To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II Ogólne - [II 2.0 DID] Podróż miśkiem i wrażenia z jazdy

mitsu00 - 12-08-2011, 14:37

adrian71 napisał/a:
dokładnie mitsu. Lęku naszczęście nie mam,nie jechałem jeszcze tamtędy,ale widoki mega. Doczekać sie już nie moge :)
Na niektorych podjazdach jest tak stromo, ze jakby sie zatrzymac, to drzwi nie mozna otworzyc bo grawitacja od razu je zamyka :rolleyes: Ale ja kocham takie ekstrema, dlatego wlasnie w gory jezdze 4x4 :wink:
13zbyszek13 - 14-08-2011, 16:49

4 x 4 to przyjemność z jazdy w górach i po śniegu.
-WALDOR- - 15-08-2011, 17:26

13zbyszek13 napisał/a:
4 x 4 to przyjemność z jazdy w górach i po śniegu.


nie tylko..szutry...polskie"asfalty"..krawężniki i progi zwalniające...po ulewach w koleinach woda a outek sunie jak wodolot...wśrodku masz swoje cztery najbliższe osoby, plus pies i bagaże i wiesz,że niezależnie od warunków pogodowych ty dowieziesz je do celu...

13zbyszek13 - 16-08-2011, 08:02

-WALDOR- napisał/a:
nie tylko..szutry...polskie"asfalty"..krawężniki i progi zwalniające...po ulewach w koleinach woda a outek sunie jak wodolot...wśrodku masz swoje cztery najbliższe osoby, plus pies i bagaże i wiesz,że niezależnie od warunków pogodowych ty dowieziesz je do celu...


Masz racje w 100% kolego.
Smignołem właśnie trasę 1100 km Warszawa-Karpacz-Warszawa średnia spalania poniżej 7,00 l. Wrażenia SUPER.

Student - 16-08-2011, 08:12

Przy takiej średniej to chyba toczyłem się kolego a nie śmigałem.
Przy swoich wadach Outek jest dobrym wyborem.

13zbyszek13 - 16-08-2011, 10:18

Student napisał/a:
Przy takiej średniej to chyba toczyłem się kolego a nie śmigałem.
Przy swoich wadach Outek jest dobrym wyborem.


550 Km w 7 godzin po naszych drogach uważam za bardzo przyzwoite tempo.

TomekWoj - 19-09-2011, 21:04

Witam
Ja pokonałem 1420 km i średnia spalania 8.4l 115km\h myslałem że będzie mniej ale coś za coś!
Tradedja zaczyna sie jak przekroczyłem granice z Polska remont na remoncie i pełno "Baranów" z suszarkami wyskakującymi za krzaka!-wstyd ale auto ok I dziwne oleju mi praktycznie nie ubyło myśle że olej łyka jak dusimy go (160km\h) ale wtedy i głośno w nim jest!
Ale i tak nie zamienie go na inny przynajmniej na razie!!

adrian71 - 22-09-2011, 15:47

13zbyszek13 napisał/a:
Smignołem właśnie trasę 1100 km Warszawa-Karpacz-Warszawa średnia spalania poniżej 7,00 l. Wrażenia SUPER.


ja ostatnio zrobiłem Wrocław-Władysławowo-Wrocław, ok 1100km,bo jeszcze zahaczyłem o Poznań i miałem spalanie 6,8 litra,ale tempo jakim sie przemieszczałem nie można tego było nazwać 'śmignąłem', tylko tak jak napisał kolega wyżej 'toczyłem', więc nie wierze, że szybszym tempem osiagnąłeś 7 litrów. W niejednej trasie (nie autostrada, tylko normalne drogi) przy szybszym tempie spalanie było 9-10litrów

zibi21 - 23-09-2011, 18:37

Witam ,trasa Warszawa-Świnoujście-Warszawa średnia w obie strony po 70 km/h spalanie w jedną 7l powrót 6,8l.
-WALDOR- - 27-09-2011, 10:53

adrian71 napisał/a:
13zbyszek13 napisał/a:
Smignołem właśnie trasę 1100 km Warszawa-Karpacz-Warszawa średnia spalania poniżej 7,00 l. Wrażenia SUPER.


ja ostatnio zrobiłem Wrocław-Władysławowo-Wrocław, ok 1100km,bo jeszcze zahaczyłem o Poznań i miałem spalanie 6,8 litra,ale tempo jakim sie przemieszczałem nie można tego było nazwać 'śmignąłem', tylko tak jak napisał kolega wyżej 'toczyłem', więc nie wierze, że szybszym tempem osiagnąłeś 7 litrów. W niejednej trasie (nie autostrada, tylko normalne drogi) przy szybszym tempie spalanie było 9-10litrów


dasz rade spokojnie zejść w trasie poniżej tych 6,8..ważna jest płynność jazdy...
sam jadąc Gdynia-Wrocław-Gdynia uzyskałem 6,6 w jedna stronę a 6,9 w druga(liczone kalkulatorem nie z komputera)...a cisnąłem ile się dało legalnie(tyle,ze płynnie bez wyrywania się na każdych światłach i głupich wyścigów )...jak wyłączysz awd...i jedziesz jak emeryt,płynnie, ze stałą prędkością 70-90 zejdziesz do 5,5-5,7...Gdynia -Kościerzyna -Gołuń niedawno...a czemu taka prędkość to wie każdy jadący trasa przez Kolbudy...
jak u kazdego auta typu SUV ,stawiającego większy opór powietrza, większe spalanie zaczyna się powyżej 130-140km/h(ale w Polsce nie można powyżej tych prędkości jeździć wiec nas to nie dotyczy)...w jeepie zaczynało wtedy spalanie przekraczać 20-22l/100km do 110 zaś starczało 14-16...w miśku zapewne minie 10- 11...

xylen - 27-09-2011, 17:38

Właśnie kolejny raz zrobiłem Szczecin-Lublin-Szczecin spalanie 8,3 przy średniej prędkości 76:), o ile można mówić że jazda po naszych drogach jest przyjemna to miśkiem jest:)
13zbyszek13 - 28-09-2011, 08:22

MISIEK TO WSPANIAŁE AUTKO !!!!!!!!!!!!!!!!! :lol:
borsak1 - 28-09-2011, 09:10

@13zbyszek13 zgadzam się w 100%. Dostałem teraz jako zastępczy Quaskaia i mam go dosyć po 40 km. Nie porównuje go nawet z Outlanderem bo to nie ta półka ale jak na autko za 70 tys to po prostu ŻENADA porównuje go do małej 206 za około 40 tys.
arturodob - 29-09-2011, 10:30
Temat postu: trasa
witam ja wczoraj zrobilem trase dobczyce kraków kielce radom warszawa okecie czasami dało sie jechac 180 i spalil mi 10 litrow mysle ze to dobry wynik jak na taka mase i wielkosc samochodu!!
borsak1 - 29-09-2011, 11:31

Cytat:
@arturodob
A jak tam wrażenia z jazdy po całym dniu po polskich autobahn-ach


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group