greg.ps - 21-01-2013, 16:52 tomaszekk7, co to za zawór? ... wymienili Ci go? ... ile to kosztuje? ... niestety jestem już po gwarancji. Trzeba przy tej wymianie zaworu wymienić też olej? Dziwi mnie to, że zalalek 5W40 i stuka, ale tylko na zimnym silniku po rozruchu poniżej ok. +5C. W wyższych temp jest OK. Jak silnik się nagrzeje (tzn już nawet po 1-2 min od zapalenia), chodzi cicho i równomiernie. Może nie ma sensu zmieniać oleju tylko zadziałać z tym zaworem?? [ Dodano: 21-01-2013, 17:01 ] ps.: co to za tandeta, żeby w silniku robić zawory z PCV tomaszekk7 - 21-01-2013, 17:04
Miałem wymieniany jeszcze na gwarancji, ale wtedy silnik chodził jak kosiarka. Teraz faktycznie jak się zrobiło zimniej słychać go , ale nie tak jak wcześniej. Zawór taki w Asio koszt. ok 260 zł. Można kupić używany z samochodu który ma przejechane 6 km - firma MITSUSTYLE (koszt ok.130 zł) . Oznaczenie 1035A422 . W USA : VALVEPCV [Part# 1035A422] Quantity: Mitsubishi Your Price:$29.98 greg.ps - 21-01-2013, 17:26 tomaszekk7, powiedz mi proszę czy na ciepłym siniku też silnik Ci "chodził jak kosiarka"?... słyszałeć ten zawór (klekotał jak Diesel)? ... na jakim oleju jeżdziłeś? ... może w moim przypadku to rzeczywiście sprawa oleju?... Bo ja szłyszę go tylko do max 2 min po odpaleni jak jest zimo np. dzisiaj rano. Może tak ma być bo to taka uroda silnika. ... wiesz gdzie się znajduje ten zawór? tomaszekk7 - 21-01-2013, 19:15
Jak się zagrzeje hałas ustaje. Zawór znajduje się w górnej części silnika po lewej stronie stojąc twarzą do silnika. Należy zdjąć pokrywę i po lewej stronie zobaczysz gumowy wężyk idący z kolektora ssącego. Ja jeżdżę obecnie na oleju Midland axentum 5W-30. greg.ps - 21-01-2013, 20:29 tomaszekk7, czyli wymiana nie jest jakaś kłopotliwa (w każdym razie prawie nieinwazyjna), a więc można go wymienić bez spuszczania oleju. Spróbuję wymienić w tym tyg. olej, na 5W30, jak to nie pomoże to wezmę się za ten zawór. W poprzednim roku jeździłem na Maggnatecu A5 5W30 i tego nieprzyjemnego efektu nie było. Dzięki za głos w sprawie i radę. Jak się z tym uporam - dam znać. Raz byłem z tym w ASO na gwarancji to nikt tego nie słyszał. Powiedzieli, że nie są muzykami, a zawory na rozruchu zawsze słychać. Ja też nie jestem muzykiem, a więc chyba w tej sytuacji nadwrażliwym świrem. [ Dodano: 25-01-2013, 19:23 ] tyku, kiedy wymieniłeś olej? ... od razu (jak pisałeś na forum rok temu) , czy od razu, jak zostałeś "uświadominy o niwłaściwym oleju". Jutro jadę na wymianę. Mam cykora bo nikomu już nie wierzę (nie do ASO - tylko do pierwsego lepszego warsztatu). Oczywiście wszystkie materiały mam swoje. Mój sprzedawca przekonał mnie - na początek - do C2. I taki kupiłem (+Engine Flush, of course  ).
Mika - 24-03-2013, 17:49 Założę nowy temat dotyczący "klekotania", aby w temacie o metalicznych stukach skupić się na głównym wątku. A tak przy okazji, to wczoraj posłuchałem silniczka bez radia i mimo ujemnej temperatury dodanie gazu na trójce przy około 2000 obr/min wywołało ten kochany dźwięk o którym wszyscy tak dużo piszemy... Jak zrobi się cieplej to postaram się potestować beznynkę V-racing z shella  Zobaczymy czy odgłos zniknie...
Mika - 24-03-2013, 17:54 Temat postu: "Klekotanie" silnika benzynowego Już parę osób o tym pisało. Pozwolę sobie zrobić osobny temat, żeby podsumować informację. U mnie od około pół roku na rozgrzanym silniku, na luzie, na obrotach 700/min gdy wyłączę radio, dmuchawę słychać oprócz pracy silnika klekot, tak jakby obijały się o siebie jakieś plastikowe obudowy. Czasem słychać go cały czas, a czasem 5 sek słychać, 5 sek nie, i znowu. Przypomina to wchodzący w rezonans jakiś plastik w komorze silnika. Czy to ten zawór pcv o którym już pisaliście ? W silniku 1.6 też się takowy znajduje ? Jeśli tak to proszę o fotkę, nawet taką z komórki... plisss
RalfPi - 24-03-2013, 19:23 Hej. Podeślij może jakiegoś wav'a żebyśmy wiedzieli o czym rozmawiamy - IMO to jest normalna praca "zaworów". Ale jak podeślesz w jakimś formacie co Ci tam "gra".. to może i ja podeślę jak u mnie wygląda to kilku-hercowe "chrumkanie", co by rozmowa miała podłoże bardziej techniczne
pablo diablo - 24-03-2013, 23:08 ja miałem podobny problem ale w dieslu 1.8 DID przy 900 coś wpadało w rezonans i ten odgłos mnie przyprawiał o... nie powiem co, zgłaszałem wiele razy w ASO no i po paru wizytach i rentgenie całego silnika nic nie znaleziono w którymś servisie mechanik postawił że to obudowa filtra powietrza ten dźwięk wydaje odkręcił i wymienił gumowe podkładki pod nim, i teraz słyszę to rzadziej i tylko przy niskich temperaturach. jak jest plus nic już nie słyszę wiec polecam poczekać na wyższe temperatury i zobaczymy czy to to. Mika - 25-03-2013, 20:08 Hmmm, no może za jakiś czas jak będzie cieplej postaram się zlokalizować dźwięk i nagrać telefonem, ale jakość może być kiepska... pablo diablo - 25-03-2013, 20:43 Ja próbowałem nagrać bez powodzenia. Normalnie to ciężko usłyszeć a co dopiero poprzez medium, polecam poczekać na wyższe temperatury i wtedy posłuchać czy dalej wibruje lub drga, RYBOSTWOR - 18-04-2013, 19:05 A propos tych dziwnych odgłosów brzęczenia w silnikach 4B10 (1.8 Benzyna) to znalazłem cos takiego na youtube http://www.youtube.com/watch?v=wvxhKIx26gY http://www.youtube.com/wa...ature=endscreen http://www.youtube.com/watch?v=jJTYo4HTJVo http://www.youtube.com/watch?v=UdOBGun5_nc http://www.youtube.com/wa...=endscreen&NR=1 Nie chce martwić wszystkich, ale to chyba problem z napinaczem łańcucha, jak widać da się to zrobić bez wyjmowania silnika i rozszczelniania klimy. No i na koniec link http://www.lancerregister...ad.php?t=401319 Do strony o evo, ale dotyczy tego samego tematu. Jestem ciekaw waszych opinii, no i trzeba spróbować nagrać te odgłosy i porównać, bo konsekwencje zaniedbań mogą być fatalne dla kieszeni. Mika - 17-05-2013, 18:27 Odnośnie metalicznych stuków w silniku 1.6 napisałem parę słów na forum ASX. Poza tym, w 3 roku jeżdżenia dają się we znaki jeszcze inne sprawy :/ Ostatnio pojeździłem trochę bez radia z zamkniętymi szybami... 1)Na rozgrzanym silniku na wolnych obrotach słychać szybki klekot - podobny to tego z wątku o zaworze pcv. 2)Poza tym, bez względu na to czy hamuje się silnikiem, czy silnik pracuje swobodnie, czy wciska się gaz, to oprócz narmalnego buczenia silnika słychać ciągłe dzwonienie, jakby ktoś sypał ryż na blaszaną tacę... Ewidentne dzwonienie, którego wcześniej nie było... Częstotliwość tego odgłosu jest zależna od prędkości obrotowej silnika - wyższe obroty, dzwoni z wyższą częstotliwością... Mam też fiata punto, 12-sto letniego z przebiegiem 135 000km. W nim silnik obecnie wydaje takie same odgłosy jak w czasie gdy był nowy... W mitsu jakaś paranoja... April77 - 21-05-2013, 23:09 A ja trochę inaczej w sprawie metalicznych stuków - nie od silnika ale od kół. Ale po kolei ... W czasie ruszania delikatnie kołami (kierownicą) na postoju WYŁĄCZONY silnik dochodzą z kół metaliczne stuki. Słychać je dopiero NA KOŁACH jak wyjdę z auta i delikatnie kręcę kierownicą (przez szybę) Po włączeniu silnika tak jakby to ustaje. Wyprzedzając odpowiedzi dodam że... -Końcówki drążków właśnie wymienione -Wspomaganie hydrauliczne w moim lancerze -Na forach mazdy, toyoty piszą że to normalne przy hydraulicznym wspomaganiu -Przebieg 77 tyś -Jazda po dziurach w miarę cisza (jak na lancera) Czy też tak macie? Lobuz33 - 22-05-2013, 10:05
Tydzień temu to zaobserwowałem, podpinam się delikatnie pod pytanie, co to może być? Dodam tylko, że te stuki są dosyć głośne, nie trzeba się przysłuchiwać żeby je usłyszeć. |
||||||||||||
