mystek - 01-03-2010, 17:03 No dobrze, to może jeszcze raz spróbuję napisać wczorajszy post bez miniatur. Tym razem poprawnie! 
Tak więc umyłem samochód gąbką, ha! No i faktycznie, jak Ja_good pisał strasznie poznaje się wtedy blachę samochodu i rzeczywiście - poznałem :/. Niestety od tej złej strony, czyli zauważyłem dużo więcej ognisk rdzy, a oto i one razem z tymi starymi, które już znałem:
1.  - tylne prawe nadkole,
2.  - lewe przednie nadkole,
3.  - lewy próg pod drzwiami,
4.  - lewy tylny próg - na rogu z reperaturką,
5.  - tylna klapa,
6.  - tylna klapa pod szybą,
7.  - wycieraczka tył - moja bolączka :/
8.  - j.w.
Bardzo prosiłbym o krótką ocenę tego co na zdjęciach widać i podpowiedź jak się do tego zabierać. Tzn czy sam papier ścierny wystarczy? Czy jakaś szlifierka itp? Ja_good polecał mi "drapak", opisywał to jako twarde narzędzie w kształcie piramidy do zdrapywania rdzy właśnie. Szukałem przed chwilą w/w drapaka na allegro i nie mogę znaleźć, a szukałem tutaj - http://moto.allegro.pl/28...404&p=5&order=d Jak widać na zdjęciach ogniska rdzy nie są jakieś mega wielkie, jedynie ten tylny próg i lewe przednie nadkole, ale chciałbym zrobić to wszystko za jednym zamachem najlepiej. Czy papierem sobie poradzę, czy faktycznie zainwestować w coś lepszego? Nie zależy mi na tym czy się "zarypię" - mówiąc kolokwialnie - czy nie. Swoją drogą to ramię tylnej wycieraczki też jest mega hardcorem :/ próbowałem je ściągać i zrobić na spokojnie w domu, ale na razie pierwsza próba nieudana. Na Coltmani ludzie już mi powiedzieli, że dobrze byłoby stukać lekko młotkiem gumowym w nią i kręcić z wyczuciem do siebie, żeby ściągnąć z tego kołka. Będę próbował
A tutaj nieco więcej zdjęć Colta już z nieco dalsza :
1. 
2. 
3.  - pytanie odnośnie tej fotki - jak ją wrzucić jako avatar ewentualnie jako zdjęcie w podpisie? Próbowałem wczoraj zmniejszać do tych rozmiarów, które są opisane w Profilu i nawet na najmniejszej jakości przekraczała wielkości zapisane tam (bodajże 29Kb i 19Kb jakoś, kiedy moje zajmowało po zmniejszeniu 49Kb mniej więcej) :/. A niektórzy - jak widzę - mają zdjęcia naprawdę dobrej jakości, mrugające jakieś etc i spokojnie mogą takie mieć.
4.  - a tutaj taki mały lol, czyli porównanie kół - moje 13-stki do 20-22-jek Escalade 
Ja_good - 01-03-2010, 17:28 mystek, fotke z linka sobie wrzuc 
http://img685.imageshack.us/img685/8228/mijaga.jpg idas - 04-03-2010, 17:45
Może to głupie pytanie, ale czy odginałeś przed ściągnięciem tą wycieraczkę?Bo w pozycji dociśniętej duuuużo trudniej ściągnąć z bolca (przynajmniej tak było u mnie w przednich;)) mystek - 04-03-2010, 18:14 Odginąłem, nie odginąłem, kręciłem, mąciłem i nic nie wymodziłem . Mój brat również próbował, nawalił WD40, i jak się tak przyglądnęliśmy, to wydaje się, jakby ten cały bolec na którym nabite jest ów ramię, to tworzy jedną całość z ramieniem. Śrubokrętem tak przeczyściliśmy tą rdzę wokół bolca i nic, nie ma żadnego rowka centralnie. Ale w niedzielę umówiłem się z bratem, że pojedziemy na wieś, nabierzemy gazet i zrobimy to po prostu na zamontowanym ramieniu. Jakoś to będzie
robertdg - 04-03-2010, 18:18 mystek, to nie jest w całości, ramie oddziela się od sworznia, tylko ze osadzone jest na wieloklinie i zapewne tlenek aluminium zrobił swoje, zrób sobie, albo zakup ściągacz do ramion wycieraczek, zejdzie na 100%. mystek - 04-03-2010, 18:49 O kurcze, pierwszę słyszę o "ściągaczu do ramion wycieraczek" . Ile to takie kosztuje i co to w ogóle jest? Jakiś link na allegro or sth? ))
Swoją drogą tak poza tematem wycieraczek. Chciałbym zrobić sobie pomarańczowe kierunkowskazy z przodu (boczne już takie są). Na allegro niestety nie ma nic w takim kolorze. O ile mi wiadomo, to CJ0 nie wychodziły z pomarańczowymi kierunkami. Ale chyba Evo IV szły z takimi kierunkami, co nie zmienia faktu, że nie widzę na allegro nic takiego aktualnie. Chciałbym sobie zrobić takie pomarańczowe właśnie. Da się to jakoś zrobić w domowych warunkach? Nie wiem, jakaś folia, malowanie etc? O coś takiego mi chodzi: http://carphotos.cardomai...70047_large.jpg Tutaj w przypadku Lancera, ale dokładnie takie chcę sobie zrobić
robertdg - 04-03-2010, 18:55 http://www.narzedziowy.co...m_content=17979 http://www.swistak.pl/a63...CZEK-ASTA.html# Swoja droga czemu chcesz pomoarańczowe kierunki  malowanie i oklejanie odpada, bedzie lipnie wygladac
mystek - 05-03-2010, 05:31 Hmm, ceny ów ściągaczy raczej nie są zbyt zadowalające, tzn są to ceny mniej więcej 3/4 ceny całego ramienia (używanego) dostępnego na allegro, także chyba nie ma sensu w to inwestować. A ponadto widzę, że każdy ściągacz jest do innego typu auta. Zrobię to raczej po prostu na przymocowanym ramieniu, damy radę
Chcę pomarańczowe kierunki, gdyż po prostu mi się podobają A dwa, że niestety felg nie będę miał na lato (słabo z pięniążkami) i myślałem pomalować na czarno stalówki 13', kupić opony letnie używki i jakoś wytrzymać do przyszłego sezonu. A przy okazji tak bym go chciał troszkę zrobić "po taniości" na JDMowo, stąd te pomarańczowe kierunki .
Jak to można inaczej zrobić w takim razie? Co jeszcze wchodzi w grę oprócz folii i malowania? mystek - 09-03-2010, 22:30 Aktualizacja Colta: - zakupione 4 oponki letnie 175/70R13. Używki za 250zł w sumie. 2x Kleber oraz 2x coś tam S-3005. Jakieś bezfirmówki. Także mam to z głowy. Przełożę w kwietniu jak się nieco ociepli i będzie git
- zeszlifowana i pomalowana tylna wycieraczka, oraz w niewielkiej części przednia kierowcy, czyli na reszcie mam to z głowy, uff . Efekt może nie robi szału (nie wyrównana tak dobrze), ale tak patrząc z kilku metrów tego nie widać, jedynie pervolowska czerń rzuca się w oczy
Zobaczymy ile to wytzryma, bo robione na tym mrozie :/. Ale kij tam. Zeszlifowane już jest, więc jak pojawią się pęcherze po miesiącu, to nie będzie problemu tego zrobić ponownie. Dzisiaj była godzina roboty (szczotką drucianą przeleciana) razem z malowaniem i schnięciem W tym miesiącu zobaczę jeszcze jak będę stał z pieniędzmi, ale myślę, że po kwietniowej wypłacie będę coś myślał o kompletnym dolocie. A jak to ciężko mi będzie skombinować, to chociaż rozpórkę zakupię. Mam jeszcze pytanie odnośnie lotki. Widziałem na allegro kilka Coltów po wypadkach sprzedawanych na części. I teraz tak. Jakbym chciał kupić taką lotkę, to jak to się montuje? Musiałbym wiercić jakieś dziury w dachu, czy to trzyma się na jakimś kurde super mocnym kleju? 
Mój brat zareagował raczej nieprzychylnie na chęć zakupu lotki. Mówi, że to problemy same, że z dachu może przeciekać woda, że rdza się możę pojawić itp. Że nie warto psuć dachu dla wyglądu samochodu. Ma rację, czy właśnie można to jakoś inaczej zamontować? Ja_good - 09-03-2010, 23:02
Panie-klej to szyb i po problemie.Zadnego wiercenia klapy czy dachu
Rafal_Szczecin - 09-03-2010, 23:04
daj bratu marchewke do gryzienia, b nic nie mowil, a sam idz montowac lotke. z nia samochod nabiera calkiem innego wygladu mystek - 09-03-2010, 23:09 Lotki jeszcze nie mam  ale myślę nad takową. Mój brat odniósł się do kolegi, który ma Vectrę i montował sobie lotkę, no i ma problemy z rdzą i przeciekającym dachem. Ale wiadomo, ze nie można oceniać czegoś po jednym wypadku.
Raczej się skuszę, ale przyznam, że nie jest to priorytet. Na razie się chcę zorientować jak taki montaż z grubsza wygląda . Brałbym raczej z rozbitego samochodu, bo przynajmniej w kolorze mojego samochodu już, więc mniej wydatków.
Hugo - 09-03-2010, 23:36
. Jakoś nie widzę lotki na dachu w tym aucie.
Ja_good - 09-03-2010, 23:37
moze kombi
mystek - 10-03-2010, 09:23 Sedan, sedan . Może i macie rację z tą lotką. Ale w sumie tak się zastanawiam, że skoro wierci się w tylnej klapie, która też de facto jest z blachy, to tam przecież też spływa woda i dostaje się pewnie w te nawierty. Czy może montuje się tam jakieś uszczelki, albo coś?
|
||||||||||||||||
