lukasz12 - 06-07-2010, 17:50 Ma ohydne pokrowce na siedzeniach i na kierownicy. Z tego co widać to jest w miarę przyzwoity egzemplarz, cena w miarę adekwatna, przydałoby się więcej dobrych zdjęć i przedewszystkim spod maski, żeby można ocenić jak jest zainstalowana instalacja gazowa. MrPatience - 06-07-2010, 18:16 A ogólnie jak kształtują się koszta eksploatacji SIGMY? Lepiej sprawują się te z automatem czy z manualem? Automat nie robi z tego auta przypadkiem takiego "dziadkowozu"? mmatulek - 06-07-2010, 18:30 MrPatience Widziałem ją w ogłoszeniach jak kupowałem swoją czyli maj 2009. Miała obcierkę na progu i dziurę w tylnym zderzaku. Potem ogłoszenie zniknęło. Pewnie sprzedaje ją po roku kolejny właściciel. Ogólnie ze zdjęć z przed roku uważam ją za ciekawą propozycję. Co do kosztów najdrożej wychodzi paliwo reszta akceptowalnie choć nie można kosztów porównać do np. opla. Zapraszam do kliknięcia na moje statystyki będziesz miał obraz moich wydatków na Sigmę. ps. czy ktoś zna może tą sztukę http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C14037057 zbyszek05 - 12-07-2010, 15:53 A ja zapodam pytanko: chętnie zamienię ładnego sedana na ładne kombi oczywiście w elektryce z ładnym lakierem / bordowy,granatowy ,czarny,stalowy,zielony / i dobrym stanem technicznym jak na wiek naszych aut przystało ,skrzynka manualna obowiązkowa no i hak , oczywiście bez gazu ...ciekawe ? Pewnie zadacie sobie pytanie - dlaczego ? Otóż dla bagażnika .Na Allegro nic ciekawego nie ma wiec moze ktoś z klubowiczów ma ładne kombi....więc tak sobie pomyślałem. zuku19 - 12-07-2010, 16:42
Szkoda że nie chcesz po prostu manuala , ja mażę o automacie. 
lukasz12 - 12-07-2010, 19:55
Kiedyś była bardzo przyzwoita sztuka z Wrześni, ale automat. Ja jednak wychodzę z założenia że - swapa zawsze się da zrobić Tymbardziej że jednak 12V w kombi zapewnia znośne osiągi i nic więcej (10 sekund do setki w manualu).
zbyszek05 - 12-07-2010, 22:28 Potrzebuje skrzynki manualnej bo z automatem za dużo problemów....manuala sam rozbiore i złożę .Hak po to by coś pociągnąć - "kemping" "łódeczkę " a do siebie już nie będę zakładał bo nie ma sensu wydawac 1300zł -1500zł. Elektyka foteli obowiąkowa bo nie lubię już kręcić manetkami no i klimatronik.Swap nie ma sensu bo to dodatkowe pieniadze i problemy - wystarcy zajrzeć na allegro - modele bmw e- 30 / e- 36 i inne driftowozy lub zawirusowane tdi - zawsze jest jakieś nie halo bo ktos swapuje a potem sprzedaje za cenę swapa -auto wychodzi gratis . Relingi i długi dach przydałby się na rowerki bo 3 sztuki na sedana to już zbyt nadto.Zderzak z halogenami mogę sobię dokupić i założyć bo mi się podoba taki przód a halogenów używam często w niepogodę i td... na zachodzie ładnych sigm nie ma 
Dziś wróciłem z mazur i zdałem sobię sprawę że bagażnik robi się zbyt ciasny jeżeli ma się dzieci i dużo jego zabawek VirMan - 12-07-2010, 23:07 jak dla mnie tylko automat - nie muszę rozbierać bo się nie psuje:P lukasz12 - 13-07-2010, 01:22
Elektryki siedzeń w kombi nie uświadczysz. A przy okazji co z tego że robierzesz manuala skoro nie będzie do niego czego włożyć?  . Inna sprawa że akurat manual w kombi jest stosunkowo często spotykany więc wcale nie tak trudno znaleźć auto już z manualem. Tylko ciekawe w jakim stanie będzie. Z moich obserwacji to w ogóle ciężko jest trafić na kombi zadbane, choć i tak uważam że egzemplarze z zagranicy są w lepszym stanie. U nas 3/4 kombi ma pewnie cofnięte liczniki o 150-200 tysięcy. A kto ma to wie że w tym samochodzie nie widać przebiegów rzedu 300-400 tysięcy. Znaleźć godne uwagi kombi to chyba podobnie jak 24V. Na marginesie ja osobiście jak miałbym brać kombi to bym wziął Diamante bo było fajniej wyposażone tzn. ma 1 poduszkę, czasami skórę, elektrykę siedzenia kierowcy i fajniejsze drewno na desce Cały problem że w Polsce to praktycznie niespotykane. Poza 1 sztuką którą miał Poler i ostatnio (w 2009) była w rękach Krzysztofa65.
Zajc3w - 13-07-2010, 17:04 Łukasz - moje kombi ma 2 poduszki. I jest co wsadzić do rozebranej skrzynki : http://cgi.ebay.com/ebaym...sQ5fAccessories choć cenę przemilczę.... 
lukasz12 - 13-07-2010, 19:06
Zgoda - model 95 miał 2 poduszki, ale takich kombi jest naprawdę bardzo mało na rynku. A cena synchronizatorów - hmmmm...wystarcza na kupno sprawnego automatu
Chociaż dobrze wiedzieć że takie coś jest dostępne. Zajc3w - 14-07-2010, 21:26 To synchronizatory, łożyska i uszczelniacze, 1500zł z przesyłką - za tyle manuala kupisz, ale nie wiadomo jak długo pociągnie. A po remoncie pojeździ jeszcze dłuuugoooo. P.S Diamante Wagon ma relingi dachowe bo coś mi świta, że nie..... . MrPatience - 19-07-2010, 19:11 Cały czas szukam jakiejś ładnej Sigmy, ale ostatnio zastanawiam się czy to na pewno auto dla mnie Ile kosztują podstawowe części i czynności serwisowe (rozrząd, przewody WN, tarcze + klocki, elementy zawieszenia itp.)? Jakie jest rzeczywiste spalanie tych aut? Która skrzynia jest bezpieczniejsza z punktu widzenia użytkownika? O manualach słyszałem, że są problemy z synchronizatorami natomiast automaty są ponoć nienaprawialne. Jak jest w ogóle z dostępnością części? Idzie jeszcze coś dostać w normalnych cenach czy trzeba sprowadzać za ogromne pieniądze? Z tego co zauważyłem - Sigma jest generalnie autem niesprzedawalnym, stąd i ceny są niskie. Pytanie tylko - czy nie jest do studnia bez dna w którą się będzie ciągle ładować pieniądze? lukasz12 - 19-07-2010, 20:25
Wszystko było na forum, trzeba pogrzebać, ale to było. Ceny cześci w dużej mierze zależą co wsadzasz. Rozrząd na sprawdzonych częściach do 24v to około 450 zł + 200-300 za robociznę. Przewody 250-300 (ale nie jakiś sentech, janmor czy inny drut od żelazka tylko NGK który wytrzyma trochę) Klocki można za 50 dych dostać, wsadzałem, bardzo przyzwoite, nie wydaje mi się że za ferodo lepiej hamują.
Co to znaczy nienaprawialne? Naprawialne, są tylko trzeba mieć pojęcie o nich...a takich osób jest dość mało. Inna sprawa że jeśli nie masz pojęcia o automacie to łatwiej znaleźć całą skrzynie i wymienić (1.5K) niż dawać do warsztatu który zedrze 4K-5K (bo tyle kosztuje naprawa automatu, co ciekawe zwykle po jakimś czasie problem powraca) Manuale też nie są najmocniejszą stroną, do naprawienia pod warunkiem że masz dostęp do części.
Zależy jakich cześci, ogólnie cześci eksploatacyjne nie są wcale takie niedostępne. Oczywiscie takie coś jak blacharka czy lampy to tylko używane bo zamienników nie było.
Wszystko zależy za jakie pieniądze i jaki egzemplarz. Złomy faktycznie są sprzedawalne za niskie pieniądze (2000-3000 zł). Ale przyzwoite egzemplarze w odpowiedniej cenie (do 10000) znikają, bo mimo wszystko są osoby napalone na ten samochód, popyt nadal przewyższa podaż.[/quote] Ogólnie powiem tak - tragedii wcale nie ma, są specyficzne cześci o które ciężko, ale ogólnie nie wydaje mi się żeby problem z cześciami był większy niż w bogatszych (tj. takich typu 2.5 V6 albo podobne) wersjach popularnych samochodów typu Vectra, Mondeo, Laguna itp. mmatulek - 20-07-2010, 15:58 Zawieszenie Sigmy kombi jest tańsze w utrzymaniu niż zawieszenie Galanta e55. |
||||||||||||||||||||||
