo to. Jakbym nie wiedział że klekot to bym nie zwrócił uwagi.


Ja szczerze mówiąc jestem bardzo zadowolony z tego silnika i mimo większego kosztu na przeglądach. mam naprawdę mocny silnik który w trasie ma przyspieszenie godne sportowego wozu co się przydaje niezmiernie w polskich warunkach a jak chce jazdy ekonomicznej?- to proszę bardzo spalanie w trasie 4,5 l /100 kiedyś 50 km po równym udało mi sie zejść do 3,8. Silnik gdzie kultura pracy super i cichutki że ciężko poznać że to diesel. Dlatego warto o niego zadbać puki jeszcze młody. i oby się nie psuł i służył jak najdłużej a jak minie gwarancja zajmę sie tym dpf choć wolałbym nie bo próbuje żyć w miarę ekologiczną miarą, ale czy dpf to ekologia? ciężko mi w to uwierzyć po tym jak się dowiedziałem jak długo się rozkłada taki filtr

[ Dodano: 03-11-2012, 10:06 ]
Dodam tylko że od zmiany do zmiany poziom oleju wzrasta czyli co 15 tys km.
ASO wymienia olej w ramach gwarancji jak na bagnecie twojego wozu poziom przekroczy znak X.
Ale co jak co mieszanka takiego oleju z ropą i bóg wie czego jeszcze na pewno nie służy dobrze dla naszego silnika. Najlepiej gdyby diesle były eksploatowane tylko w trasie, lecz niestety czasami jest tak że robię bardzo krótkie trasy praca dom 5-10 km codziennie.
Wiec zostaje zmiana oleju miedzy przepisowymi 15 tys. chyba to jak na razie rozwiązanie na dziś jak chodzi o DPF-a. wole taki olej wymienić częściej niż czekać aż sie pierścienie zatrzymają bo i chyba tak się zdarza. DPF Wypala sie on nawet na postoju jak osiągnie swoja temperature, Szkoda że niema kontrolki wskazującej by takiego procesu nie przerywać. Ja obserwuje obroty jak wysokie to silnika nie gaszę jak spadną bezpiecznie wyłączam. Ps na postoju czasem gdy czekam aż obroty spadną i proces sie zakończy, czuć nadmiar spalanego paliwa. Na szczęście co jakiś czas robię trasę więc w trakcie proces czyszczenia DPFu chyba jest najlepszy bo poza większego poziomu oleju żadnych problemów niema, ale znając podejście do gwarancji w naszych ASO wole dmuchać na zimno.

Trik - 09-07-2012, 16:42

kubas napisał/a:
Drugie pytanko odnosi się do filtra DPF którego kontrolka zapaliła sie po tygodniu jazdy po mieście. Czy ktoś doradzi jak się z nim obejść, żeby kontrolka zgasła a filtr się przeczyścił, czy może nie patyczkować się i usunąć od razy (auto ma 87000km oryginalnego przebiegu)
Procedura wypalania chyba była gdzieś w książce. Trzeba, podobno, jechać z określoną prędkością na określonych obrotach. Jesli nie, to w ASO wprowadzą samochód w tryb awaryjnego wypalania co moze potrwać trochę długo. Auto stoi w scierwisie a komputer steruje doborem obrotów i dawki paliwa w trakcie wypalania. Czy poprzedni właścicie też śmigał głównie po mieście? Pytam bo może dojść do sytuacji, w której wypalanie nic nie daje i będzie konieczna wymiana filtra lub wywalenie go w diabły przez wykwalifikowany personej jakiejś "firmy tiuningowej" :P specjalizującej się w autach z koncernu VW.
IMO najlepiej to robić kaszlakiem ze 40000 km rocznie po trasach, żeby problem nie wracał co tydzień lub dwa.

kubas - 09-07-2012, 19:26

Właśnie sęk w tym, że poprzedni właściciel jeździł cały czas po autobanach w niemczech więc najprawdopodobniej nie miał z tym problemu bo nic nie mówił. Ja pojeździłem 3dni po mieście i zapaliła się kontrolka check engine. Znając życie zaraz pewnie zapali się kontrolka DPF
tomekrvf - 09-07-2012, 22:34

kubas napisał/a:
Ja pojeździłem 3dni po mieście i zapaliła się kontrolka check engine.

Jak najpierw zapaliła się kontrolka MIL to nie znaczy że jest problem z DPF.
Pytając o kod,rozumiesz że masz na myśli kod dostępu do systemu głośnomówiącego HFM. Chyba dopiero od 2009 roku da się ten kod wykasować, w przypadku starszej wersji modułu konieczna będzie wymiana sterownika HFM

[ Dodano: 09-07-2012, 22:36 ]
Trik napisał/a:
lub wywalenie go w diabły przez wykwalifikowany personej jakiejś "firmy tiuningowej"

Spaliny z diesla są rakotwórcze i takie tematy jak DPF powinne być w dieslu. Powiedz komuś kto jest chory na raka że świadomie przykładasz do tego rękę.

Trik - 10-07-2012, 00:12

tomekrvf, Wiesz doskonale że takie zdejmowanie filtrow jest znanym procederem i nie ma potrzeby straszenia nowotworami, bo są też inne jednostki chorobowe np POCP. I nie ja pierwszy o tym wspominam na tym forum.
Lepiej wytłumaczyć chcącym kupić nowego kaszlaka, żeby nie brali ich jeżdżąc tylko po zakorkowanym miescie. Bo to jest dopiero tragedia. Przyjdzie napalony fascynat małego spalania ropki do salonu nieświadomy dalszych "konsekwencji", zapominając wspomnieć że robi głównie masto, a sprzedawca cieszy się z wyniku bo też zapomniał wspomnieć o dodatkowych atrakcjach cenowych, mechanik, nie tylko w serwisie, zarabia na niewiedzy użytkownika, kółko sie kręci. A potem użytkownik truje gdzie popadnie, że pali mu 2 razy więcej w mieście niż "instrukcja" przewiduje, a przecież jedzie do roboty/na zakupy 5-10-15km przez godzinę. Wypala jakiś filtry co tydzien i czy ten proces może być przerywany bo mu nie chce się czekać aż się zakończy. A czemu to tak, skoro w jego poprzednim dieslu wszystko grało i buczało i filtra nie było. Bo serwis zdziera skórę że ho ho, a części to ceny z kosmosu mają, a robić trzeba bo gwarancję można stracić itd.
Jeszcze jak UE coś od siebie dowali żeby diesla ludziom obrzydzić, będzie cud, mniód i paluszki słone. :twisted:
PS. A Chipsy lubisz? Tam też podobno rakotwory są. :wink:

April77 - 10-07-2012, 14:29

tomekrvf napisał/a:

Spaliny z diesla są rakotwórcze i takie tematy jak DPF powinne być w dieslu. Powiedz komuś kto jest chory na raka że świadomie przykładasz do tego rękę.



To poczytajcie sobie tutaj...
http://motoryzacja.interi...-diesle,1820217

tomekrvf - 10-07-2012, 22:20

Trik napisał/a:
Lepiej wytłumaczyć chcącym kupić nowego kaszlaka, żeby nie brali ich jeżdżąc tylko po zakorkowanym miescie.

Temat jeżdenia dieslem z DPF po mieście jest wałkowany od kilku lat na różnych forach, gazetach itp, więc o nieświadomości trudno tutaj mówić.
Zdania nie zmienię - diesel bez DPF to zło i nie popieram wyrzucania DPF z samochodów. A od września wchodzi Euro 6 i diesle będą dodatkowo wyposażane w system DeNOX do redukcji tlenków azotu. Jestem za.
Trik napisał/a:
PS. A Chipsy lubisz? Tam też podobno rakotwory są. :wink:

Czasem pojadam. Ale nawet jak zeżrę tonę to tylko sobie zrobię źle i będę miał duży bebzon.
Trik, wyobraź sobie że w takim mieście jak Wawa jeżdzą same duże fiaty, trabanty, syreny i wartburgi zamiast nowoczesnych samochodów - nie byłoby czym oddychać.

Trik - 11-07-2012, 16:40

W zasadzie po za fiatem reszta to dwusuwy. W chwili obecnej i przy takim natężeniu ruchu, faktycznie za wiele czystego powietrza byście nie mieli. Tylko, czy ja jestem coś temu winien? Starałem sie mój pogląd na problem noweczesnych rozwiązań i norm, w silnikach wysokoprężnych, do zapatrywań ich użytkowników i nierzadko lekkomyślności kupujących i sprzedawców. Nawalanie na głowę nowych obostrzeń i zakazów nie sprzyja zdrowiu psychicznemu. Chociaż, czasem wydaje mi się, że tego typu akcja jak z włoskiego miasta - proba wprowadzenia zakazu poruszania się samochodow z silniami wysokoprężnymi, wcale nie jest idjotyczna. Tylko dyskusja w tym kierunku doprowadzi pewnikiem do wniosku, że w dużych aglomeracjach powinien pozostać ruch rowerowy i komunikacja zbiorowa. Dla zdrowotności oczywiście. :wink: EOT
SławekKomar - 04-11-2012, 10:57

Pozostaje ci zmieniać olej częściej i jeździć i się nie martwić do puki nie masz większych problemów czy niepokojących objawów.
mariusz1974 - 25-03-2013, 20:11

Witam wszystkich ,a ja mam takie pytanie
jak jest odpalone auto to ile ma obrotów?
i to na co uwagę zwracać żeby nie wyłączyć silnika w trakcie czyszczenia ?

pablo diablo - 25-03-2013, 20:40

mariusz1974 napisał/a:
Witam wszystkich ,a ja mam takie pytanie
jak jest odpalone auto to ile ma obrotów?
i to na co uwagę zwracać żeby nie wyłączyć silnika w trakcie czyszczenia ?


poczytaj ten temat
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=78691
jak masz taki silnik jak ja to trochę czasu musi minąć zanim będziesz rozróżniał kiedy silnik sie dogrzewa bo np. odpalony zimny na mrozie wtedy będzie miał podobne obroty co w czasie wypalania, wypalanie ma ciut wyższe, większe jest spalanie chwilowe i lekko czuć dieslem ponoć ma mniej mocy ale u mnie moc taka sama jak w normalnym użytku bez wypalania.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group